Ewa Gorzelak: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m poprawa linków
Alessia (dyskusja | edycje)
+1, formatowanie automatyczne
Linia 7:
** Źródło: [http://www.m-jak-milosc.pl/Wywiady/1154/Los-zatoczyl-kolo-druga-czesc-rozmowy-z-Ewa-Gorzelak.html ''Los zatoczył koło – druga część rozmowy z Ewą Gorzelak'']
** Zobacz też: [[choroba]]
 
* Nigdy nie płakaliśmy przy naszych dzieciach. To najgorsze, co można zrobić, bo rodzic ma dać dziecku oparcie. Im więcej przekaże mu pozytywnej energii, tym bardziej dziecko będzie się czuło bezpiecznie i tym będzie radośniejsze. Uznałam, że jeżeli Rychu ma żyć krótko, to jak najfajniej. Każdy dzień liczył się także dla naszego starszego syna i o tym trzeba było pamiętać. Wszyscy byliśmy wtedy wsparciem dla siebie nawzajem. Bardzo pomagali nam moi rodzice, którzy wcześniej nie odnajdowali się w byciu dziadkami, czuli się za młodzi na wnuki.
** Źródło: Izabela Górnicka-Zdziech, [http://www.magazynfamilia.pl/artykuly/Gramy_razem,2955,91.html ''Gramy razem'', „Magazyn Familia”, 21 kwietnia 2010]
 
* W liceum trafiłam do klasy humanistycznej – takiej o zapędach artystycznych – razem z Kasią Kwiatkowską, która dziś występuje u Szymona Majewskiego. I to głównie Kaśka pociągnęła mnie w stronę aktorstwa. Razem zdawałyśmy na Akademię Teatralną w Warszawie – i, na szczęście, dostałyśmy się obie.