Miś: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
notka |
formatowanie |
||
Linia 2:
'''[[w:Miś (film)|Miś]]''' – komedia produkcji polskiej (1980), reż. [[Stanisław Bareja]]. Autorami scenariusza są Stanisław Bareja i [[Stanisław Tym]].
==Wypowiedzi postaci==
===Aleksandra Kozieł===
* Słuchaj, ukradli tobie paszport. Ukradnij komuś i ty, ja ukradnę!
** Opis: do Rysia.
* Właśnie do ciebie dzwonię, bo niestety nie mogę z tobą rozmawiać.
===Ryszard Ochódzki===
* Co mogłem, to załatwiłem.
** Opis: po wyjściu z komendy milicji, w której skorzystał z toalety.
* Jak byłem młody, to też byłem Murzynem i grałem w kosza.
* Jedziecie do stolicy kraju kapitalistycznego. Który to kraj ma być może nawet tam i swoje...plusy. Rozchodzi się jednak o to, żeby te plusy nie przesłoniły wam minusów!
** Opis: do sportowców, przed przekroczeniem granicy.
* Nie bądźmy Peweksami.
** Opis: do Hochwandera.
* Zadzwońcie do rady ministrów, że zaraz jadę.
** Opis: Ochódzki do zdziwionego celnika.
===Palacz===
* Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima, to musi być zimno! Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury.
* Pani kierowniczko, czy ja palę? (''Odpala papieros od papierosa''). Ja palę cały czas, na okrągło!
** Opis: do kierowniczki z ADM-u.
* Proszę chwilowo o spokój, gdyż ADM do mnie dzwoni!
** Opis: reakcja na „piosenkę”.
===Stanisław Paluch===
* Przyszłem wcześniej, gdyż nie miałem co robić.
** Opis: do Oli.
* Widzisz, komputer? Angielska wóda...
** Opis: do uśpionego Inkasenta.
* Z twarzy podobny zupełnie do nikogo.
** Opis: o Hochwanderze do kolegów węglarzy.
===Reżyser===
* Konie łby pospuszczać. Czy konie mnie słyszą?!
* Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron. Jest prawda czasów, o których mówimy, i prawda ekranu, która mówi: „Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera”. Zróbcie mi przebitkę zająca na gruszy... Nie, nie! Zamieńcie go na psa! Zamieńcie go na psa. Niech on się odszczekuje swoim prześladowcom z pańskiego dworu. Niech on nie miauczy...
===Inne postacie===
* A ja, jeżely pan pozwoly... z przyjemnościom.
**
** Opis: odpowiadając na pytanie * A nam co nie jest winien? Jak wtedy, co szklankę stłukł... Ja mu mówię, że szklanka cztery złote kosztuje, a on na to – „dobra, dobra...” – i nie zapłacił.
**
** Opis: o Prezesie Ochódzkim. * Cholera jasna! Won mi tu stąd, jeden z drugim! Będzie mi tu kłaki rozrzucał! Panie! Tu nie jest salon damsko-męski! Tu jest kiosk RUCH-u! Ja... Ja tu mięso mam!
** Postać: kioskarka
* Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Ochódzki Ryszard, naszego klubu „Tęcza”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki! To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!<br />To jeszcze ja – Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam! To śpiewałem ja – Jarząbek.
** Postać: Jarząbek
** Opis: nagrywając się na magnetofon w gabinecie prezesa Ochódzkiego.
* Czyli jednym słowem, przywozicie do kraju 4 kilogramy obywatela mniej?
Linia 21 ⟶ 67:
* Dzień dobry, cześć i czołem! Pytacie, skąd się wziąłem?! Jestem Wesoły Romek! Mam na przedmieściu domek, a w domku wodę, światło, gaz! Powtarzam zatem jeszcze raz: jestem Wesoły Romek! Mam...
**
** Opis: na przesłuchaniu kandydatów na sobowtóra. * Korzystając z okazji, bo w końcu awaria też jest jakąś okazją, by naszym pasażerom, ludziom dobrej roboty, bo są nimi przecież, zaprezentować, do czasu usunięcia awarii, artystyczny program.
**
* Miś! Miś! Świńska rura nie miś! Pińcet złotych! Pińcet złotych dla mnie nie ma, a sam forsą sra!
**
** Opis: do sprzątaczek w toalecie. * Nie bądźcie natrętni! Natrętny pasażer... (''Sprawdza hasło w podręczniku''). O! A gdyby tu wasz synek z grupą stuosobową odlatywał i każdy z rodziców chciałby wejść, to jaki byłby tłok, sami widzicie i nie mówcie, że nie macie synka, bo w każdej chwili mieć możecie (sprawdzić, czy nie ksiądz).
** Postać: bileter na lotnisku
* Nie bój, nie bój, wyłączą ci!
** Postać: mężczyzna oglądający występ Wesołego Romka
** Opis: reakcja na tekst piosenki: „Mam na przedmieściu domek, a w domku wodę, światło, gaz!”.
* Parówkowym skrytożercom mówimy NIE!!!
Linia 60 ⟶ 88:
* Proszę bardzo! Proszę! Nie zjem panu! ... Proszę!
**
** Opis: zwracając Rysiowi kiełbasę podwawelską, ofiarowaną jej wcześniej, jako łapówkę. * Proszę pana! Ona nieczynna ta budka, nawet napis był ale jakiś obuz zdjął!
**
** Opis: do Stuwały. * Ryszard! Wszystkie Ryśki to porządne chłopy.
** Postać:
* Straszne tu się chamstwo zjeżdża z całego świata. Kasza niedogotowana. Jedziemy do redakcji.
**
** Opis: po wyjściu z baru Apis, sprawiając wrażenie, że był w restauracji Victoria. * Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział!
**
** Opis: o Prezesie Ochódzkim. ==Dialogi==
Linia 332 ⟶ 340:
* Katiusza kaprala Janusza
** Opis: plakat.
* Raz, dwa, raz, dwa, trzy! Pięć, sześć, siedem, osiem!
** Opis: „piosenka” śpiewana dla rozgrzewki w kotłowni-melinie.
* Szefowie własnych cieni
|