Andrzej Wajda: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
Alessia (dyskusja | edycje)
+1, sortowanie, formatowanie automatyczne
Linia 14:
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=52514 wywiad]
** Zobacz też: [[literatura]]
 
* (...) ona ma coś do powiedzenia na ekranie.
** Opis: o [[Krystyna Janda|Krystynie Jandzie]].
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=52514 wywiad]
 
* Miałem bezsenną noc. Pojawił mi się Anioł Reżyserii i powiedział, że Polański to jest to, a ja sobie przypomniałem, że reżyserowałem go 47 lat temu. Pomyślałem, że to jest dobry pomysł, żeby się znowu spotkać. Wie pani, co mi się najbardziej podobało – że on jest dziś tak samo zawzięty na punkcie doskonałości. Wszystko jedno co robi – czy reżyseruje, czy gra (...).(...) czas się go nie ima. I z taką samą zawziętością przystąpił do tej pracy. To, co było bardzo ujmujące, to także fakt, że po tylu latach mieszkania za granicą nie zapomniał języka polskiego i tak brawurowo zrealizował tę rolę w tym języku. Nic go nie tknęło, a przecież on włada kilkoma językami. Na co dzień rzadko mówi po polsku. Myślę zresztą, że to był jeden z powodów, dla których zgodził się przyjąć tę propozycję. Bo mógł, niespodziewanie, zagrać po polsku. Dalej, że znał tę rolę w wykonaniu wielkich aktorów polskich i wiedział, że ma ona swoją legendę. Pracowało mi się z nim dobrze, dlatego że całkowicie się temu poświęcił.
** Opis: odpowiedź na pytanie, dlaczego Papkina zagrał [[Roman Polański]] i jak się z nim pracowało.
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=11083 Wywiad, 2002]
 
* Musimy szukać porozumienia z rzeczywistością, która jest tu i teraz.
** Źródło: Katarzyna Szymanek, ''Andrzej Wajda. najważniejsza jest przyjaźń'', „To i Owo” nr 29, 19 lipca 2011, s. 5.
 
* (...) ona ma coś do powiedzenia na ekranie.
** Opis: o [[Krystyna Janda|Krystynie Jandzie]].
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=52514 wywiad]
 
* Polska szkoła filmowa to wojenny temat i neorealistyczna forma. Fascynowaliśmy się włoskim neorealizmem. To było coś nowego: zdjęcia plenerowe, przy naturalnym oświetleniu. Nie znosiliśmy filmów przedwojennych, kręconych w atelier, jak ''Pani minister tańczy'' czy ''Dodek na froncie''. Nigdy wcześniej kino w obrębie kultury narodowej nie było tak ważne. Nosiło na sobie ciężar utrzymania tożsamości narodowej.