Marcin Świetlicki: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m drobne techniczne |
formatowanie automatyczne, +cytaty |
||
Linia 1:
[[Plik:Marcin Świetlicki 2.jpg|mały|<center>Marcin Świetlicki</center>]]
'''[[w:Marcin Świetlicki|Marcin Świetlicki]]''' (ur. 1961) – polski poeta, dziennikarz, wokalista zespołu Świetliki.
==''Dwanaście''==
* Co ja, biedny, grzeszny, rozwiedziony żuczek, w tym świecie wartości wyższych z moją niewyparzoną gębą i kompletnym brakiem wyczucia, i z tą swoją nieważnością i marginesowością robię?
* -E, nie. Gdyby doszło, to w jakimkolwiek byłbym stanie, byłbym to zapamiętał na pewno. Takie rzeczy się pamięta. Pożegnania barmana przed wyjazdem do Nepalu można nie pamiętać, natomiast odbycie stosunku płciowego z narzeczoną kolegi po dwóch miesiącach abstynencji raczej się zauważa, mam nadzieję.
* (...) nigdy papieros nie będzie tak smaczny, a wódka – taka zimna i pożywna (...)
==Wiersze i teksty piosenek==
Linia 38 ⟶ 45:
==Wywiady==
* MŚ: Czytanie wierszy powoduje, że natychmiast zaczynam je pisać, więc wolę nie czytać, po to żeby wiersze przychodziły skądinąd.<br />red: Czyli skąd?<br />MŚ: Skądinąd. No nie wiem skąd. Skądś tam.
** Źródło: wywiad dla Marcina Sendeckiego
* Nauczanie akurat nie stanowi treści mojego życia. Ta sytuacja czasami jest męcząca, ale z drugiej strony mam ten luksus, że ktoś mnie słucha. Każdy chciałby być wysłuchany.
Linia 44 ⟶ 51:
* Nie ma sensu młodzieży nic radzić i udzielać błogosławieństw. Jak młodzież zdolna, to poradzi sobie sama
** Źródło: wywiad dla Marcina Sendeckiego
* Starsi pisarze chyba się mnie lekko boją. Odczytywany jestem jako osobnik agresywny. Wywołuję wśród nich niesmak, zwłaszcza występami muzycznymi. Na ogół jestem poczytywany za niezbyt rozsądnego i skandalistę. To nie jest dla mnie żaden
** Źródło: wywiad dla „Polityki”, styczeń 1994.
* Śmierć powoduje lepsze myślenie o człowieku
** Źródło: wywiad dla Marcina Sendeckiego
* Ten prezydent o nazwisku Komorowski pewnie rozzłościłby się, gdyby się dowiedział, że jest taki obywatel najniższej kategorii, który pisze, szanując zasady ortografii
** Źródło: wywiad dla Marcina Sendeckiego
* Wydawałem w różnych małych i dużych wydawnictwach. Małe to były tak biedne, że nie było ich stać na to, żeby ze mną porozmawiać, natomiast duże były tak bezczelne, że przysyłały jakąś panią od marketingu, która na mnie krzyczała, żebym chodził w garniturach, bo wizerunek wydawnictwa psuję.
|