Stanisław Brzozowski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
nowy cytat
nowe cytaty
Linia 174:
 
==Inne==
* Coraz trudniejszą rzeczą jest być dziś człowiekiem, gdyż człowiek rośnie dziś nieustannie we własnych swoich oczach.
** Źródło: [http://www.lewicowo.pl/varia/viewpub/tid/2/pid/465 ''Ludzkość i naród'', „Świt”, nr 26, 25 sierpnia 1907.]
 
* Ekonomia kapitalistyczna, myśl kapitalistyczna tworzą mistyfikację, uznając za podstawę istnienia ludzkości w przyrodzie zysk od kapitału.(...) Stworzenie typu swobodnego pracownika jest właściwym zadaniem ludzkości, która pragnie być wolna, tj. nie zależeć od przypadku. Dopóki myśliciele kapitalistyczni nie dowiodą, że tylko praca stwarzająca zysk dla właściciela kapitału jest postacią energii, istniejącej przyrodniczo, dotąd żaden rewizjonizm mieszczaństwu nie pomoże.
** Źródło: ''Ich rewizjonizm'', „Przegląd Społeczny”, nr 22, 22 lipca 1907.
Linia 182 ⟶ 185:
* Ludzka wola i świadomość, działalność partii rewolucyjnej lub interwencjonizm państwowy – może skutecznie przeciwstawiać się żywiołowym procesom i nadawać kierunek rozwojowi historycznemu.
** Źródło: [[Andrzej Walicki]], ''Wokół myśli Stanisława Brzozowskiego'', Kraków 1974.
 
* Miłosierdzie nie rządzi w historii, i pomimo wszystko słusznym jest, że nie rządzi. Człowiek człowiekowi winien jest tylko sprawiedliwość. Naród, który chce na sympatię liczyć, na litość, jest skazanym przez nieszczęście narodem. Siłą tylko jest człowieczeństwo, tylko wolność życia, tylko energia, hart w miłości niezależnego, godnego człowieka istnienia.
** Źródło: [http://www.lewicowo.pl/varia/viewpub/tid/2/pid/465 ''Ludzkość i naród'', „Świt”, nr 26, 25 sierpnia 1907.]
** Zobacz też: [[sprawiedliwość]]
 
* Nie rewizjonizmu potrzeba kapitalizmowi, lecz magii i księdza: Dowodu, że chleb rodzi się nie na polach, lecz na papierze kuponów akcyjnych. Dopóki to nie zostanie udowodnione, przezwyciężonym legalnym bezprawiem jest wszelkie prawo, opierające się na stanie posiadania, nie mogące się wylegitymować jako konieczność pracy
** Źródło: ''Ich rewizjonizm'', „Przegląd Społeczny”, nr 22, 22 lipca 1907.
 
* Nie słuchajcie, gdy wam mówią, że Polska to Mesjasz ludów, nie słuchajcie, gdy wam mówią, że ludzkość to rojowisko gadów pożerających się wzajemnie, że Europa to jarmark na cmentarzu idei; wierzcie tylko sobie, tylko własnemu poczuciu, że człowiek nie może być niewolnikiem; walczcie, pracujcie, twórzcie przyszłość wbrew wszystkiemu, wbrew obłudzie, połowiczności, zobojętnieniu, sceptycyzmowi serc wystygłych.
** Źródło: [http://www.lewicowo.pl/varia/viewpub/tid/2/pid/465 ''Ludzkość i naród'', „Świt”, nr 26, 25 sierpnia 1907.]
** Zobacz też: [[Polska]]
 
* Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że gdyby można było – gdyby sam katolicyzm nie sprzeciwiał się takiemu zakreśleniu granic – traktować katolicyzm jako wyłącznie ludzkie dzieło, trzeba byłoby przyznać, że zawiera on sumę najgłębszych, najszerszych i najbogatszych prawd, że jest niezwalczony, (...) ale prócz katolicyzmu: kultury, jest katolicyzm: droga do świata nadprzyrodzonego. I ta jest dla mnie zamknięta.