Adam Michnik: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
nowy cytat
Linia 136:
** Opis: do generała [[Czesław Kiszczak|Kiszczaka]].
** Źródło: [http://wyborcza.pl/1,76842,126485.html ''Pożegnanie z bronią'', 6 lutego 2001]
 
* Mogę żałować, że wielu moich znakomitych kolegów bez zastanowienia kandydowało do Sejmu. Gdyby się wcześniej zastanowili, to być może mielibyśmy dziś świetnego historyka, specjalistę od Indian peruwiańskich  –  Antoniego Macierewicza, zamiast gorszącej afery z teczkami, być może mielibyśmy znakomitego mecenasa Jana Olszewskiego, miast gorszącej afery z kryzysem rządowym i rządu zajmującego się głównie dekomunizacją. No i straciła polska biochemia, a nie zyskał UOP  –  w osobie Piotra Naimskiego.
** Źródło: wywiad Moniki Olejnik, ''Sacrum i profanum'', „Wprost”, październik 1992.
** Zobacz też: [[Antoni Macierewicz]], [[Jan Olszewski]], [[Piotr Naimski]]
 
* Myślałem, że mamy wielką, historyczną szansę zbudowania czegoś zupełnie nowego, co nie będzie prostą kalką zachodnich demokracji. Czegoś, co przyjmie dorobek Zachodu, ale pójdzie oczko dalej. To była idea Samorządnej Rzeczpospolitej.
Linia 276 ⟶ 280:
 
* W tym momencie (po 1989 r.) widać było wyraźnie, że antykomunizm, który zaczął być rozpętywany, jest grą. Że tu nie chodzi o żadną walkę z komunizmem, tylko o to, żeby wytworzyć atmosferę histerii, która pozwoli zarządzać społeczeństwem za pomocą straszaka antykomunistycznego. Tego się nauczyłem z tamtych lat – że nieważny jest kolor sztandaru, że ważna jest substancja tego, co proponujesz.
** Źródło: [http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/gomulka-wielki-maly rozmowa Roberta Walenciaka, ''Gomułka – wielki i mały'', „Przegląd”, 43/2011]
 
* Wasz prezydent, nasz premier.
Linia 329 ⟶ 333:
** Źródło: ''Alfabet Antoniego Macierewicza'', „Nowe Państwo” nr 12/2011
 
* AntyKosciół Michnika jest ideowy. Ma on bowiem o wiele większe ambicje. Nie chce być jedynie polskim Murdochem. Chce, by głoszona przez niego nauka stała się powszechnym wyznaniem w Polsce. W Europie. Na świecie. Środowisko Michnika chce zająć miejsce Kościoła. Swą ideologią chce zastąpić religię. Już kiedyś próbowali zrobić to ich wujkowie i ciotki rewolucji. Urodzeni w latach 40. i 50. zamienili język marksizmu na język ideowego konsumpcjonizmu. Ale robią to samo. Adam Michnik czuje się papieżem. Tak jak Lenin czuł się Bogiem. I nie dostrzega, że ten papieski fotel już jest zajęty. I że on sam czeka w długiej kolejce podobnych mu współczesnych antypapieży.
** Autor: [[Robert Tekieli]]
** Źródło: ''Antypapież antyKościoła'', „Gazeta Polska”, 28 września 2011
Linia 433 ⟶ 437:
** Źródło: Odezwa Prałata Jankowskiego do Narodu z 2005.
 
* To fascynujące, jak bardzo obecność Adama zdominowała debatę ideologiczną w Polsce; wydaje się, że to oś, wokół której wszystko się obraca. Bez względu na to, czy rozmawia się z kimś z prawa czy z lewa, w drugim, piątym, ósmym zdaniu już jest. Jak Filip z konopi - czy raczej ''deus ex machina''.
** Autor: [[Krzysztof Michalski]], [http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/MichalskiMoralizowanieniezastapipolityki/menuid-1.html krytykapolityczna.pl, 15 września 2011]