Andrzej Lepper: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Linia 589:
* W Polsce nadszedł czas, że prezydentem powinien być ktoś, kto nie był agentem, ani też nie siedział przy Okrągłym Stole. Panowie Kwaśniewski i Wałęsa, gdyby mieli trochę honoru, wycofaliby swoje kandydatury, gdyż nawet cień podejrzenia wobec głowy państwa jest bardzo niekorzystny dla Polski.
** Źródło: [http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/andrzej;lepper;nie;byl;agentem;-;moze;kandydowac;na;prezydenta,99,0,45667.html ''Andrzej Lepper nie był agentem - może kandydować na prezydenta'', money.pl, 27 lipca 2000]
 
* W swoim okresie schyłkowym czołowi członkowie działacze PZPR wiedzieli, że ten system się kończy. Oni dogadali się jeszcze przed Okrągłym Stołem. Wiedzieli, że trzeba władzę oddać. I oni poszli w biznes. No i było to słynne powiedzenie, że przechodzimy do kapitalizmu, że pierwszy milion trzeba ukraść. I zaczęli dosłownie kraść. To nie tylko FOZZ, ale też afera alkoholowa, tytoniowa, rublowa, marki wschodniej. I ci panowie miliardy dolarów ukradli.
** Źródło: ''Rozmowy niedokończone'', Radio Maryja, 21 lutego 2005
 
* W tym fałszowaniu tożsamości i ucieczce od odpowiedzialności za udział w kolejnych szkodliwych elitach i rządach „mistrzom” liberałom-aferałom dotrzymują kroku „uczniowie” socjalliberałowie, którzy na początku kadencji Sejmu łaskawie darowali winy rządom Buzka – Balcerowcza, a obecnie w zamian oczekują solidarnej bezkarności. W każdym razie można już dziś powiedzieć, że w tej sztuce kamuflażu i obłudy, uczniowie przerośli swoich mistrzów.