Marcin Luter: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m r2.7.2) (Robot dodał az:Martin Lüter
m →‎O Marcinie Lutrze: przycięcie całego utworu do postaci cytatu, +1
Linia 63:
 
==O Marcinie Lutrze==
* Moralności teolog – to przytyk,<br />Bo w stolicy wołają – poganin!<br />Reformator, heretyk, polityk!<br />Tak, papieską ja bullę spaliłem,<br />Lecz szukajcie miast, które on spalił!<br />Ja na wrotach kościelnych tezy swoje przybiłem,<br />On mnie wyklął, a mnisi śpiewali.
* W zamku Warburg, na stromym urwisku<br />(Te niemieckie przepaście i szczyty)<br />Wbrew mej woli, a gwoli ucisku<br />Wyniesiony pod boskie błękity<br />Pismo Święte z wszechwładnej łaciny<br />Na swój własny język przekładam:<br />Ożywają po wiekach, dawne cuda i czyny,<br />Matką Ewa znów, Ojcem znów – Adam.<br /><br />Bliźnim jest mi tragiczny Abraham<br />Gdy poświęcić ma syna w ofierze;<br />Widzę ogień na Sodomy dachach,<br />Gdzie zwęglają się grzeszni w niewierze.<br />Bezmiar winy i kary surowość<br />Brzmią prawdziwie w mym szorstkim języku.<br />Na początku jest słowo,<br />I okrutnie brzmi słowo,<br />Ale spójrz wokół siebie, krytyku!<br /><br />Grzechy Rzym za gotówkę odpuszcza,<br />Lecz w wojennej się nurza rozkoszy.<br />Papież w zbroi, w ubóstwie tkwi tłuszcza,<br />Z której groszy katedry się wznosi.<br />W nawach katedr transakcje wszeteczne,<br />Ksiądz spowiednik rozgrzesza za bilon.<br />Tak jest, było i będzie,<br />Zło i dobro jest wieczne,<br />Lecz nie może być wieczny Babilon.<br /><br />Z tym więc walczę ja, mnich Augustianin,<br />Moralności teolog – to przytyk,<br />Bo w stolicy wołają – poganin!<br />Reformator, heretyk, polityk!<br />Tak, papieską ja bullę spaliłem,<br />Lecz szukajcie miast, które on spalił!<br />Ja na wrotach kościelnych tezy swoje przybiłem,<br />On mnie wyklął, a mnisi śpiewali.<br /><br />Słowa palą, więc pali się słowa:<br />Nikt o treści popiołów nie pyta.<br />Ale moja ze Stwórcą rozmowa<br />Jak Syn Jego – do drzewa przybita!<br />Niech się gorszy prałacia elita,<br />Niech się w mękach świat tworzy od nowa!<br />Lecz niech czyta, kto umie,<br />niech nauczy się czytać!<br />Niech powraca – do Słowa!
** Źródło: [[Jacek Kaczmarski]], ''Marcin Luter'' (1993)
 
Linia 69:
** Źródło: [[Tadeusz Guz]], Wypowiedź w [[Radio Maryja|Radiu Maryja]] z 21 listopada 2009 podczas audycji ''Istota Nazizmu hitlerowskiego cz. I''
** Zobacz też: [[materia]], [[Szatan]]
 
* Wariatem Luther nie był. Uczepiła się tylko jego mózgu nieznośna pycha, która mówiła głośno, iż ona tylko zna drogę do nieba i wie wszystko, co trzeba zrobić, aby się pozbyć katolicyzmu. Wielu z jego dawniejszych przyjaciół nie znosiło tej niepotrzebnej pychy. Gdy który z nich zaprzeczał mu coś, rzucał się na niego jak rozgniewany brytan. (...) Oprócz tego był Luther zanadto wrażliwym i nerwowym, czego dowodem jego ciężkie choroby.
** Źródło: [[Teodor Jeske-Choiński]], [[s:Walka Lutra z katolicyzmem|''Walka Lutra z katolicyzmem'']], wyd. Synowie St. Niemiry, Warszawa 1920, s. 50 - 51.
 
==Zobacz też==