Japonia: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
++ |
sortowanie, drobne merytoryczne, formatowanie |
||
Linia 1:
[[Plik:Flag of Japan.svg|mały|<center>Flaga Japonii</center>]]
'''[[w:Japonia|Japonia]]''' – [[państwo]] w [[Azja|Azji]].
* Japonia to jest zasadniczo kraj przekwitłej wiśni.▼
** Autor: [[Stanisław Tym]], film ''Rozmowy kontrolowane''▼
* Japończycy są nawykli do odbudowywania, czego przykładem może być choćby tradycja stawiania na nowo wielkich sanktuariów shinto: co 20 lat są burzone i budowane raz jeszcze z nowego drewna; dokładnie takie same jakie były wcześniej. Są zarazem nowe i stare; mają tysiące lat, a jednocześnie wyglądają, jakby dopiero co wyszły spod igły.
** Autor: [[Lesley Downer]], ''Posąg zakrzepłych łez'', „The Daily Telegraph”, tłum. „Forum”, 21 marca 2011
** Zobacz też: [[trzęsienie ziemi u wybrzeży Honsiu (2011)]]
* Kiedy jesteś tam, w Japonii, i płacisz kartą kredytową, nie zdajesz sobie sprawy, ile pieniędzy z ciebie zdzierają. Kto się tak naprawdę orientuje w kursie jena wobec dolara? Potem robisz wielkie oczy, kiedy przychodzi wyciąg z banku.
** Autor: [[Bill Murray]
** Źródło: [[Yola Czaderska-Hayek]], [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=18304 ''Nominowany do Oscara za „Między słowami” Bill Murray w Stopklatce'', stopklatka.pl, 28 stycznia 2004, tłum. Krzysztof Lipka-Chudzik]
▲* Japonia to jest zasadniczo kraj przekwitłej wiśni.
▲** Autor: [[Stanisław Tym]], film ''Rozmowy kontrolowane''
* Mam nadzieję, że po obejrzeniu ''Między słowami'' ludzie nabiorą ochoty na wycieczkę do Japonii. Po pierwszym szoku znakomicie się bawiłem.
** Autor: [[Bill Murray]
** Źródło: Yola Czaderska-Hayek, [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=18304 ''Nominowany do Oscara za „Między słowami” Bill Murray w Stopklatce'', stopklatka.pl, 28 stycznia 2004, tłum. Krzysztof Lipka-Chudzik]
* Można nabawić się tam klaustrofobii! Wyobraź sobie, że w hotelu, w którym mieszkaliśmy, recepcja mieści się na pięćdziesiątym piętrze! Poważnie: wjeżdżasz pięćdziesiąt pięter w górę, żeby odebrać klucz do pokoju. Rozumiesz, co można poczuć, patrząc w dół? Nie dość, że człowiek ma jeszcze w pamięci 11 września, to na dodatek wiadomo, że w Japonii niemal bez przerwy zdarzają się trzęsienia ziemi. Fajnie, prawda? W hotelu bez przerwy oddychasz klimatyzowanym powietrzem, siedzisz w ciasnych pomieszczeniach, a szlafroki są co najmniej o trzy numery za małe. Czułem się jak zamknięty w szufladzie.
** Autor: [[Bill Murray]]
** Opis: o japońskich [[hotel]]ach.
**
* Okazywanie złości uchodzi za prostactwo. Pamiętam, jak byłam w Japonii świadkiem wypadku ulicznego. Uczestniczący w nim ludzie ukłonili się sobie, a potem zaczęli się uśmiechać i przepraszać nawzajem. Nie wpadli we wściekłość.
** Autor: [[Lesley Downer]], ''Posąg zakrzepłych łez'', „The Daily Telegraph”, tłum. „Forum”, 21 marca 2011
* Podczas kataklizmu w Kobe (...) w 1995 roku (...) tylko potężny syndykat zbrodni Jamaguczi-gumi zdobył sobie wtedy uznanie, gdy wkroczył z kocami, żywnością i wodą na długo przed przybyciem sił zbrojnych.
|