Zabij mnie, glino: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
formatowanie
Alessia (dyskusja | edycje)
m drobne techniczne, formatowanie automatyczne
Linia 1:
'''[[w:Zabij mnie glino|Zabij mnie glino]]''' – film sensacyjny produkcji polskiej z 1987 roku w reżyserii [[Jacek Bromski|Jacka Bromskiego]]. Autorem scenariusza jest Jacek Bromski.
{{chronologiczny}}
{{Wulgaryzmy}}
== Wypowiedzi postaci ==
===Donald===
* Gnojku, możemy się zatłuc, powiesić, wykastrować, zarżnąć. Dla nas to drobiazg. Chcesz jeszcze pożyć - nie kręć.
** Opis: do Seweryna wypytując go o miejsce przebywania Malika i grożąc mu przy tym.
 
Linia 32 ⟶ 31:
** Opis: podczas bójki w spelunie.
 
* "Psychologia„Psychologia śledztwa"śledztwa”. Powinieneś raczej poczytać sobie Psychologię małżeństwa.
** Postać: Teresa, żona Popczyka
** Opis: do męża czytającego książkę.
Linia 38 ⟶ 37:
* Ty! Ty myślisz, że jak jestem mały to ci nie mogę przypierdolić?!
** Postać: Jachimowski
** Opis: do Stawskiego, podczas przesłuchiwania go.
 
* Słuchaj frajerze. Muchy możecie łapać, a nie Malika.
Linia 44 ⟶ 43:
** Opis: do Jachimowskiego.
 
* Zrób się na bóstwo - będą cię sądzić.
** Postać: strażnik więzienny
** Opis: w celi do Malika wyprowadzając go na rozprawę sądową.
Linia 53 ⟶ 52:
 
==Dialogi==
{{chronologiczny}}
:'''Popczyk:''' No i po co ci to było? Daleko nie uciekłeś, Malik.
:'''Malik:''' Daleko nie uciekałem.
Linia 60:
:'''Malik:''' Jesteś mi coś winien.
:'''Stawski:''' Przecież pomogłem ci uciec.
:'''Malik:''' Bo na wolności łatwiej się mnie pozbyć. (...) Dwa razy próbowałeś mnie załatwić. Przez ciebie pierwszy raz zabiłem człowieka. A najbardziej nie lubię zdrady.
:* Opis: po wdarciu się Malika nocą do domu Stawskiego.
 
Linia 77:
:'''Dorota:''' Jestem lekarzem i uczyłam się psychologii.
:'''Malik:''' Ciekawe. I co po mnie widać?
:'''Dorota:''' Konspiruje się pan albo... albo coś pan przewozi. Ale musi pan to robić od niedawna, bo pana reakcje są jeszcze bardzo nerwowe. Boi się pan, ale w ogóle jest pan człowiekiem odważnym... inteligentnym... samotnym. (...) Mam pan jakąś szlachetność w oczach. Nie mógłby pan zabić na przykład, ani nawet skrzywdzić nikogo. Nie mylę się?
:* Opis: w wagonie restauracyjnym pociągu, po scenie blefu z jej strony wobec innego pasażera.
 
Linia 98:
----
:'''Zientara:''' Jest to głos mężczyzny lat około czterdziestu. Mężczyzny agresywnego, o skłonnościach patologicznych. Wybitna inteligencja, przywódcze cechy osobowości. Wyższe wykształcenie techniczne, pochodzenie robotnicze, od dziecka mieszkał w Warszawie
:'''Popczyk:''' Świetnie! Podaj mi jeszcze jego numer telefonu. (...)
:'''Zientara:''' Aha, stwierdziliśmy, że ten facet ma jakąś przewlekłą chorobę wątroby.
:* Opis: rozmowa eksperta milicji z Popczykiem dotycząca ekspertyzy głosu Malika z nagrania telefonicznego.
Linia 117:
----
:'''Dorota:''' Pocałuj mnie.
:'''Malik:''' Oszalałaś? W tym stroju? ''(Dorota całuje go w dłoń)'' Ty dewotko.
:* Opis: przy wsiadaniu do pociągu. Dorota ubrana w żałobną odzież żegna Malika, przebranego za księdza.