* Przejedźcie się jakąkolwiek ulicą na przedmieściachprzedmieściu. Wiecie, co zobaczycie? ZgrajęRozczarowanych gościmężczyzn. zIch takim samym wyrazem twarzy, któryspojrzenie mówi: „Kurczę...„Moje mojemarzenie marzenianigdy się nigdy nie spełnią.”spełni”, „Moje życie nigdy„Nigdy nie będzieuniknę wolne od skandali.”skandali”, „Nigdy nie będę miał własnego syna.”syna”, „Już nigdy jej nie obejmę.”, „Nigdy nie będęwezmę jej mógłw powiedziećramiona”, co czuję”. O tak, przedmieścia są pełne mężczyzn, którzy porzucili nadzieję. Oczywiście od czasu do czasu zdarza się jakiś zadowolony skurczybyk, którego wszystkie marzenia się spełniły. Wiecie, jak ich rozpoznać? To ci, którym uśmiech„Nigdy nie schodziwyznam zjej twarzymiłości”. Czy i wy ich tak nienawidzicie?
** Opis: komentarz z zaświatów. Na przedmieściach jest wielu mężczyzn, którzy stracili nadzieję. Oczywiście raz na jakiś czas spotkasz jakiegoś szczęśliwego palanta, którego marzenia się urzeczywistniły. Jak takiego rozpoznać? To łatwe – wciąż się śmieje. Nienawidzimy takich farciarzy, prawda?