Nie lubię poniedziałku: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
drobne |
drobne, kilka nowych |
||
Linia 16:
* Partacz jestem. Prawdziwy fachowiec nie zaczyna pracy w poniedziałek.
** Opis: Po zatrzymaniu przez milicję i wsadzeniu do auta
== Marianna ==
* Hej, hej, hop, hop. O sole mio...▼
** Opis: Marianna podczas poszukiwań Włocha w sklepie▼
* Eh, wy Włosi, wy Włosi! Chodźmy, nie będziemy czekać.▼
== Dialogi ==
Linia 33 ⟶ 40:
:'''Marianna:''' A mogę go sobie obejrzeć w dziennym świetle?
:'''Kierownik:''' Ma pani zawsze prawo do reklamacji. Musi go Pani tylko pokwitować.
:Fajna Babka.
:* Pasażer w samolocie do Włocha
== Inni ==
* Proszę panią, o tej porze nie ma żadnego programu.
** Opis: Czesław Nowicki grający samego siebie mówi zaspanym głosem z telewizora przewracając się w łóżku, do kobiety próbującej oglądać telewizję od samego rana.
* Kto panu tak urządził tę katarynę?▼
** Opis: Mechanik Józek w zakładzie mechanicznym do taksówkarza
* No i ta królewna była bardzo nieszczęśliwa, bo w całym królestwie nie było ani jednej rolki papieru toaletowego...▼
** Pani z papierem toaletowym opowiadająca bajkę synowi milicjanta
* Teraz on idzie po walizkę. Ty pójdziesz, jak będzie trzeci.▼
** Opis: Dzieci rozmawiające po przyjeździe do szkoły prawdziwego ofiarodawcy z pieniędzmi.▼
* Musimy wyglądać na obywateli dewizowych. W Polsce nikt nie spojrzy krzywo na obcokrajowca.▼
** Opis: Bandyci rozmawiając na dworcu
----
Linia 42 ⟶ 65:
* – Can Can.. – Twist!.. – Duet?... – Być może... – Sex! O mamma mia!
▲* Hej, hej, hop, hop. O sole mio...
▲** Opis: Marianna podczas poszukiwań Włocha w sklepie
* Dżentelmen jezdni jest przyjacielem przechodnia. Ale jezdnia to nie pastwisko, łachudro z Grójca!
▲* Eh, wy Włosi, wy Włosi! Chodźmy, nie będziemy czekać.
▲** Opis: Marianna do Włocha
▲* Fajna Babka.<br />– Jasne, że fajna. Wszystkie Polki są fajne...(''po namyśle'')... Śliczne! Polki są bellissima ragazza!
* Grać?!... Po Góralach grać... Grać?!
* Józiu, opuśc tego cholernego Triumpha!
▲* Kto panu tak urządził tę katarynę?
* Niedoboru nie będzie.
▲* Musimy wyglądać na obywateli dewizowych. W Polsce nikt nie spojrzy krzywo na obcokrajowca.
▲* No i ta królewna była bardzo nieszczęśliwa, bo w całym królestwie nie było ani jednej rolki papieru toaletowego...
▲* Teraz on idzie po walizkę. Ty pójdziesz, jak będzie trzeci.
▲** Opis: Dzieci rozmawiające po przyjeździe do szkoły prawdziwego ofiarodawcy z pieniędzmi.
* Znowu nie chciałeś jeść śniadania? – Ty też byś nie chciał. Mama zrobiła kluski z tego gipsu co go schowałeś w szafce. Pamiętasz?
|