Kochane kłopoty: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Madeline 7 (dyskusja | edycje)
m ang. tytuł
m drobne redakcyjne
Linia 4:
* '''Lorelai''': Luke, proszę!<br />'''Luke''': Ile filiżanek miałaś już dziś rano?<br />'''Lorelai''': Żadnej.<br />'''Luke''': Plus?<br />'''Lorelai''': Pięć, ale twoja jest lepsza!
** Opis: Lorelai prosi Luka o kawę.
** Źródło: Odcinekodcinek 1
 
* '''Rory''': Lane, kiedy wreszcie powiesz rodzicom, że słuchasz rocka? Na miłość boską, jesteś amerykańską nastolatką!<br />'''Lane''': Rory, moim rodzicom przeszkadza ogromna ilość amerykańskiego jedzenia. Zrozum, nie mogę przedstawić im Eminema.
** Opis: Rory i Lane idą do szkoły, Lane się przebiera.
** Źródło: Odcinekodcinek 1
 
* '''Rory''': Jesteś szczęśliwa.<br />'''Lorelai''': Tak.<br />'''Rory''': Zrobiłaś coś zboczonego?<br />'''Lorelai''': Aż taka szczęśliwa nie jestem.
Linia 18:
** Źródło: odcinek 1.
 
* '''Lorelai''': OkeyOkej, ale wszyscy wiedzą, że dziewczyny z prywatnych szkół są niegrzeczne. A niegrzeczne dziewczyny zawsze mają paznokcie pomalowane na czerwono.
** Opis: Lorelai maluje paznokcie u stóp Rory na czerwono.
** Źródło: odcinek 2.
Linia 33:
** Źródło: odcinek 3.
 
* '''Max''': Dzień dobry, to wiadomość dla Rory. Tu Max Medina. Chciałem tylko powiedzieć, że rozmawiałem z Dyrektoremdyrektorem Charlestonem albo bardziej znanym w domu Gilmore jako „il duce’duce” i zgodził się on pozwolić ci zrobić coś dodatkowego w ramach nadrobienia straconego dzisiaj testu. Jeszcze nie jestem pewien co to za dodatkowe prace, ale to pewnie będzie coś bardzo czasochłonnego i bolesnego. Ale to zwróci cię do miejsca, do którego należysz Rory, nie trać wiary. Wykonaj te prace. A jeśli słucha tego twoja matka, Lorelai starcie z tobą to była przyjemność. Mam nadzieję, że to się jeszcze powtórzy. W każdym razie, do zobaczenia na zajęciach. Do widzenia.
** Opis: Max nagrywa się na sekretarkę w domu Rory i Lorelai.
** Źródło: odcinek 4.
Linia 41:
** Źródło: odcinek 5.
 
* '''Lorelai''': Dlaczego powinniśmy się spotykać?<br />'''(...)'''<br />'''Max''': OkeyOkej... więc dlatego, że jesteśmy...<br />'''Lorelai''': Taak?<br />'''Max''': Podobnego wzrostu.<br />'''Lorelai''': Wow. Pierwsza runda i od razu klapa.
** Opis: Max i Lorelai rozmawiają w kawiarni.
** Źródło: odcinek 5.
 
* '''Lorelai''': Tak, ale jeśli mówisz mi to co myślisz, że chciałabym usłyszeć to wcale Cięcię nie poznaję.<br />'''Max''': A skoro wiem, co chcesz usłyszeć, to pokazuje to poziom porozumienia mojej strony, który znacznie wyprzedza twój poziom.<br />'''Lorelai''': Aaa...<br />'''Max''': Ktoś się opóźnia...<br />'''Lorelai''': Yyy...<br />'''Max''': Wow.Łał! Pierwsza runda i od razu klapa!
** Opis: Max i Lorelai rozmawiają w kawiarni.
** Źródło: odcinek 5.
 
* '''Lorelai''': Rory to moje życie. To moja kumpela, wszystko co mam i nigdy nie zrobiłabym nic, co mogłoby ją zranić.<br />'''Max''': Rozumiem. Ale Rory nie jest już dzieckiem.<br />'''Lorelai''': Nie mów tak! Ma osiem lat! Ma osiem lat, a jej ulubionym zajęciem jest robienie naszyjników z papierków po gumie.<br />'''Max''': Możesz zahamować jej rozwój|przez trzymanie jej w pudełku|i dmuchanie na nią dymem z papierosów.
** Opis: Max i Lorelai rozmawiają w kawiarni.
** Źródło: odcinek 5.
 
* '''Lorelai''': Nie ustaliłyśmy co z tą sprawą umawiania się z nauczycielami. Jeśli nie chcesz, nie umówię się z nim.<br />'''Rory''': Możesz się umawiać z kim chcesz.<br />'''Lorelai''': Z kim my chcemy.<br />'''Rory''': Ja na pewno się z nim nie umówię, bo ty byłoby bardzo dziwne.<br />'''Lorlai''': Mówię poważnie. Nie umówię się, jeśli nie chcesz.<br />'''Rory''': Ha.<br />'''Lorelai''' : Wiesz, jeśli przez coś czujesz się niezręcznie, czy jest ważne czy nie, to on wypada z gry.<br />'''Rory''': Dobrze wiedzieć.<br />'''Lorelai''': Bo wiesz, że nie jestem taką desperatką. Jest jeszcze mnóstwo facetów.<br />'''Rory''': Jasne.<br />'''Lorelai''': Nie muszę cię pytać o zgodę. To tylko przez grzeczność.<br />'''Rory''': OKOkej.<br />'''Lorelai''': OKOkej, więc idę na chwilę na górę,|jeśli chcesz do tego wrócić.<br />'''Rory''': Wiem gdzie będziesz... Hej, mogłabyś w czwartek długo go przetrzymać, bo w piątek mam egzamin ustny i bardzo bym chciała, żeby zaspał.<br />'''Lorelai''': Zrobię co w mojej mocy.
** Opis: Rory i Lorelai rozmawiają na temat spotykania się Lorelai z Maxem.
** Źródło: Odcinek 5
 
* '''Lorelai''': Wszystkiego najlepszego. Maleństwo.<br />'''Rory''': HeyHej.<br />'''Lorelai''': Nie mogę uwierzyć jak szybko rośniesz.<br />'''Rory''': Naprawdę? A wydaje się powoli.<br />'''Lorelai''': Zaufaj mi, jest szybko. Co myślisz o swoim życiu?<br />'''Rory''': Jest całkiem fajne.<br />'''Lorelai''': Jakieś zażalenia?<br />'''Rory''': Chciałabym żeby ta wilgoć zniknęła.<br />'''Lorelai''': W porządku. Popracuję nad tym.<br />'''Rory''': Wyglądam starzej?<br />'''Lorelai''': OhOch, tak. Chodziłaś do Denny'ego przed 5, dostałaś rabat.<br />'''Rory''': Niezły układ.<br />'''Lorelai''': Wiesz co myślę?<br />'''Rory''': Co?<br />'''Lorelai''': Jesteś super, wspaniałym dzieckiem i najlepszym przyjacielem, którego mogę mieć.<br />'''Rory''': Ja też.<br />'''Lorelai''': I tak trudno uwierzyć w to, że dokładnie o tej porze wiele miesięcy temu leżałam dokładnie w takiej pozycji--<br />'''Rory''': OhOch, rany. I znowu.<br />'''Lorelai''': Tylko że ja miałam wielki, gruby brzuch i wielkie grube kostki i klnęłamklęłam jak szewc --<br />'''Rory''': Na zwolnieniu.<br />'''Lorelai''': Na zwolnieniu! Właśnie! I tak leżałam...<br />'''Rory''': W połogu.<br />'''Lorelai''': Niektórzy nazywają to najszczęśliwszym momentem ich życia, a dla mnie to było coś bardziej jak robienie wyrwy w skrzyni z dynamitem.<br />'''Rory''': Ciekawe czy Waltonowie to kiedyś robili.<br />'''Lorelai''': I wrzeszczałam i klnęłamklęłam i otaczała mnie setka wybitnych lekarzy, chyba właśnie tu użyto kubka z odłamkami lodu, które mi dano.<br />'''Rory''': Nie powinnaś.<br />'''Lorelai''': Ale obrzucanie pielęgniarek na pewno było śmieszne.<br />'''Rory''': Kocham cię mamo.<br />'''Lorelai''': Shh. Dochodzę do momentu, w którym widzi twoją główkę. Więc było tak...
** Opis: Lorelai przychodzi do Rory w dniu jej urodzin o godzinie o której się urodziła.
** Źródło: Odcinek 6.
Linia 65:
** Źródło: odcinek 6.
 
* '''Lorelai''': OkeyOkej, hamburgerowy chłopcze – tańcz!<br />'''Luck''': Wyjdziesz za mnie?<br />'''Lorelai''': Co?<br />'''Luck''': Tylko szukam czegoś, co zamknęłoby Ci usta.
** Opis: Lorelai przychodzi do baru Lucka.
** Źródło: odcinek 6.
Linia 72:
** Opis: Lorelai mówi o zasadach dotyczących związku Deana z Rory.
** Źródło: odcinek 7.
 
* '''Max''': Lorelai, tu Max... Medina. Maaaax Medina. I znowu się nie spotkaliśmy. Jest druga po południu w czwartek... siedzę w moim pokoju w szkole i oceniam prace zatytułowane « Emily Dickinson: Zacznij żyć. W każdym razie, kiedy tu siedzę i trące wiarę w człowieczeństwo, zastanawiam się... czy kiedykolwiek uda się nam spotkać na tej randce... o której mówiliśmy wieki temu. Dwa razy w tygodniu mam lekcje wieczorowe w Stamford... a po nich mijam na autostradzie znak Stars Hollow i myślę, że gdzieś tam jest piękna kobieta, z która chciałbym spędzić trochę czasu. I tak myślę o tobie i kto wie, może uda się nam spotkać w przyszłym tygodniu. Dowiedzenia Lorelai... Gilmore.
** Opis: Lorelai słucha w kółko wiadomości, którą nagrał Max.
** Źródło: Odcinek 8.
 
* '''Emily''': Zbliża się do was potężna zamieć. U nas już się zaczęła.<br />'''Lorelai''': Nie panikuj, mamo. Ja wezmę arkę, a ty zbierz zwierzęta.
Linia 81 ⟶ 77:
** Źródło: odcinek 8.
 
* '''Emily''': Lorelai, co ty robisz?<br />'''Lorelai''': Pozbywam się awokado.<br />'''Emily''': Od kiedy nie lubisz awokado?<br />'''Lorelai''': OdkadOdkąd powiedziałam "Ohyda„Ohyda. Co to jest? A ty na to, "Awokado»„Awokado”.<br />'''(...)''' '''Emily''': Coś nie tak z tym pomidorem?<br />'''Lorelai''': Zbratał się z wrogiem.
** Opis: Piątkowa kolacja Lorelai, Rory i Emily. Lorelai wybiera z sałatki awokado, a później pomidora.
** Źródło: odcinek 9.
 
* '''Rory''': L?.<br />'''Lorelai''': Lordoza. M.<br />'''Rory''': Migrena. N?.<br />'''Lorelai''': Niepłodność. O?<br />'''Rory''': Będziemy przechodzić przez to za każdym razem, kiedy trzeba będzie wybrać kogoś, kto posprząta lodówkę?<br />'''Lorelai''': Wolisz walkę na kciuki?.<br />'''Rory''': Osteoporoza. P?<br />'''Lorelai''': Psiaki!.<br />'''Rory''': To nie jest choroba. Och rany...
** Opis: Rory i Lorelai wybierają kto posprząta lodówkę. Lorelai zauważa psy na sprzedarzsprzedaż.
** Źródło: odcinek 11.
 
Linia 115 ⟶ 111:
 
==Sezon 7:==
* '''Christopher''': O, dzień dobry, madame Defarge ''(bohaterka z książki Ch. Dickensa)''.<br />'''Lorelai''': Dzień dobry, Panie «Pamiętam„Pamiętam rzeczy z lekcji angielskiego z gimnazjumgimnazjum”.»<br />'''Christopher''': Mogę spytać, jak długo Pani «Długie„Długie zdania»zdania” będzie się bawić słowami?<br />'''Lorelai''': Nie jestem pewna, Panie «Nierozumiejący„Nierozumiejący, że im bardziej cię to drażni, tym bardziej chcę to robićrobić”.»
** Źródło: odcinek 9.