Na dobre i na złe: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m dr. tech.
Alessia (dyskusja | edycje)
+1, drobne redakcyjne
Linia 31:
===Tomasz Burski===
{{osobne|Tomasz Burski}}
* (...) każdy za kimś tęskni.
** Źródło: odc. 6, ''Osierocone szczęście''
 
===Wiktoria Manuela Consalida===
{{osobne|Wiktoria Manuela Consalida}}
* Lubię takich kierowców jak pan(…). Trafiają potem do mnie na stół, jest z nimi cała masa pięknej roboty...roboty…
** Źródło: odc. 430, ''Odważna decyzja''
 
Linia 51:
===Danuta Dębska-Tretter===
{{Osobne|Danuta Dębska-Tretter}}
* Nie ma byłych alkoholików (…)...)
** Źródło: odc. 95, ''Napad''
 
===Abdul Dialo===
{{osobne|Abdul Dialo}}
* To jest bardzo miła pani i (...) obszerna.
** Opis: o Burczykowej.
** Źródło: odc. 29, ''Przegrane zdrowie''
Linia 69:
* Ambicja? Mi nie zaszkodziła.
** Źródło: odc. 416, ''Medyczny trójkąt''
 
===Andrzej Falkowicz===
{{osobne|Andrzej Falkowicz}}
* Naprawdę wierzy pani w cuda? Ja wierzę tylko w medycynę.
** Źródło: odcinek 467, ''Celny strzał''
 
===Hana Goldberg===
Linia 91 ⟶ 96:
* Myślałam, że dzisiaj już nikt nie choruje na gruźlicę.
** Źródło: odc. 179, ''Zapomniana choroba''
 
===Profesor Jaszewska===
* Nie warto niczego kochać zbyt mocno.
** Źródło: odc. 61, ''Osierocona miłość''
 
* Starzy ludzie są nikomu niepotrzebni.
** Źródło: odc. 61, ''Osierocona miłość''
 
===Krzysztof Jędras===
Linia 102 ⟶ 114:
** Źródło: odc. 92, ''Za wszelką cenę''
 
* (...) ja nie mam przekonania do kobiet na stanowiskach dyrektorskich.
** Źródło: odc. 91, ''Wróżbita''
 
Linia 115 ⟶ 127:
===Rafał Konica===
{{osobne|Rafał Konica}}
* Pierwsze słyszę, żeby sprawne pięć palców było zbędnym komfortem.
* Jeśli ma pan jakieś personalne zastrzeżenia do mnie, niech pan powie to dyrektorowi.
** Źródło: odc. 472, ''Zanim będzie za późno''
** Opis: do audytora.
** Źródło: odc. 340, ''Miodowy miesiąc''
 
===Jerzy Kozerski===
Linia 125 ⟶ 136:
 
===Marta Kozieł===
* Dziękuję, wujku...wujku… dyrektorze!
** Opis: do Stefana Trettera.
** Źródło: odc. 395, ''Bierne zabijanie''
Linia 133 ⟶ 144:
** Źródło: odc. 179, ''Zapomniana choroba''
 
* (...) mówiłaś, że żeby wygrywać w te kręgle, to trzeba sobie wyobrazić, że się wali w twarz kogoś, kogo się bardzo nie lubi...lubi… To może byśmy się wybrały na te kręgle.
** Opis: gdy okazało się, że chłopak Marty umawiał się też z Mariolą.
** Źródło: odc. 122, ''Sąsiedzka pomoc''
 
Linia 143 ⟶ 154:
* Ktoś kiedyś powiedział, że i na kredyt żyć można godnie.
** Źródło: odc. 135, ''Rozpaczliwa oferta''
 
===Błażej Król===
* Sznyty też sobie robię dla każdej dziewczyny. To taka gra wstępna.
** Źródło: odc. 146, ''Nocny rajdowiec''
 
* Zawsze jeżdżę szybko. Inaczej to bez sensu.
** Źródło: odc. 146, ''Nocny rajdowiec''
 
===Gabriela Krukowska===
{{osobne|Gabriela Krukowska}}
* (...) po kim ty jesteś taki głupi? Przecież nie po rodzicach!
** Źródło: odc. 11, ''Zmowa milczenia''
 
Linia 173 ⟶ 191:
* Włączył mi się alarm na wciskanie ciemnoty.
** Źródło: odc. 152, ''Przedawkowane ambicje''
 
===Weterynarz Lucyna===
* (…) jak człowiek po czterdziestce się budzi i go nic nie boli, to znaczy, że nie żyje.
** Źródło: odc. 126, ''Ludzki weterynarz''
 
* Na szpital to trzeba mieć końskie zdrowie.
** Źródło: odc. 126, ''Ludzki weterynarz''
 
* Pan to jest taki młody, a uparty jak moja kobyła.
** Opis: do Witolda.
** Źródło: odc. 126, ''Ludzki weterynarz''
 
===Majchrzak===
* Ja nie chcę wiedzieć, czy mnie leczycie, ja chcę wiedzieć, na co mnie leczycie.
** Źródło: odc. 77, ''Bolesna prawda''
 
* Nie należy się domagać mówienia prawdy od uczciwego człowieka.(…) z drugiej strony w kłamstwo wypowiadane przez uczciwego człowieka łatwiej jest uwierzyć.
** Źródło: odc. 77, ''Bolesna prawda''
 
* Pan nie umie kłamać, doktorze, i nie lubi.
** Źródło: odc. 77, ''Bolesna prawda''
 
===Jacek Mejer===
Linia 181 ⟶ 220:
===Maria Mejer===
{{osobne|Maria Mejer}}
* (...) mnie polityka nie interesuje. Lubię mieć święty spokój.
** Źródło: odc. 139, ''Rozterki burmistrza''
 
Linia 191 ⟶ 230:
===Julia Nowak===
{{osobne|Julia Nowak}}
* (...) fajnie jest mieć młodszą siostrę.
** Źródło: odc. 156, ''Pechowy strzał''
 
===Inżynier Nyczka===
* Bardzo się cieszę, że przed snem zobaczę taką piękną i miłą niewiastę.
** Opis: do Zofii.
** Źródło: odc. 148, ''Kolorowa precyzja''
 
* Operację mam zaplanowaną na 15.00. To bądź, kochanie, o 14.57.
** Opis: do żony.
** Źródło: odc. 148, ''Kolorowa precyzja''
 
===Wiktor Ostrowski===
Linia 212 ⟶ 260:
 
* Żyję z wyrokiem.
** Opis: o tym, że kiedyś chorowała na nowotwór.
** Źródło: odc. 144, ''Ujawnione sekrety''
 
===Jan Rapasiewicz===
* Gdy mnie widzą w towarzystwie kobiety, od razu piszą o romansie.
** Opis: aktor o dziennikarzach prasy brukowej.
** Źródło: odc. 37, ''Na scenie życia''
 
* Teatr świątynią sztuki.
** Źródło: odc. 37, ''Na scenie życia''
 
===Ruda===
Linia 222 ⟶ 278:
** Źródło: odc. 147, ''Grzybowy przysmak''
 
* Uważam, że facet powinien być starszy o 10–15 lat.(...) Jak facet jest starszy, to dba o związek, opiekuje się swoją kobietą.
** Źródło: odc. 147, ''Grzybowy przysmak''
 
===Hr. Edward Ryszkiewicz===
* (...) nie ma sytuacji bez wyjścia.
** Źródło: odc. 57, ''Żołnierska decyzja''
 
* W każdym człowieku jest jakaś iskierka dobra i trzeba ją wykrzesać (...).
** Źródło: odc. 57, ''Żołnierska decyzja''
 
===Michał Sambor===
{{osobne|Michał Sambor}}
* (...) jestem (...) za stary, żeby tak wszystko przeżywać.
** Źródło: odc. 399, ''Wirtualne życie''
 
===Jan Sarapata===
{{osobne|Jan Sarapata}}
* (...) ja się rzadko mylę, ale w pańskim przypadku wydałem fałszywy osąd. (...) ja się pomyliłem.(...) wasz szpital jest najlepszym miejscem, gdzie moi studenci mogliby się uczyć pomagać ludziom, a pan jest znakomitym lekarzem i ja się bardzo cieszę, że mogę z panem współpracować.
** Opis: do Jakuba.
** Źródło: odc. 138, ''Wspólna sprawa''
Linia 245 ⟶ 301:
===Zofia Stankiewicz-Burska===
{{osobne|Zofia Stankiewicz-Burska}}
* Dzięki lekarzom działają (...) pacjenci.
** Źródło: odc. 8, ''Rozstanie''
 
Linia 273 ⟶ 329:
* Jestem tylko lekarzem.
** Źródło: odc. 36, ''Fałszywe oskarżenie''
 
===Nika Werner===
* Dzisiaj gwiazdą może być każdy, kto nie potrafi zupełnie śpiewać. Trzeba to tylko umieć dobrze sprzedać.
** Źródło: odc. 93, ''Odnaleźć siebie''
 
* Podpiszesz ten kontrakt, choćbym miała umrzeć.
** Opis: do swojej agentki.
** Źródło: odc. 93, ''Odnaleźć siebie''
 
===Agata Woźnicka===
{{osobne|Agata Woźnicka}}
* Od 3 dni w pralce leży twoje pranie.(...) powoli zaczyna się ruszać.
** Opis: do Witka.
** Źródło: odc. 400, ''Jubileusz''
Linia 296 ⟶ 360:
 
===Jadwiga Ziętek===
* (...) człowiek nie boi się rozumem.
** Źródło: odc. 79, ''Matczyne oczekiwanie''
 
* Ja wszystko wytrzymam. Dziękuję Bogu za każdy dzień w ciąży.(...) Gdy kobieta chce urodzić dziecko, to zrobi wszystko.
** Źródło: odc. 79, ''Matczyne oczekiwanie''
 
Linia 319 ⟶ 383:
** Źródło: odc. 392, ''Sztuka rozumienia''
 
* Same trupy? (...) To mi się nawet podoba!
** Źródło: odc. 385, ''Problem wagi ciężkiej''
 
===Inne postacie===
====Pacjenci====
* Bo jak oni zaczynają się kłócić, (…) wariuję.(…) Nie mogę się powstrzymać. Są takie chwile (…), że chciałabym zjeść wszystko. Nie czuję smaku, zapachu (…), nie wiem dlaczego, ale muszę jeść.(…) Nienawidzę się, że tak się opycham… i idę do toalety. Potem wszystko zaczyna się od początku.
* Bardzo się cieszę, że przed snem zobaczę taką piękną i miłą niewiastę.
** Opis: inżynier Nyczka do Zofii.
** Źródło: odc. 148, ''Kolorowa precyzja''
 
* Bo jak oni zaczynają się kłócić, to ja wariuję.(...) Nie mogę się powstrzymać. Są takie chwile (...), że chciałabym zjeść wszystko. Nie czuję smaku, zapachu (...), nie wiem – dlaczego, ale muszę jeść.(...) Nienawidzę się, że tak się opycham... i idę do toalety. Potem wszystko zaczyna się od początku.
** Opis: Zuzanna o bulimii, na którą cierpi, gdy jej rodzice się kłócą.
** Źródło: odc. 134, ''Apetyt na wszystko''
Linia 348 ⟶ 408:
** Źródło: odc. 8, ''Rozstanie''
 
* (...) człowiek zaczyna się sypać po czterdziestce.(...) Dzisiaj jesteś, jutro cię nie ma.
** Źródło: odc. 151, ''Szczęście w nieszczęściu''
 
Linia 367 ⟶ 427:
** Źródło: odc. 127, ''Biała niedziela''
 
* Ja wiem, że ten czarny doktór, to też jest doktór, ale…
* Dzisiaj gwiazdą może być każdy, kto nie potrafi zupełnie śpiewać. Trzeba to tylko umieć dobrze sprzedać.
** Postać: Nika Werner
** Źródło: odc. 93, ''Odnaleźć siebie''
 
* Gdy mnie widzą w towarzystwie kobiety, od razu piszą o romansie.
** Opis: Jan Rapasiewicz, aktor, o dziennikarzach prasy brukowej.
** Źródło: odc. 37, ''Na scenie życia''
 
* Ja nie chcę wiedzieć, czy mnie leczycie, ja chcę wiedzieć, na co mnie leczycie.
** Postać: Majchrzak
** Źródło: odc. 77, ''Bolesna prawda''
 
* Ja wiem, że ten czarny doktór, to też jest doktór, ale...
** Postać: Wiesława Łabędź
** Źródło: odc. 73, ''Cena honoru''
Linia 388 ⟶ 436:
 
* Jak człowiek bardzo chce, to mu się wszystko uda.
** Postać: pacjent Filip Nowak
** Źródło: odc. 28, ''Spóźniona skrucha''
 
* (...) jak człowiek po czterdziestce się budzi i go nic nie boli, to znaczy, że nie żyje.
** Postać: weterynarz Lucyna
** Źródło: odc. 126, ''Ludzki weterynarz''
 
* Jakby człowiek z każdym głupstwem do lekarza chodził, to by czasu na nic nie miał.
** Postać: Andrzej Nowicki.
** Źródło: odc. 151, ''Szczęście w nieszczęściu''.
 
Linia 402 ⟶ 446:
** Postać: Iza
** Źródło: odc. 425, ''Sceny balkonowe''
 
* Jezu, ja myślałam, ze gruźlica występuje tylko w lekturach szkolnych!
** Postać: Ania
** Źródło: odc. 179, ''Zapomniana choroba''
 
* Ludzie dzielą się na inteligentnych i na tych, co słodzą.
** Postać: Karol Kryński.
** Źródło: odc. 85, ''Potęga miłości''.
 
* Młodzi ludzie najważniejsze rzeczy odkładają na później.
** Postać: Regina.
** Źródło: odc. 96, ''Przestępca czy ofiara''.
 
* (…) myślałam, ze gruźlica występuje tylko w lekturach szkolnych!
* (...) mój sekretarz nazywa się Mikołaj Marny. Żadnych szans w wyborach.
** Postać: Ania
** Postać: burmistrz Pogoda o tym, że nazwisko kandydata ma znaczenie w kampanii wyborczej.
** Źródło: odc. 179, ''Zapomniana choroba''
 
* (…) nazywa się Mikołaj Marny. Żadnych szans w wyborach.
** Postać: burmistrz Pogoda
** Opis: o tym, że nazwisko kandydata ma znaczenie w kampanii wyborczej.
** Źródło: odc. 139, ''Rozterki burmistrza''
 
* Niech pan wierzy w uczucie, a wszystko będzie dobrze.(…) Znajdzie pan szczęście za kratami.
* Na szpital to trzeba mieć końskie zdrowie.
** PostaćOpis: weterynarzMuffini Lucynado Marka.
** Źródło: odc. 126, ''Ludzki weterynarz''
 
* Nie należy się domagać mówienia prawdy od uczciwego człowieka.(...) z drugiej strony w kłamstwo wypowiadane przez uczciwego człowieka łatwiej jest uwierzyć.
** Postać: Majchrzak.
** Źródło: odc. 77, ''Bolesna prawda''
 
* Nie warto niczego kochać zbyt mocno.
** Postać: profesor Jaszewska
** Źródło: odc. 61, ''Osierocona miłość''
 
* Niech pan wierzy w uczucie, a wszystko będzie dobrze.(...) Znajdzie pan szczęście za kratami.
** Opis: Muffini do Marka
** Źródło: odc. 91, ''Wróżbita''
 
Linia 443 ⟶ 476:
** Źródło: odc. 5, ''Chorobliwa miłość''
 
* (...) odniosłem sukces jako artysta, a zupełnie zawiodłem jako ojciec.
** Postać: Krzysztof Lejman
** Źródło: odc. 158, ''Pochopne oskarżenie''
 
* Operację mam zaplanowaną na 15.00. To bądź, kochanie, o 14.57.
** Postać: inżynier Nyczka do żony
** Źródło: odc. 148, ''Kolorowa precyzja''
 
* Pan nie umie kłamać, doktorze, i nie lubi.
** Postać: Majchrzak
** Źródło: odc. 77, ''Bolesna prawda''
 
* Pan to jest taki młody, a uparty jak moja kobyła.
** Postać: weterynarz Lucyna do Witolda
** Źródło: odc. 126, ''Ludzki weterynarz''
 
* Panie doktorze, a mógłby mi pan coś dać, żebym znowu zasnął?
** Opis: Krzysztof Siedlecki, który wybudził się ze śpiączki i dowiedział, że jego narzeczona nie żyje.
** Źródło: odc. 4, ''W obliczu prawdy''
 
* Podpiszesz ten kontrakt, choćbym miała umrzeć.
** Postać: Nika Werner do swojej agentki
** Źródło: odc. 93, ''Odnaleźć siebie''
 
* Przecież wy, lekarze, zajmujecie się nie zdrowiem, tylko – czym? Chorobami!
Linia 474 ⟶ 491:
** Postać: piłkarz „Lufa”
** Źródło: odc. 3, ''Życiowa decyzja''
 
* Starzy ludzie są nikomu niepotrzebni.
** Postać: profesor Jaszewska
** Źródło: odc. 61, ''Osierocona miłość''
 
* Sznyty też sobie robię dla każdej dziewczyny. To taka gra wstępna.
** Postać: Błażej Król, sprawca wypadku
** Źródło: odc. 146, ''Nocny rajdowiec''
 
* Te dzieci to cały mój świat. Mam dla kogo żyć.
** Postać: bibliotekarka Wiktoria
** Źródło: odc. 92, ''Za wszelką cenę''
 
* Teatr świątynią sztuki.
** Postać: Jan Rapasiewicz
** Źródło: odc. 37, ''Na scenie życia''
 
* To dziecko to jest jedyne, co mi po Adamie zostało.
Linia 495 ⟶ 500:
** Źródło: odc. 107, ''Nieoczekiwane wiadomości''
 
* (...) to my, baby, jesteśmy odważne, a chłopy to tchórze.
** Źródło: odc. 16, ''W pułapce uczuć''
 
Linia 502 ⟶ 507:
** Źródło: odc. 90, ''Kibice''
 
* (...) w blondynkach jest anielska dusza.
** Postać: pan Jerzy
** Źródło: odc. 61, ''Osierocona miłość''
 
Linia 521 ⟶ 526:
** Postać: Iwan
** Źródło: odc. 97, ''Zarobkowa turystyka''
 
* Zawsze jeżdżę szybko. Inaczej to bez sensu.
** Postać: Błażej Król, sprawca wypadku
** Źródło: odc. 146, ''Nocny rajdowiec''
 
* Zawsze nam się wydaje, że dzieci są małe, że nic nie rozumieją.
Linia 530 ⟶ 531:
** Źródło: odc. 16, ''W pułapce uczuć''
 
* (...) żeby wykształcić dzieciaka, potrzebne są pieniądze.
** Postać: prostytutka Dżana
** Źródło: odc. 7, ''Ryzykowna gra''
Linia 543 ⟶ 544:
** Źródło: odc. 73, ''Cena honoru''
 
* A jak nie ma takiej maski, to (...) co? Tak, jakbym miał całować?
** Opis: strażak Felek na kursie pierwszej pomocy do prowadzącego kurs Jakuba.
** Źródło: odc. 75, ''Szczęśliwy strażak''
Linia 555 ⟶ 556:
** Źródło: odc. 72, ''Przełomowa decyzja''
 
* I jak zwykle (...) Consalida kąsa...kąsa…
** Postać: Borys Jakubek
** Źródło: odc. 430, ''Odważna decyzja''
Linia 573 ⟶ 574:
* Kiedyś chirurg stawał za stołem, żeby ratować życie pacjenta. Teraz – jeżeli masz alkohol we krwi – nie możesz ratować pacjenta. Przepisy stały się najważniejsze.
** Postać: Katarzyna Maj
** Źródło: odc. 398, ''Impreza powitalna''
 
* Kto nie ma pieniędzy, nie ma szans.
Linia 578 ⟶ 580:
** Źródło: odc. 150, ''Dyskoteka w pigułce''
 
* (...) lekarze częściej z pielęgniarkami sypiają niż się żenią.
** Postać: pielęgniarka Magda
** Źródło: odc. 13, ''Zerwana kurtyna''
 
* Lekarze w roli pacjentów nigdy nie czują się dobrze.
** Postać: profesor onkolog.
** Źródło: odc. 407, ''Serce do tańca''
 
Linia 590 ⟶ 592:
** Źródło: odc. 77, ''Bolesna prawda''
 
* Mamy zeznanie (...) pana Wejcherta oraz zeznania pana Marka i pani Bielawskiej. Słowa przeciwko słowom.
** Postać: prokurator Guzikiewicz
** Źródło: odc. 107, ''Nieoczekiwane wiadomości''
Linia 610 ⟶ 612:
** Źródło: odc. 118, ''Sądny dzień''
 
* (...) nic nie przechodzi samo.
** Postać: Bielawska
** Źródło: odc. 106, ''Przełomowe wyznanie''
Linia 622 ⟶ 624:
** Źródło: odc. 66, ''Rezerwiści''
 
* (...) od lat żyje na kredyt. Czeka na przeszczep nerki.
** Postać: nefrolog
** Źródło: odc. 135, ''Rozpaczliwa oferta''
 
* (...) ojciec nie będzie do końca życia sam, a Monika jest (...) w porządku.(...) Jeżeli on chce być z Moniką, to nie znaczy, że zapomni o mamie. Ona zawsze będzie (...) kimś wyjątkowym.
** Postać: Paweł Walicki
** Źródło: odc. 150, ''Dyskoteka w pigułce''
Linia 634 ⟶ 636:
** Źródło: odc. 37, ''Na scenie życia''
 
* (...) ona chce przywiązać siebie i Anię do tego wózka.
** Opis: Marcin o siostrze narzeczonej, która chce sprawiać wrażenie całkowicie uzależnionej od innych.
** Źródło: odc. 40, ''Siostrzana miłość''
 
* Panie doktorze...doktorze… skoro nie wiadomo, co mu szkodzi...szkodzi… to może mógłby pan powiedzieć...powiedzieć… że to ta fajka...fajka…
** Postać: Hanka, żona pacjenta Janusza
** Źródło: odc. 159, ''Nietypowy trójkąt''
 
* Panowie, ktoś jest podobno jeszcze w bagażniku...bagażniku…
** Postać: dr Ziemiańska
** Opis: do strażaków na miejscu wypadku samochodowego.
Linia 659 ⟶ 661:
** Źródło: odc. 133, ''Po drugiej stronie życia''
 
* Próbowałem zadziałać urokiem osobistym na te panie (...), ale chyba zardzewiałem.
** Postać: Manfred Piątkowski
** Źródło: odc. 374, ''Pogoda na jutro''
Linia 667 ⟶ 669:
** Źródło: odc. 85, ''Potęga miłości''
 
* Słyszałaś, żeby ktoś kiedyś żył bez serca? (...) Nawet kamień ma serce.
** Opis: Marcin Popielarz do Ani, narzeczonej czekającej na przeszczep serca.
** Źródło: odc. 86, ''Dwa serca''
 
* (...) starzy ludzie nie mają prawa do odrobiny szczęścia?
** Postać: Michał Kalita
** Źródło: odc. 30, ''Kłopotliwy pacjent''
 
* Straciłam syna, ale byłoby gorzej (...). Gdyby ona umarła, to nie mogłabym mu tego wybaczyć. Uratowaliście Kamilę. Gdyby nie to...to… mój syn byłby mordercą...mordercą… Żadna matka na świecie nie chce urodzić mordercy...mordercy… Ale ona żyje, dzięki temu może ja będę miała siłę, żeby żyć.
** Opis: Alicja Zerkałowa, matka Kamila, który usiłował zabić swoją narzeczoną.
** Źródło: odc. 65, ''Zaborcza zazdrość''
Linia 683 ⟶ 685:
** Źródło: odc. 67, ''Gorzka prawda''
 
* (...) świat jest dla żywych ludzi, a nie dla trupów.
** Opis: Rozalia, siostra pacjentki, o tym, że nie zgadza się na wybudowanie grobowca dla siostry i siebie
** Źródło: odc. 155, ''Dwie babcie''
Linia 695 ⟶ 697:
** Źródło: odc. 396, ''Zaginiony na życzenie''
 
* Tylko dajcie jej znieczulenie, żeby...(…) żeby nie bolało.
** Postać: Daniel Stolarski o pobraniu nerki z ciała jego zmarłej siostry.
** Źródło: odc. 9, ''Nowe życie''
 
* Wszystkie choroby genetyczne mają (...) znaczenie.
** Postać: Karolina Orlicka
** Źródło: odc. 396, ''Zaginiony na życzenie''
Linia 705 ⟶ 707:
==Dialogi==
{{chronologiczny}}
:'''Agata''' (''uderzyła Jakuba drzwiami''): Przepraszam (...), nic się panu nie stało?
:'''Jakub''': A nie, nic (...), najwyżej nie będę miał dzieci!
:'''Agata''': (...) Może byłoby dobrze, żeby zobaczył pana lekarz? (...) na pewno panu pomogą!
:'''Jakub''': Muszę iść na operację!
:'''Agata''': Chyba jednak przecenia pan powagę tego wypadku, od razu operacja?
Linia 714 ⟶ 716:
 
----
:'''Agata:''' W ubiegłym roku nasz szpital pilotował reformę, wtedy kasa była pełna...pełna… Ale pilotaż się skończył...skończył…
:'''Zosia:''' I reforma się zaczęła.
:* Zobacz też: [[reforma]]
Linia 726 ⟶ 728:
 
----
:'''Tadeusz:''' Kogo my zatrudniamy (...)?
:'''Bruno:''' Samych najlepszych (...).
:* Opis: o tym, jak Jakub poradził sobie z desperatem.
:* Źródło: odc. 1, ''Spotkanie po latach''
Linia 745 ⟶ 747:
 
----
:'''Tadeusz:''' Mięśnie poszarpane, kość przepiłowana...przepiłowana… zastanawiam się (...), czy amputacja nie byłaby rzeczą rozsądniejszą.
:'''Jakub:''' Tętnica nie wygląda najgorzej, powinna funkcjonować.(…) Może byśmy spróbowali, profesorze? To jednak piłkarz.
:'''Tadeusz:''' I to ma być jedyny powód za utrzymaniem nogi?! (...) Nawet jeśli nam się to uda, to i tak już nie zagra.
:* Źródło: odc. 3, ''Życiowa decyzja''
 
----
:'''Grodecka, matka bardzo otyłego pacjenta:''' (...) jedzenie to jego największa przyjemność.
:'''Roman Grodecki:''' I składanie samolotów.
:'''Bruno:''' To niech pan składa tych samolotów dużo więcej.
Linia 769 ⟶ 771:
:'''Tadeusz:''' Umawialiśmy się, że przyjdziesz rano, a jest 9.00.
:'''Monika:''' 9.00 to jest rano.
:'''Tadeusz:''' Nie, 9.00 to jest przedpołudnie (...).
:* Źródło: odc. 7, ''Ryzykowna gra''
 
----
:''Monika, córka dyr. ZybertaTadeusza, odbywa staż w szpitalu w Leśnej Górze.''
:'''Monika:''' Żadnych szczególnych względów, sam pan widział.
:'''Bruno''' (''o dyrektorze''): Gruby taki jest.
Linia 779 ⟶ 781:
 
----
:'''Tadeusz:''' Możemy o wszystkim zapomnieć.<br />
:'''Dżana:''' Jeśli pan zdoła...zdoła…?<br />
:'''Tadeusz:''' Już zapomniałem.
** Źródło: odc. 7, ''Ryzykowna gra''
 
----
:'''Jakub:''' To nie można było powiedzieć? Dałbym ci pieniądze, kupiłbyś sobie jakieś spodnie.
:'''Tomek:''' Spokojnie, na razie kupiłeś mi...mi… bardzo elegancką sukienkę.
:* Opis: aluzja do tego, że Jakub zapłacił za sukienkę, którą Agnieszka próbowała ukraść w sklepie.
:* Źródło: odc. 8, ''Rozstanie''
 
----
:'''Elżbieta:''' (...) czy jest coś, co ja powinnam wiedzieć...wiedzieć…?
:'''Agnieszka:''' Na pewno mnóstwo rzeczy.
:* Źródło: odc. 9, ''Nowe życie''
 
----
:'''Danuta:''' Co się stało (...)?
:'''Magda:''' (...) kłopoty osobiste.
:'''Danuta:''' Może będę mogła (...) pomóc?
:'''Magda:''' Nie. Stracę taką szansę.
:'''Danuta:''' (...) wykrztuś wreszcie, o co chodzi!
:'''Magda:''' Tak marzyłam...marzyłam… Mówił, że jeszcze przyjdzie, ale ja myślałam, że...że… że tak tylko mówi...mówi… A dzisiaj przyszedł, a ja mam dzisiaj dyżur...dyżur… i prosiłam Kaśkę, żeby go wzięła...wzięła… I ona już się prawie zgodziła, ale...ale… W każdym razie z premiery nici, Krzysztof przyjdzie po mnie na darmo.
:'''Danuta:''' Krzysztof Siedlecki, tak? Ty masz ochotę iść na tę randkę?
:'''Magda:''' Siostra jeszcze pyta?
Linia 821 ⟶ 825:
:'''Jan:''' Trzeba wybaczać. Trzeba rozmawiać. Trzeba próbować się dla siebie zmienić.
:'''Grażyna:''' Myślisz, że mamy jeszcze szansę?
:'''Jan:''' Mam nadzieję. Musisz tylko jedno zrozumieć...zrozumieć… że ja już więcej nie urosnę. Nie rozwiążę problemu łysiny. No i nie będę miał tyle wdzięku, co on.
:'''Grażyna:''' Wiesz, są ludzie tylko na dobre dni i inni na wszystkie. A tacy mogą być łysi, grubi, chodzić cały rok w jednej marynarce. Nie widziałam tego, wiesz? Byłam głupia.
:* Opis: Jan, mąż pacjentki Grażyny, wybaczył żonie zdradę.
Linia 834 ⟶ 838:
----
:'''Jakub:''' Kocham cię.
:'''Zosia:''' Tak bardzo chciałam to kiedyś usłyszeć...usłyszeć…
:* Źródło: odc. 16, ''W pułapce uczuć''
 
----
:'''Jakub:''' (...) mam nadzieję, że zniesiesz taki stres jak ślub ze mną.
:'''Agata:''' To oświadczyny?
:'''Jakub:''' Robię to pierwszy raz, nie mam doświadczenia.(...)
:'''Agata:''' Kochasz mnie?
:'''Jakub:''' Będziemy mieli dziecko.
Linia 867 ⟶ 871:
 
----
:'''Tadeusz:''' (...) myślałem, że (...) pomożesz mi wybrać garnitur.
:'''Monika:''' No jasne, że ci pomogę. A potem razem wyrzucimy tę obleśną aksamitną marynarkę.
:'''Tadeusz:''' O nie, tylko nie to! Jestem do niej bardzo przywiązany!
:'''Monika:''' Znacie się już ze...ze… z 25 lat!
:* Źródło: odc. 20, ''Rozbite szczęście''
 
Linia 879 ⟶ 883:
 
----
:'''Bruno:''' No i jak się dzisiaj czujemy (...)?
:'''Pacjentka Karolina:''' Pan chyba dobrze.
:* Źródło: odc. 21, ''Dogonić życie''
 
----
:'''Elżbieta:''' (...) powiedz, że nic mu nie będzie. Obiecaj!
:'''Bruno:''' Chciałbym to powiedzieć. Ale nie mogę.
:'''Elżbieta:''' To mnie okłam. Okłam, ale tak, żebym w to uwierzyła!
Linia 891 ⟶ 895:
 
----
:'''Burczykowa''' (''po operacji''): Żyję...Żyję…?
:'''Ziemiańska, anestezjolog:''' Czy ja wyglądam na anioła?
:* Źródło: odc. 25, ''Zaskakująca diagnoza''
Linia 916 ⟶ 920:
 
----
:'''Marek:''' Co pan czytasz? (...)
:'''Hr. Edward Ryszkiewicz:''' Książkę.
:* Źródło: odc. 30, ''Kłopotliwy pacjent''
Linia 942 ⟶ 946:
 
----
:'''Irena Smolis, ciężarna pacjentka:''' Widzi pani, ja nie mam męża...męża…
:'''Monika:''' Ja też nie, ale to się zdarza.
:* Źródło: odc. 32, ''Na granicy życia''
Linia 949 ⟶ 953:
:'''Jakub:''' Co tak na mnie patrzysz, jakbym wrócił z zaświatów?
:'''Tomek:''' A nie wierzyłeś, że lekarze też chorują.
:'''Jakub:''' My...My… myślałem, że to zwykłe prze...prze… przeziębienie...przeziębienie…
:'''Tomek:''' Proszę cię, tato, nie rób mi więcej takich numerów, dopiero co cię odzyskałem, nie chcę cię stracić.
:* Źródło: odc. 35, ''Życiowa tajemnica''
Linia 965 ⟶ 969:
 
----
:'''Bożenka:''' A ksiądz...ksiądz…
:'''Ksiądz:''' Mam w samochodzie dziecko.(...) Ale to nie jest moje dziecko!
:* Źródło: odc. 43, ''Zagubione dziecko''
 
Linia 982 ⟶ 986:
 
----
:'''Jan, ojciec Jakuba:''' (...) pierwszym pacjentem był młody obiecujący pianista, miał obrażenia podobne jak Bruno.
:'''Jakub:''' No i?
:'''Jan:''' No i nie mogłem być na jego koncercie, bo przyjechałem na wasz ślub.
Linia 994 ⟶ 998:
 
----
:'''Marek:''' Tak mnie wkurrr...wkurrr…
:'''Hrabia:''' Panie Marku (...)! Wydaje mi się, że w tym wypadku milczenie będzie złote.
:* Źródło: odc. 57, ''Żołnierska decyzja''
 
Linia 1006 ⟶ 1010:
----
:'''Adam:''' Coześ se, chłopie, narobił?
:'''Pacjent, góral:''' Eee, doktór swój! (...)
:'''Adam:''' Chwała Boga, ześ go ciupaskom nie sieknął.
:'''Pacjent, góral:''' Bo zem jej nie wzion.
Linia 1012 ⟶ 1016:
 
----
:'''Marta:''' Gdyby moje dziecko umarło, to ja...ja… bym chyba razem z nim.
:'''Danuta:''' Tak się myśli, a potem się żyje jakoś...jakoś… mimo wszystko.
:* Źródło: odc. 59, ''Ukryte marzenia''
 
----
:'''Jakub:''' A ty jesteś szczęśliwa?
:'''Edyta Kuszyńska:''' Bywam.(...) Tak jest bezpieczniej.
:* Źródło: odc. 59, ''Ukryte marzenia''
 
Linia 1039 ⟶ 1043:
 
----
:'''Adam:''' Mój brat grał na skrzypcach. I był dobry, naprawdę. Potem miał wypadek samochodowy, stracił dwa palce. No i...i… Oczywiście można żyć bez dwóch palców? Można. Można uczyć w szkole muzycznej, można...można… można robić tysiące innych potrzebnych rzeczy...rzeczy… Ale nie można grać na skrzypcach...skrzypcach…
:'''Zosia:''' Nie wiedziałam, że masz brata.
:'''Adam:''' Bo już nie mam.
Linia 1061 ⟶ 1065:
 
----
:'''Adam:''' Pomyśleć, że taka efektowna powierzchowność idzie w parze z doktoratem z anestezjologii, ciekawe...ciekawe…
:'''Edyta:''' Prawidłowa budowa ciała nie przeszkadza kobietom w myśleniu. To mężczyznom prawidłowe proporcje ciała każą myśleć wyłącznie na jeden temat.
:'''Adam:''' Niech zgadnę, na jaki.
Linia 1083 ⟶ 1087:
 
----
:'''Edyta:''' Bardzo źle dzisiaj wyglądasz...wyglądasz… Słuchaj, kupię ci na imieniny świetny krem, jest cudownie odżywczy!
:'''Zosia:''' A działa przeciwmarszczkowo?
:* Źródło: odc. 70, ''Niezwykła nowina''
Linia 1122 ⟶ 1126:
 
----
:'''Adam:''' Aniu, twoje serce...serce…
:'''Ania, narzeczona przyjaciela Adama:''' Moje serce jest bardzo szczęśliwe, bo jestem zakochana.
:* Opis: Ania miała poważną, nieuleczalną wadę serca.
Linia 1145 ⟶ 1149:
----
:'''Julka:''' Po co rodzą się dzieci, skoro i tak później muszą umrzeć?
:'''Zosia:''' (...) ale mają przed sobą całe życie, wiele pięknych chwil. Warto żyć (...).
:* Źródło: odc. 89, ''Dziecięca fantazja''
 
Linia 1172 ⟶ 1176:
 
----
:'''Agata:''' Kalarus kazał mi właśnie przygotować zwolnienie z pracy dla Marka...Marka…
:'''Bruno:''' Teraz, kiedy Marek ma takie kłopoty? Nie może go zwolnić.
:'''Agata:''' Bo?
Linia 1197 ⟶ 1201:
----
:'''Paweł:''' Po czym poznać, że dziewczynie na tobie zależy?
:'''Bruno:''' No więc tak...tak… jest to problem złożony...złożony… ale...ale… jak patrzy ci w oczy, jak uśmiecha się do ciebie (...), jak na twój widok poprawia sobie włosy (...).
:'''Paweł:''' Nigdy nie widziałem, żeby mama poprawiała sobie włosy za każdym razem, kiedy ciebie widzi.
:'''Bruno:''' (...) my jesteśmy od wielu lat małżeństwem, trudno wymagać od niej, żeby czochrała się przez 20 lat.
:* Źródło: odc. 105, ''Internetowe uczucie''
 
Linia 1209 ⟶ 1213:
----
:'''Student:''' A ty dzisiaj nie zdajesz?
:'''Ania:''' Zdaję.(...) dlaczego pytasz (...)?
:'''Student:''' Ale nie jesteś odpowiednio ubrana. Nie wiesz o tym, że Sarapata toleruje tylko blondynki ubrane na niebiesko?
:'''Ania:''' Ups. Nie wiedziałam.(...)
:''Później na egzaminie.''
:'''Profesor Sarapata:''' Bardzo podoba mi się pani odpowiedź. Po pierwsze, dlatego że jest pani pierwszą studentką, która nie ubrała się w ten smutny odcień bluesa, a po drugie, jest pani znakomicie przygotowana.(...) Pani Anna Bochenek zalicza u mnie na pięć, a pan Tomasz Burski powinien się cieszyć, że weszliście razem.
:* Źródło: odc. 106, ''Przełomowe wyznanie''
 
Linia 1237 ⟶ 1241:
 
----
:'''Dziennikarz:''' (...) dlaczego pan to robi? Przecież to ryzykowne (...).
:'''Jakub:''' Bo tak trzeba
:* Opis: dziennikarz pytał, dlaczego Jakub zdecydował się dostarczyć sprzęt medyczny do ambulansu uprowadzonego przez bandytów.
Linia 1267 ⟶ 1271:
----
:'''Bruno:''' Normalnie już nic nie będzie.
:'''Michał Kalita:''' (...) obyś ty nigdy nie zrozumiał, co to znaczy ból ojca po stracie jedynego dziecka. Ale wiem, że trzeba żyć...żyć…
:'''Bruno:''' Jak żyć? Jaki ja mam powód, żeby wstać, ogolić się, iść do pracy?
:'''Michał:''' Jest powód. Leży tu w łóżeczku – twój syn. Musisz mu wynagrodzić to, że nie ma matki.
Linia 1273 ⟶ 1277:
 
----
:'''Stefan:''' (...) za chwilę nie będę miał za co leczyć ludzi!
:'''Kalarus:''' To nie lecz pan!
:* Źródło: odc. 118, ''Sądny dzień''
Linia 1295 ⟶ 1299:
 
----
:'''Agnieszka:''' Byłam w ciąży (...).
:'''Bruno:''' Poroniłaś?
:'''Agnieszka:''' Zabiłam własne dziecko.
Linia 1301 ⟶ 1305:
 
----
:'''Agnieszka:''' Tak bardzo was zawiodłam (...).
:'''Bruno:''' Najbardziej zawiodłaś siebie.
:* Źródło: odc. 124, ''Lekarski debiut''
Linia 1323 ⟶ 1327:
 
----
:'''Zosia:''' (...) dlaczego pani nie powiedziała, że jest chora?
:'''Ewa, pacjentka:''' Nigdy nie mówię. Boję się. (...) Od kilku lat mam ataki epileptyczne. Nauczyłam się, że dopóki ludzie nie wiedzą, jakoś daję sobie radę. Ale jak się wyda, to mam same kłopoty. Ludzie jak słyszą słowo „padaczka”, to traktują mnie jak trędowatą.(...) boją się.
:* Źródło: odc. 140, ''Testament''
 
----
:'''Zosia:''' Mówiłam ci, że cię kocham?
:'''Jakub:''' Poczekaj...Poczekaj… coś pamiętam...pamiętam… W maju zeszłego roku chyba coś...coś…
:* Źródło: odc. 140, ''Testament''
 
Linia 1339 ⟶ 1343:
 
----
:'''Zosia:''' Nie sądziłam, że jest pan taki młody (...). Trochę inaczej sobie pana wyobrażałam.
:'''Michał Niedźwiecki, psycholog:''' Z długą siwą brodą?
:* Źródło: odc. 149, ''Zamknięta wrażliwość''
Linia 1372 ⟶ 1376:
 
----
:'''Michał Sambor''': (...) kto ci zdjął ten gips?
:'''Patrycja Sambor''': No, lekarz z przychodni.
:'''Michał''': Dlaczego ci nie zrobił roentgenu? To był jego zasrany obowiązek.
Linia 1379 ⟶ 1383:
----
:'''Karolina Orlicka''': Czy ktoś mi powie, kim jest ten człowiek?
:'''Bożenka''': To jest...jest… To jest.. mój mąż.
:* Opis: ciężko pobity mężczyzna okazał się zaginionym mężem Bożeny.
:* Źródło: odc. 320, ''Nieoczekiwany powrót''
Linia 1389 ⟶ 1393:
 
----
:'''Bożenka:''' (...) ona jest staroświecka.
:'''Ruud:''' To niech sobie będzie stara świeczka.
:* Źródło: odc. 375, ''Noc poślubna''
 
----
:'''Krzysztof:''' Chciałem dobrze...dobrze…
:'''Monika:''' A wyszło źle – jak zwykle.
:* Źródło: odc. 383, ''Paraliżująca przeszłość''
Linia 1400 ⟶ 1404:
----
:'''Witek:''' Co mam zrobić z tym koniem?
:'''Adam:''' Nie wiem...wiem… ożeń się z nim...nim…?
:* Źródło: odc. 390, ''Rudy''
 
----
:'''Monika:''' Podobno miłość czyni cuda.
:'''Krzysztof:''' Tak? Nie znam takich badań klinicznych...klinicznych…
:* Źródło: odc. 393, ''Głuchy na słowa''
 
Linia 1436 ⟶ 1440:
 
----
:'''Witek:''' (...) co by pan zrobił, gdyby się okazało, że nie ma pan padaczki?
:'''Fryderyk:''' Prawo jazdy.
:* Źródło: odc. 402, ''Trafna diagnoza''
Linia 1458 ⟶ 1462:
:'''Witold:''' Praca nie jest najważniejsza.
:'''Paweł Lewicki:''' A co jest?
:'''Witold:''' Zdrowie, miłość, przyjaźń.(...) I seks, proszę pana.
:* Źródło: odc. 414, ''Zdrowie na kredyt''
 
Linia 1494 ⟶ 1498:
 
----
:'''Paweł Gracz:''' Tu nic nie ma (...) Według mnie wszystko jest w porządku, ręczę za to głową.(...)
:'''Piotr Gawryło:''' Chcę zrobić dziewczynce jeszcze USG. Wolałbym, żeby nie stracił pan głowy.
:* Źródło: odc. 438, ''Zaufać intuicji''