Robin Hood: Faceci w rajtuzach: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
drobne redakcyjne
formatowanie
Linia 50:
 
==Dialogi==
* :'''Książę John:''' A dlaczego ludzie mieliby cię słuchać?<br />
:'''Robin:''' Bo, w przeciwieństwie do innych Robin Hoodów, mam prawidłowy angielski akcent.
** ::'' – And why should the people listen to you?'<br />
::'' – Because, unlike some other Robin Hoods, I can speak with an English accent.'' (ang.)
 
----
* '''Mały John:''' A to mój przyjaciel – Will Scarlet.<br />'''Will Scarlet:''' Scarlet to moje drugie imię. Naprawdę nazywam się Will Scarlet O'Hara. Rodzina jest z Georgii.
:'''Mały John:''' A to mój przyjaciel – Will Scarlet.
:'''Will Scarlet:''' Scarlet to moje drugie imię. Naprawdę nazywam się Will Scarlet O'Hara. Rodzina jest z Georgii.
 
----
* '''Robin:''' Blinkin, zabrali zamek!<br />'''Blinkin:''' Rzeczywiście, zrobił się przeciąg. Ojciec panicza nie dopuściłby do tego, gdyby żył.<br />'''Robin:''' Mój ojciec nie żyje?!<br />'''Blinkin:''' Tak.<br />'''Robin:''' A moja matka?<br />'''Blinkin:''' Zmarła na raka płuc, kiedy panicz był na wojnie.<br />'''Robin:''' Moi bracia?<br />'''Blinkin:''' Wszystkich wybiła zaraza.<br />'''Robin:'''Mój piesek Pongo?<br />'''Blinkin:''' Wóz go przejechał.<br />'''Robin:''' Moja złota rybka...<br />'''Blinkin:''' Kot ją zeżarł.<br />'''Robin:''' Mój kot...<br />'''Blinkin:''' Udławił się rybką. Jak miło wrócić do domu, prawda paniczu?
:'''Robin:''' Blinkin, zabrali zamek!
:'''Blinkin:''' Rzeczywiście, zrobił się przeciąg. Ojciec panicza nie dopuściłby do tego, gdyby żył.
:'''Robin:''' Mój ojciec nie żyje?!
:'''Blinkin:''' Tak.
:'''Robin:''' A moja matka?
:'''Blinkin:''' Zmarła na raka płuc, kiedy panicz był na wojnie.
:'''Robin:''' Moi bracia?
:'''Blinkin:''' Wszystkich wybiła zaraza.
:'''Robin:'''Mój piesek Pongo?
:'''Blinkin:''' Wóz go przejechał.
:'''Robin:''' Moja złota rybka...
:'''Blinkin:''' Kot ją zeżarł.
:'''Robin:''' Mój kot...
:'''Blinkin:''' Udławił się rybką. Jak miło wrócić do domu, prawda paniczu?
 
----
* '''Lady Marian:''' Chcieli cię zwabić za pomocą turnieju łuczniczego.<br />'''Robin:''' Turniej łuczniczy?<br />'''Lady Marian:''' Ich łucznik jest niepokonany!<br />'''Robin:''' Czyżby?<br />'''Lady Marian:''' Robin, obiecaj, że tam nie pójdziesz!<br />'''Robin:''' Dobra, obecuję, że tam nie pójdziesz.<br />'''Lady Marian:''' Dziękuję.
:'''Lady Marian:''' Chcieli cię zwabić za pomocą turnieju łuczniczego.
** '' – They were going to try to lure you there by having an archery contest.''<br />'' – An archery contest?''<br />'' – Their archer is unbeatable!''<br />'' – Really?''<br />'' – Robin, promise you won't go!''<br />'' – Alright. I promise you won't go.''<br />'' – Thank you.'' (ang.)
:'''Robin:''' Turniej łuczniczy?
:'''Lady Marian:''' Ich łucznik jest niepokonany!
:'''Robin:''' Czyżby?
:'''Lady Marian:''' Robin, obiecaj, że tam nie pójdziesz!
:'''Robin:''' Dobra, obiecuję, że tam nie pójdziesz.
:'''Lady Marian:''' Dziękuję.
::'' – They were going to try to lure you there by having an archery contest.''
::'' – An archery contest?''
::'' – Their archer is unbeatable!''
::'' – Really?''
::'' – Robin, promise you won't go!''
::'' – Alright. I promise you won't go.''
::'' – Thank you.'' (ang.)
 
----
* '''Tłum:''' Czarny szeryf?!<br />'''Blinkin:''' To on jest czarny?<br />'''Apsik:''' Czemu nie? W ''Płonących siodłach'' się udało.
:'''Tłum:''' Czarny szeryf?!
** Zobacz też: ''[[Płonące siodła]]''
:'''Blinkin:''' To on jest czarny?
:'''Apsik:''' Czemu nie? W ''Płonących siodłach'' się udało.
:* Zobacz też: ''[[Płonące siodła]]''
 
----
* '''Opat:''' Czy ty, szeryfie Rottingham, ślubujesz lady Marian wielbić ją i miłować, w zdrowiu i chorobie, dopóki śmierć was nie rozłączy?<br />'''Szeryf Rottingham:''' Tak, pospiesz się!<br />'''Opat:''' A ty, lady Marian, ślubujesz jemu to, co przed chwilą powiedziałem?
:'''Opat:''' Czy ty, szeryfie Rottingham, ślubujesz lady Marian wielbić ją i miłować, w zdrowiu i chorobie, dopóki śmierć was nie rozłączy?
:'''Szeryf Rottingham:''' Tak, pospiesz się!
:'''Opat:''' A ty, lady Marian, ślubujesz jemu to, co przed chwilą powiedziałem?
 
----
* '''Robin:''' Czy wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia?<br />'''Marion:'''To zależy od tego, na co się patrzy
:'''Robin:''' Czy wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia?
:'''Marion:'''To zależy od tego, na co się patrzy
 
----
* '''Broomhilda:''' Jesteś przesłodki. Mogę coś dla ciebie zrobić?<br />'''Mały John:''' Możesz ze mnie zejść.<br />'''Robin:''' Mały Johnie!<br />'''Mały John:''' Spanikowałem.
:'''Broomhilda:''' Jesteś przesłodki. Mogę coś dla ciebie zrobić?<br />'''Mały John:''' Możesz ze mnie zejść.<br />'''Robin:''' Mały Johnie!<br />'''Mały John:''' Spanikowałem.
 
----
* '''Robin:''' Jesteście ze mną? Za czy przeciw?<br />'''Wieśniacy:''' A które znaczy „tak”?<br />'''Robin:''' Za...<br />'''Wieśniacy:''' Za!
:'''Robin:''' Jesteście ze mną? Za czy przeciw?
** '' – Are you with me? Yeah or nay?''<br />'' – Which one means „yes”?''<br />'' – Yeah...''<br />'' – Yeah!'' (ang.)
:'''Wieśniacy:''' A które znaczy „tak”?
:'''Robin:''' Za...
:'''Wieśniacy:''' Za!
::'' – Are you with me? Yeah or nay?''
::'' – Which one means „yes”?''
::'' – Yeah...''
::'' – Yeah!'' (ang.)
 
----
* '''Lady Marian:''' Jeśli darujesz mu życie, zrobię najobrzydliwszą rzecz na świecie.<br />'''Szeryf Rottingham:''' Czyli?<br />'''Lady Marian:''' Wyjdę za ciebie.<br />'''Szeryf Rottingham:''' Naprawdę? Będziesz moja? Będziesz oddawać mi się co wieczór? A czasem tuż po lunchu?<br />'''Lady Marian:''' Tak. Ale tylko ciałem. Nigdy nie posiądziesz mojego serca, umysłu ani duszy.<br />'''Szeryf Rottingham:''' Niech będzie.
:'''Lady Marian:''' Jeśli darujesz mu życie, zrobię najobrzydliwszą rzecz na świecie.
:'''Szeryf Rottingham:''' Czyli?
:'''Lady Marian:''' Wyjdę za ciebie.
:'''Szeryf Rottingham:''' Naprawdę? Będziesz moja? Będziesz oddawać mi się co wieczór? A czasem tuż po lunchu?
:'''Lady Marian:''' Tak. Ale tylko ciałem. Nigdy nie posiądziesz mojego serca, umysłu ani duszy.
:'''Szeryf Rottingham:''' Niech będzie.
 
----
* '''Robin:''' Kiedyś powiedzą o nas: „Jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak niewielu”.<br />'''Blinkin:''' To było piękne. Co się dzieje?<br />'''Apsik:''' Zasnęli.
:'''Robin:''' Kiedyś powiedzą o nas: „Jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak niewielu”.
:'''Blinkin:''' To było piękne. Co się dzieje?
:'''Apsik:''' Zasnęli.
 
----
* '''Szeryf Rottingham:''' Może się mylę, ale czy ten pieprzyk nie był wcześniej z drugiej strony?<br />'''Książę John:''' To ja mam pieprzyk?
:'''Szeryf Rottingham:''' Może się mylę, ale czy ten pieprzyk nie był wcześniej z drugiej strony?
:'''Książę John:''' To ja mam pieprzyk?
 
----
* '''Robin:''' Niestety, muszę ci zrobić krzywdę.<br />'''Mały John:''' Cała przyjemność po mojej stronie.
:'''Robin:''' Niestety, muszę ci zrobić krzywdę.
:'''Mały John:''' Cała przyjemność po mojej stronie.
 
----
* '''Robin:''' Niezły strzał, Apsiku!<br />'''Apsik:'''A, dzięki... ale celowałem w kata.
:'''Robin:''' Niezły strzał, Apsiku!
:'''Apsik:'''A, dzięki... ale celowałem w kata.
 
----
* '''Książę John:''' Ratuj mnie! Zrób im krzywdę!<br />'''Szeryf Rottingham:''' Ich ratować, tobie zrobić krzywdę. Kapuję.
:'''Książę John:''' Ratuj mnie! Zrób im krzywdę!
:'''Szeryf Rottingham:''' Ich ratować, tobie zrobić krzywdę. Kapuję.
 
----
* '''Rabin Tuckman:''' Robinie, czy ty tak?<br />'''Robin:''' Tak.<br />'''Rabin Tuckman:''' Marian, czy ty tak?<br />'''Lady Marian:''' Tak.<br />'''Rabin Tuckman:''' Ogłaszam was mężem i żoną.
:'''Rabin Tuckman:''' Robinie, czy ty tak?
:'''Robin:''' Tak.
:'''Rabin Tuckman:''' Marian, czy ty tak?
:'''Lady Marian:''' Tak.
:'''Rabin Tuckman:''' Ogłaszam was mężem i żoną.
 
----
* '''Szeryf Rottingham:''' To on! Ten starzec to Loxley!<br />'''Książę John:''' Jesteś pewien? Wygląda jak Mark Twain.
:'''Szeryf Rottingham:''' To on! Ten starzec to Loxley!
:'''Książę John:''' Jesteś pewien? Wygląda jak Mark Twain.
 
----
* '''Robin:''' Wkroczyłeś na terytorium Robina i jego wesołej gromadki.<br />'''Rabin Tuckman:''' Pedałki?
:'''Robin:''' Wkroczyłeś na terytorium Robina i jego wesołej gromadki.
:'''Rabin Tuckman:''' Pedałki?