Fineasz i Ferb: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Madeline 7 (dyskusja | edycje)
m Wycofano edycje użytkownika 89.78.9.18 (dyskusja). Autor przywróconej wersji to Madeline 7.
Linia 102:
 
:'''Sierżant:''' Hej, czy nie jesteś za kobiecy jak na Morty Williamsa?
:'''FredkaFretka:''' Nie, bo jak wiesz, kamera dodaje „męskości”.
:* Opis: FredkaFretka i Jeremiasz próbują dostać się do zakładu karnego (FredkaFretka jest w przebraniu prezentera TV).
:* Źródło: odcinek 16, ''Fineasz i Ferb nakryci''
 
Linia 115:
----
 
:'''FredkaFretka:''' Mamo, wracaj do domu w tej chwili!
:'''Mama:''' Czyżby satelita walnął w nasz dom?
:'''FredkaFretka:''' Nie, nie, nie, musisz zobaczyć, co oni tam wyprawiają!
:'''Mama:''' Chyba miałyśmy już kiedyś taką rozmowę?
:'''FredkaFretka:''' O czym ty mówisz?!
:'''Mama:''' Opowiadałaś mi kiedyś, że chłopcy trenują małpy w żonglowaniu rowerami, a w domu stwierdziłam zdumiewający brak małp.
:'''FredkaFretka:''' Do tej pory nie wiem, jak oni to zrobili.
:'''Mama:''' To jaka tym razem jest afera?
:'''FredkaFretka:''' Budują w ogródku kolejkę!
:'''Mama:''' FredkaFretka, weź pomyśl, czy Fineasz nie jest ciut za młody na konstruktora kolejki?
:* Źródło: odcinek 1a, ''Kolejka''
 
Linia 138:
----
 
:'''FredkaFretka:''' Stefa, co mam im zaśpiewać?
:'''Stefa:''' Halo, a w co się ubierzesz?
:'''FredkaFretka:''' Hmmm... No i jak?
:'''Stefa:''' Za dużo, za mało, zbyt chlujnie, zbyt niechlujnie, zbyt elo, zbyt mrocznie... Skąd ty to masz?
:'''FredkaFretka:''' Z szafy mojej matki, może być?
:'''Stefa:''' Nie, zbyt retro. Nie, nie, nie, nie, nie, nie... Świetnie! Mogłaś to włożyć od razu!
:* Opis: FredkaFretka szykuje się do castingu. Zakłada różne stroje, ale Stefa je odrzuca do czasu, gdy zakłada swój codzienny strój.
:* Źródło: odcinek 4b, ''Jednostrzałowiec''
 
----
 
:'''FredkaFretka:''' Teraz ja tu rządzę, powiedziałaś im już to?
:'''Mama:''' Uspokój się, nikt nie musi tu rządzić.
:'''FredkaFretka:''' A jak się coś złego stanie?
:'''Mama:''' Na przykład?
:'''FredkaFretka:''' Na przykład... Jakiś satelita wypadnie z orbity i walnie prosto w nasz dom!
:'''Mama:''' Jeśli walnie, ty tu rządzisz.
:'''FredkaFretka:''' Ekstra!
:'''FredkaFretka:''' Mama mówi, że jakby co – to ja rządzę!
:'''Fineasz:''' Niech ci będzie.
:'''FredkaFretka:''' Hej, chwila, co wy robicie?
:'''Fineasz:''' Lekcje.
:'''FredkaFretka:''' Są wakacje.
:'''Fineasz:''' Co z tego. Ty czekać do ostatniej chwili?
:'''FredkaFretka:''' Już ja was przypilnuje. I ja tu rządzę, jakby co!
:* Opis: przed wyjazdem mamy.
:* Źródło: odcinek 1a, ''Kolejka''
Linia 169:
 
:'''Właściciel sklepu Zabawkarskiego:''' Wyglądasz jak milion dolarów!
:'''FredkaFretka:''' A czuję się jak dwa złote.
:'''Właściciel sklepu Zabawkarskiego''' I tak trzymaj!
:* Opis: FredkaFretka w stroju dziobaka.
:* Źródło: odcinek 8b, ''Kup pan dziecku cegłę''