Jacek Żakowski: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
→P: dodano cytat z przewodnika podatkowego krytyki politycznej |
m formatowanie automatyczne |
||
Linia 8:
==C==
* Czy 21 lat to za mało, by zbrodniarz się zmienił? Statystycznie w Norwegii starcza. Czy starczy Breivikowi
** Źródło: [http://wyborcza.pl/1,88146,10003298,Czas_popatrzec_w_lustro.html ''Czas popatrzeć w lustro'', wyborcza.pl, 25 lipca 2011]
** Zobacz też: [[Anders Behring Breivik]]
Linia 19:
* Dzisiejsza Bruksela z gigantyczną biurokracją i wieloetnicznym parlamentem, jak wieża Babel, przypomina Wiedeń Franciszka Józefa. Rolę ówczesnych Bałkanów ze społeczeństwami szukającymi sobie nowej podmiotowości odgrywa dziś Bliski Wschód. Rolę rosnącej w potęgę II Rzeszy, która szuka sobie właściwego miejsca, odgrywają Chiny (może Rosja?). Potęga Ameryki gaśnie jak wtedy potęga Imperium Brytyjskiego. Nawet społeczeństwa podobnie się zachowują. Jedni tańczą obłędnego walca, drudzy obsesyjnie próbują robić biznesy, jak zawsze, inni protestują na ulicach, bo znów czują, że spod nóg wykopuje im się materialny grunt ich egzystencji.
** Źródło:
** Opis: porównując dzisiejszą sytuację międzynarodową do tej sprzed wybuchu I wojny światowej.
Linia 55:
** Zobacz też: [[Jarosław Kaczyński]]
* Kiedy okazało się, że to jednak norweska nacjonalistyczno-konserwatywna prawica, czyli że Norwegia zaatakowała się sama, eksperci i publicyści szybko wpadli na pomysł, że takiej zbrodni musiał dokonać szaleniec. Gdyby Breivik był muzułmaninem, jego czyn byłby owocem zbrodniczej religii i kultury. Wiadomo, że to
** Źródło: [http://wyborcza.pl/1,88146,10003298,Czas_popatrzec_w_lustro.html ''Czas popatrzeć w lustro'', wyborcza.pl, 25 lipca 2011]
** Zobacz też: [[Zamachy w Norwegii (2011)]]
Linia 89:
** Źródło: [http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/jacek-zakowski-tk-sie-myli-spoty-zamulaja_196784.html ''Jacek Żakowski: TK się myli, spoty zamulają'', se.pl, 21 lipca 2011]
* Poziom determinacji i mobilizacji, zwłaszcza w USA, jest dzisiaj duży. Prognozy rynkowe mówią o konieczności obniżenia standardu życia w krajach zachodnich o
** Źródło: [http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,10458805,Zakowski_o_protestach_na_Wall_Street__Opinia_publiczna.html tokfm.pl, 12 października 2011]
** Zobacz też: [[USA]]
* Przynajmniej od ukazania się „Końca historii” Francisa Fukuyamy istniejący na Zachodzie porządek nazywaliśmy „liberalną demokracją”. W tej nazwie zawierają się dwie piękne idee: wolności i równości. Trudno było jej idealistycznemu urokowi nie ulec. Sęk w tym, że opisuje ona tylko niematerialną część faktycznie istniejącego systemu, czyli demokratycznego kapitalizmu. Jego kształt wyznacza punkt przecięcia dwóch osi: demokracji i kapitalizmu. Równości (praw) i nierówności (bogactwa). Przez te 20 lat punkt przecięcia osi gwałtownie się przesunął. Potęga kapitalizmu wzrosła niepomiernie i niezauważenie. Powstał globalny system instytucji rynkowych (banków, funduszy, korporacji) nie tylko zbyt wielkich, by upaść, lecz także zbyt potężnych, by państwa mogły je kontrolować. A jednocześnie demokracja gwałtownie się zdegenerowała, stając się (...) „mediokracją”, czyli faktycznie branżą show-biznesu.
** Źródło:
** Zobacz też: [[Francis Fukuyama]]
|