Z mgły zrodzony: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 3:
== Cytaty z dziennika ==
* Uważam się za człowieka z zasadami. Ale który człowiek sądzi inaczej? Nawet rzezimieszek, jak zauważyłem, uważa swoje czyny za w pewnym sensie „moralne”. Może inna osoba, czytając o moim życiu, nazwie mnie religijnym tyranem. Może nazwie mnie arogantem. Czemu opinia tego człowieka miałaby być mniej ważna niż moje własna? Chyba wszystko sprowadza się do jednego faktu. W ostatecznym rozrachunku to ja mam wojsko.
** Zobacz też: [[Moralność]]
 
* Będzie bronił ich wiedzy, ale będzie postępował wbrew niej. Będzie ich zbawcą, lecz oni nazwą do heretykiem. Jego imię będzie Niezgoda, ale będą go za to kochać.
Linia 32:
- Nie lubię. Jesteście samolubni, niezdyscyplinowani, odwróciliście się plecami do reszty skaa. Ładnie się ubieracie, ale wasze wnętrza są brudne jak popiół.
- O już widzę, że ta robota będzie wspaniała na morale ekipy.
** Opis: Rozmowa Hama, Kelsiera oraz Yedena
 
* Kell. Musisz tak stać na gzymsie? Nasze plany są może nieco szalone, ale nie chciałbym, aby wraz z tobą rozbryznęły się na bruku.
** Opis: słowa Docksona do Kelsiera
 
* Przedtem arystokracja bała się go. Trzeba było zasadzki zastawionej przez samego Ostatniego Imperatora, żeby go schwytać. Teraz.. całe Ostatnie Imperium zadrży, zanim z nim skończy.
Linia 43:
- No cóż. Skoro już wymieniasz problemy, jakie mamy pokonać, powinieneś jeszcze dopisać, że wszyscy jesteśmy porządnie stuknięci… choć trudno nam będzie coś na to zaradzić.
- „Niewłaściwa postawa Yedena: Prawdę mówiąc, to wszystko nie wygląda tak strasznie, co?
** Opis: Rozmowa Yedena oraz Kellsiera podczas planowania.
 
*- Kelsier….
Linia 51:
- Prawie się zabiłam.
- Każdy tak ma za pierwszym razem.
** Opis: Rozmowa Vin oraz Kellsiera
 
* - Widzisz ten dylemat?
Linia 59:
- Zdaje się, że przyprawiłeś mnie o ból głowy.
- Przecież cię ostrzegałem.
** Opis: Rozmowa Vin, Hama oraz Breeza
 
* - Czy na twojej liście są jakiekolwiek religie, które jako część świętych obowiązków uwzględniają wyrżnięcie szlachty?
- Nie sądzę, mistrzu Kelsier.
** Opis: Rozmowa Kellsiera z Sazedem
 
* - No cóż. Niewola sprawiła, że stała się nieco pyskata, choć w innych kwestiach pomogła niewiele.
Linia 70:
- Więc chyba już całkiem zwariowali.
- Och, mówię o szlachcie. Ona jest dość stuknięta.
** Opis: Rozmowa Vin z Kellsierem
 
* - Nie jestem pewien dlaczego. Ale… czy przestajesz kogoś kochać tylko dlatego, że cię zdradził? Nie sądzę. Właśnie dlatego zdrada tak mocno boli – ból, frustracja, gniew… A ja mimo to kochałem ją. I kocham nadal.
Linia 78:
- A czy szczęście jest głupie?
** Zobacz też: [[zdrada]], [[Miłość]]
** Opis: Rozmowa Vin z Kellsierem
 
* Kobiety? Kobiety są jak burza. Są piękne, gdy się na nie patrzy, czasem jest też miło posłuchać, ale przez większą część czasu są po prostu niewygodne.
Linia 84:
 
* Nie zapominaj o popiele, tylko dlatego, że nosisz jedwabie.
 
 
* Ostatni Imperator jest znacznie pobłażliwszy wobec szlachty niż wobec skaa. Postrzega ich jako dzieci swoich dawno nieżyjących przyjaciół i sojuszników, tych samych, którzy podobno pomogli mu pokonać Głębię. Od czasu do czasu wybacza takie przewinienia jak czytanie niepewnych tekstów czy wybijanie członków rodziny.
 
 
* Wszystko kosztuje. Ale czym są pieniądze? Fizyczna interpretacja abstrakcyjnej koncepcji wysiłku. No cóż, noszenie tego munduru także wymagało wysiłku, i to sporego. Powiedziałbym, że teraz rachunki między mną a tą kurtką są wyrównane.
 
 
* Zdradzę? Nie, to nie będzie zdrada. Ci ludzi to najemnicy, Vin. Zostali wynajęci, żeby walczyć i w zamieszkach lub rebelii będą atakować przyjaciół… może nawet krewnych. Żołnierze nauczyli się rozumieć takie sprawy. Możemy być przyjaciółmi, ale kiedy dochodzi do walki, żaden nie zawaha się zabić drugiego.
** Zobacz też: [[Zdrada]]
 
* - Raz cię już zabiłem.
- Próbowałeś. Nie możesz mnie zabić, lordzie Tyranie, jestem tym, czego nigdy nie będziesz w stanie zabić, choćbyś próbował. Jestem nadzieją.
** Zobacz też: [[Nadzieja]]
** Opis: Rozmowa Kellsiera z Ostatnim Imperatorem
 
* Wiara nie jest czymś wyłącznie na dobrze czasy i jasne dni. Czym jest zaufanie?. Czym jest wiara, jeśli porzucasz ją po klęsce? Każdy może wierzyć w kogoś lub w coś, co zawsze zwycięża, panienko. Ale klęska… o, tak, w to trudno uwierzyć, na pewno i prawdziwie. Wystarczająco trudno, by to miało swoją wartość, jak sądzę.