Władza: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+1
Alessia (dyskusja | edycje)
m ort., formatowanie, formatowanie automatyczne
Linia 36:
==J==
* – Jest źle, no, oczywiście źle, ale kto temu winien? Pewno wszyscy, i ci z prawej, i ci z lewej, i ci z centrum. Pierwej byli u władzy ci, co twierdzili, że polityka to świństwo, a teraz są ci, co znajdują, że to fałszywa gra. A i jedni, i drudzy zapominali dodać, że to kokosowy interes. Tylko trzeba umieć brać się do tego interesu.<br />– No, a nadużycia? A kupczenie przekonaniami, a korupcja? Trylski wzruszył ramionami.<br />– Humanum est. Były i będą.<br />– A moralność, a etyka, przecież kiedyś się za to będzie ponosić odpowiedzialność?<br />Redaktor roześmiał się serdecznie.<br />– Bądźmy łagodni! Kto ma żądać sprawozdania?<br />– Choćby historia, choćby przyszłe pokolenia. A i dziś opozycja obsypuje was zarzutami bardzo ciężkimi.<br />– Myśmy pisali to samo o nich, gdy oni byli u władzy. To, przyjacielu, są fatałaszki. Przyjdą znów oni ― znowu my będziemy ciskać pioruny.
** Autor: [[Tadeusz Dołęga-Mostowicz]], powieść ''[http://wiersze.wikia.com/index.php?title=Ostatnia_brygada&useskin=monobook Ostatnia brygada]'', cz. 1, rozdz. VI
** Opis: rozmowa Dowmunta z red. Trylskim/.
** Autor:[[Tadeusz Dołęga-Mostowicz]], powieść ''[http://wiersze.wikia.com/index.php?title=Ostatnia_brygada&useskin=monobook Ostatnia brygada]'', cz. 1, rozdz. VI
 
* Jeśli lud daje komuś władzę, może ją łatwo odebrać. Bóg nie jest taki skory do odbierania władzy, lepiej jest więc otrzymać ją od niego, niż od ludu.
Linia 112:
** Źródło: serial ''[[Ekstradycja 3]]''
 
* Pogarda Polaków dla władzy, pogarda dla siły – osiły  –  o której nie mają pojęcia, czym jest, bo zbyt długo już bezrefleksyjnie jakiejś sile obcej zawsze podlegają (...) – sprawia  –  sprawia, że nie ma tutaj ani z kim, ani o czym rozmawiać. Apelowanie do Polaków o równe prawa dla kogoś? O przestrzeganie prawa powszechnego? O szacunek dla państwa, które sami żeśmy sobie stworzyli? Przecież bywaliśmy czasami silniejsi wobec biedniejszych od nas lub różniących się od nas językiem, religią, zachowaniem. Bywaliśmy silni wobec Żydów, wobec Ukraińców, bywamy silni wobec gejów (...) Jesteśmy silniejsi od wyrzucanych z pracy czy tych, którzy w imię „elastyczności rynku pracy” pozbawiani są podstawowej prawnej osłony przed silniejszymi, jaką jest umowa o pracę.
** Autor: [[Cezary Michalski]], [http://www.krytykapolityczna.pl/CezaryMichalski/Jedyniewladzajestciekawa/menuid-291.html ''Jedynie władza jest ciekawa'', krytykapolityczna.pl, 29 czerwca 2011]
 
Linia 142:
 
==U==
* U nas, panie, władze uważają za swój najświętszy obowiązek utrudnienie prywatnej inicjatywy. (...) Otóż (...) nasze urzędy w takiż sposób traktują obywatela. Główną ich troską jest trzymanie go za kołnierz, by broń Boże nie przekroczył żadnej formalności. W najlepszym zaś razie uważają obywatela za dziecko, którym należy się opiekować z rózgą w jednym ręku, a z orderkiem w drugim.
** Opis: wypowiedź Walasa w rozmowie Dowmuntem.
** Autor:[[Tadeusz Dołęga-Mostowicz]], powieść ''[http://wiersze.wikia.com/index.php?title=Ostatnia_brygada&useskin=monobook Ostatnia brygada]'', cz. 2, rozdz. VII