Adam Michnik: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m Anulowanie wersji nr 353625 utworzonej przez 89.73.140.78 (dyskusja)
nowe cytaty
Linia 83:
* Jak jest tak ostry podział polityczny w społeczeństwie, to nic dziwnego, że jest też w środowisku dziennikarskim.
** Źródło: ''Głos zmęczonej Kasandry. Z Adamem Michnikiem rozmawiał Piotr Najsztub'', „Przekrój”, 11 października 2007.
 
* Jak posłuchać Jarosława Kaczyńskiego i Leszka Millera, analizować ich sposób mówienia, język, to Miller jest opozycyjnym politykiem w demokratycznym kraju. A Kaczyński to jest KPP-owiec! Cokolwiek by zrobił rząd Kwiatkowskiego, Sławoja-Składkowskiego, Prystora czy Narutowicza - było dla KPP bez znaczenia; komuniści i tak mówili, że to wszystko jest nasilający się wyzysk klasy robotniczej i ludu pracującego miast i wsi. Oni państwo odrzucali ''a limine''. Dzisiaj jest to logika PiS-u - czeka na katastrofę państwa, nie chce przyłożyć ręki, by cokolwiek zmieniło się w Polsce na lepsze.
** Źródło: rozmowa Jerzego Sadeckiego, ''Ile dać wolności przeciwnikowi?'', „Gazeta Wyborcza”, 17-18 listopada 2012.
** Zobacz też: [[PiS]], [[Leszek Miller]]
 
* Jarosław Kaczyński potrafi być nieskończenie dowcipny.
Linia 144 ⟶ 148:
** Źródło: wywiad Moniki Olejnik, ''Sacrum i profanum'', „Wprost”, październik 1992.
** Zobacz też: [[Antoni Macierewicz]], [[Jan Olszewski]], [[Piotr Naimski]]
 
* My mamy bardzo żywą martyrologię, a nie mamy prawdziwej historii, która się przecież zdarzyła. Trzeba się jej uważnie przyglądać, ale teraz my tego nie robimy. Mamy „żołnierzy wyklętych” i tych co się urodzili po 1989 r. Słucham i czytam, co mówią ideologowie takiego IPN-owskiego myślenia: świętym był Łupaszka, a potem dopiero prezes Kurtyka, po drodze nie było nic.
** Źródło: rozmowa Jerzego Sadeckiego, ''Ile dać wolności przeciwnikowi?'', „Gazeta Wyborcza”, 17-18 listopada 2012.
** Zobacz też: [[historia]], [[IPN]]
 
* Myślałem, że mamy wielką, historyczną szansę zbudowania czegoś zupełnie nowego, co nie będzie prostą kalką zachodnich demokracji. Czegoś, co przyjmie dorobek Zachodu, ale pójdzie oczko dalej. To była idea Samorządnej Rzeczpospolitej.
Linia 153 ⟶ 161:
** Źródło: [[Tadeusz Kowalik]], ''Polska transformacja'', wyd. MUZA, Warszawa 2009.
** Zobacz też: [[Solidarność]]
 
* Na złość prawicy młoda lewica odwraca się tyłkiem do wartości narodowych. To jest bardzo niemądre.
** Źródło: rozmowa Jerzego Sadeckiego, ''Ile dać wolności przeciwnikowi?'', „Gazeta Wyborcza”, 17-18 listopada 2012.
** Zobacz też: [[lewica]]
 
* Nacjonalizm epoki postkomunizmu może mieć twarz nostalgicznego komunisty Miloszevicia, postsowieckiego dyktatora Putina, postsowieckiego antykomunisty Orbána i Jarosława Kaczyńskiego – może mieć różne twarze. Zawsze jednak wspólnym mianownikiem jest niechęć do reguł liberalnego państwa prawa, do filozofii dialogu, do ducha pluralizmu i tolerancji.
Linia 171 ⟶ 183:
* Nazizm to był bunt upokorzonych, i frankizm. Castro też stanął na czele upokorzonych. Ta odpowiedź jest zawsze prawdziwa.
** Źródło: ''Głos zmęczonej Kasandry. Z Adamem Michnikiem rozmawiał Piotr Najsztub'', „Przekrój”, 11 października 2007.
 
* Nie chciałbym dożyć czasu, gdy będziemy musieli nasz kraj derydzykować czy dekaczoryzować.
** Źródło: rozmowa Jerzego Sadeckiego, ''Ile dać wolności przeciwnikowi?'', „Gazeta Wyborcza”, 17-18 listopada 2012.
** Zobacz też: [[Jarosław Kaczyński]], [[Tadeusz Rydzyk]]
 
* Nie lubimy pamiętać, że faszyzm i komunizm to nie tylko obca przemoc i cudza zaraza; że to fragment nieusuwalny naszego narodowego dziedzictwa. Podkreślam tedy, że faszyzm, o którym tu mowa, to nie Auschwitz i Treblinka, to agresywny totalizm i antysemityzm tygodnika „Prosto z mostu”, ONR (Obóz Narodowo-Radykalny) i OZN (Obóz Zjednoczenia Narodowego); getto ławkowe na uniwersytetach, fascynacja Mussolinim i Hitlerem, Franco i Salazarem.<br />Z kolei komunizm, o którym mówię, to nie Katyń i Gułag, lecz zgoda na kłamstwo o Katyniu i Gułagu, o Wielkim Głodzie i procesach moskiewskich; klimat podejrzliwości i strachu; organizowanie nagonki na „inaczej myślących”, które zaczynają się od poszukiwania „haków” w życiorysie, a kończą wykluczeniem i represją.
Linia 225 ⟶ 241:
** Opis: o rozmowie z węgierskim przyjacielem, który opowiadał o tamtejszej rzeczywistości politycznej.
** Źródło: „Tygodnik Powszechny”, 21 maja 2007
 
* Polska jest pęknięta. Jest Polska, która źle się czuje w nowych realiach i instytucjach. Polska prowincjonalna, zawiedziona, mająca poczucie wykluczenia i braku szans. Dla tej Polski łatwej oferty nie ma. Łatwa oferta to jedynie szczuć ją na tę Polskę, której się udało. I to robi w dużej mierze PiS.
** Źródło: rozmowa Jerzego Sadeckiego, ''Ile dać wolności przeciwnikowi?'', „Gazeta Wyborcza”, 17-18 listopada 2012.
** Zobacz też: [[Polska]]
 
* Polska normalna to w ogóle nie jest zło. To może nie jest ideał, to nie jest moje marzenie, ale to nie jest zło. Ja się nie zgadzam na to określenie. To środowisko polityczne, które broni normalności naszego państwa, broni dobra (...) Jak ci proponują kawę albo denaturat, nie możesz w tym momencie mówić, że chcesz koniak. Pewnie, że chcesz koniak, ale wybierasz to co masz do wyboru.