Szeptem: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
formatowanie automatyczne, łamanie wierszy, +2
Alessia (dyskusja | edycje)
m sortowanie, formatowanie automatyczne
Linia 26:
* – Pewnie nie mieści wam się głowie, że seks to coś więcej niż piętnastominutowy pobyt na tylnym siedzeniu samochodu. Tymczasem seks to nauka. No, a czym jest nauka?<br/ > – Nudą – krzyknął jakiś chłopak z tyłu sali.<br/ > – Jedynym przedmiotem, który mi nie idzie – odezwał się inny.
** Źródło: rozdział 1
 
* – Vee, zechcesz towarzyszyć mi do toalety?<br />– Nie możesz iść sama?<br />– Planowałam iść sama, ale byłoby cudownie, gdybyś poszła ze mną.<br />– Dziewczyny, skąd wam się to wzięło? – odezwał się Elliot, obdzielając nas uśmiechem. – Słowo daję, jeszcze nie spotkałem takiej, która by mogła iść do toalety sama. – Pochylił się do nas i szepnął konspiracyjnie: – Możecie mi to zdradzić? Dam wam po pięć dolców, serio. – Sięgnął do tylnej kieszeni. – A jak mnie tam wpuścicie i załapię, o co biega, dam nawet po dysze.
 
* Wróciłam do kuchni i podniosłam słuchawkę telefonu. Spojrzałam na to, co zostało z wypisanych mi na ręce siedmiu cyfr. Skrycie liczyłam, że Patch nie odbierze. Jeśli będzie nieosiągalny i nie zechce mi pomóc w zadaniu, będę mogła przekonać trenera, żeby jednak nas przesadził. Pełna nadziei, wystukałam numer.
** Postać: Nora
** Źródło: rozdział 2
 
* – Vee, zechcesz towarzyszyć mi do toalety?<br />– Nie możesz iść sama?<br />– Planowałam iść sama, ale byłoby cudownie, gdybyś poszła ze mną.<br />– Dziewczyny, skąd wam się to wzięło? – odezwał się Elliot, obdzielając nas uśmiechem. – Słowo daję, jeszcze nie spotkałem takiej, która by mogła iść do toalety sama. – Pochylił się do nas i szepnął konspiracyjnie: – Możecie mi to zdradzić? Dam wam po pięć dolców, serio. – Sięgnął do tylnej kieszeni. – A jak mnie tam wpuścicie i załapię, o co biega, dam nawet po dysze.