Ryszard Kapuściński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
nowe cytaty, drobne redakcyjne, sortowanie
→‎Dzieła: nowe cytaty
Linia 184:
 
* Jeżeli ktoś był na stanowisku i nie kradł, robiło się wokół niego pusto: wzbudzał podejrzenie. Inni mówili o nim „to na pewno szpieg, przysłali go, żeby szpiclował i donosił, ile kto kradnie”... Jeżeli mogli, szybko pozbywali się takiego człowieka, psuł grę. W ten sposób wszystko stało na głowie, wartości miały odwrócony znak. Ktoś, kto chciał być uczciwy, był posądzany o to, że jest opłacanym lapsem. Jeżeli ktoś miał czyste ręce, musiał je głęboko chować, w czystości było coś wstydliwego, coś dwuznacznego. Im wyżej, tym kieszeń pełniejsza.
 
===''Wojna futbolowa''===
* Bar afrykański to Forum starożytnego Rzymu, to rynek średniowiecznego miasteczka, to paryska winiarnia Robespierre’a. Tu się rodzą opinie, bałwochwalcze albo niszczące.(...) Plotki, gorączka i tłok. Tu ustalają cenę za jedną noc, tam układają program rewolucji, obok ktoś zaleca dobrego czarownika, a dalej opowiadają, że był strajk. Wszystko macie w takim barze; klub i lombard, deptak i kruchtę, teatr i szkołę, knajpę i wiec, burdel i komitet partyjny.
** Źródło: ''Lumumba''
 
* Człowiek, który przeżył wielką wojnę, jest inny od tego, który nie przeżył żadnej wojny. Są to dwa rożne gatunki ludzi. Nigdy nie znajdą wspólnego języka, ponieważ tak naprawdę wojny nie można opisać; nie można się nią podzielić, nie można powiedzieć komuś – weź trochę tej mojej wojny.
** Źródło: ''Buty''
 
* Dawniej złościły mnie książki o Afryce: tyle w nich o białym i czarnym. Kolor taki i siaki we wszystkich odmianach. Aż wreszcie pojechałem sam. I wtedy zrozumiałem. Od razu dostaje się przydział, swój tor. Od razu ta skóra swędzi. albo razi, albo wywyższa. Człowiek nie może z niej wyskoczyć, a przeszkadza mu ona żyć.(...) „Miałem ze sobą pięciu ludzi i dwudziestu czarnych” – opowiada mi jeden Anglik. To tacy właśnie budowali mit. Totalny, absolutny mit koloru skóry, żywotny i potężny do dziś.
** Źródło: ''Ofensywa''
 
* Istotą kraju kolonialnego jest to, że w życiu kraju podbitego wytwarza on całe szeregi przepaści. Wszędzie powstają te przepaście: w ekonomice, w uwarstwieniu społecznym, w mentalności ludzkiej. Dla kraju kolonialnego charakterystyczny jest obraz, na którym widzimy najnowocześniejszą zautomatyzowaną fabrykę tranzystorów, a przy ścianie tej fabryki zaczynają się pieczary, gdzie mieszkają ludzie posługujący się do dziś drewnianą motyką. „Patrzcie, jakie wybudowaliśmy im wspaniałe szosy” – mówią koloniści. Tak, ale przy tych szosach leżą wioski, których ludność nie wyszła jeszcze z paleolitu.
** Źródło: ''Algieria zakrywa twarz'', 4
 
* Kto chce wiedzieć, ile trzeba zapłacić, żeby wygrać wojnę, niech zobaczy nasze cmentarze. Kto twierdzi, że można odnieść trwałe zwycięstwo bez wielkich strat, że można mieć wojnę bez cmentarzy, nie wie, co mówi.
** Źródło: ''Buty''
 
* Małe kraje z trzeciego, czwartego i dalszych światów mają szanse wzbudzić żywsze zainteresowanie dopiero wówczas, kiedy zdecydują się na przelew krwi. Smutna to prawda, ale tak jest.
** Źródło: ''Wojna futbolowa''
 
* Wszystko staje w poprzek drogi: wielowiekowe zacofanie, prymitywna gospodarka, analfabetyzm, fanatyzm religijny, zaślepienie plemienne, chroniczne zagłodzenie, przeszłość kolonialna z jej polityką upodlenia i otępienia podbitych, szantaż imperialistów, zachłanność skorumpowanych, bezrobocie, ujemne bilanse. Na takiej drodze postęp jest trudny. Polityk zaczyna się szamotać, szuka wyjścia w dyktaturze. Dyktatura rodzi opozycję. Opozycja organizuje zamach. I cykl zaczyna się od nowa.
** Źródło: ''Algieria zakrywa twarz'', 8
 
==Kultura – filozofia, nauka, sztuka i religia==