Poranek kojota: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Jos. (dyskusja | edycje)
m int.
Linia 247:
 
:'''„Brylant”:''' W czym mogę wam pomóc, chłopaki?
:'''„Mały„Mały”:''' W spuszczeniu sobie wpierdolu.
 
----
 
:'''«Wspólna»„Wspólna”:''' Wszystko w porządku?
:'''«Mały»„Mały”:''' Pan ładny się zepsuł.
:* Opis: po pobiciu «Brylanta»„Brylanta”.
 
----
 
:'''Stefan:''' Ty, co ty masz w uchu?
:'''Ochroniarz «Małpa»„Małpa”:''' Słuchawkę, no tak, że niby mam kontakt z bazą.
:'''Stefan:''' Ale ze swoim mózgiem chyba już nie!
 
----
 
:'''«Brylant»„Brylant”:''' W «High„High Lifie»Lifie” umieścili mnie na liście pięciu najlepszych partii w Warszawie. Wiesz, co to oznacza?
:'''«Mały„Mały”:''' Że golisz nogi?
 
----
 
:'''Ochroniarz «Małpa»„Małpa”:''' Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma nic gorszego jak banda indywidualistów. Dlatego wyjaśnię wam zasady, które musicie przestrzegać w tym domu. Po pierwsze – primo – przyszliście tu do pracy, a nie na papierocha, pogaduchy i strojenie głupich min. Po drugie – primo – w tych kartonach są fajerwerki warte 30 tysięcy dolarów USA. A w tym domu fajerwerki odpalam tylko ja! Po trzecie – primo ultimo – nikt nie otwiera tych drzwi.
:'''Jerzyk, kucharz:''' A dlaczego?
:'''Ochroniarz «Małpa»„Małpa”:''' Bo tam jest zamknięty Rambo.
:'''Kelner:''' A kto to jest Rambo?
:'''Ochroniarz «Małpa»„Małpa”:''' Nie twoja sprawa, Bambo. Czy to jest, kurwa, jasne, żołnie... wróć, czy to jasne? No, to dupeczki jazda roznosić drinki. A z wami, koty, będę się kontaktował drogą radiową. CZY TO JASNE???!!!
 
----
:'''Dominika:''' Zanim się za kogoś wyjdzie, trzeba z nim chodzić minimum 3 miesiące. Przeczytałam o tym w «Bravo„Bravo Girls»Girls”.
:'''«Brylant»„Brylant”:''' Aha...
 
----
Linia 287:
----
 
:'''«Brylant»„Brylant”:''' Zrobimy sobie tutaj piknik. Jak masz na imię?
:'''«Dolores»„Dolores”:''' Dolores.
:'''«Brylant»„Brylant”:''' A ja Dolores, jestem królem warszawskich nastolatek.
:'''«Dolores»„Dolores”:''' A pieniądze...? Trzeba płacić. W paszczu 50, a za seks...
:'''«Brylant»„Brylant”:''' Nie martw się o drobiazgi, dziecinko... Francuski, najlepszy.
 
----
 
:'''«Szczena»„Szczena”:''' Łysy powiedział, że załatwi mi oryginalną plakietkę dla bramkarza
:'''«Mały»„Mały”:''' Oryginalną plakietkę? To rewelacja. Widać, że znasz bardzo wpływowych ludzi. A może załatwi Ci używaną oponę do Stara, albo choinkę o zapachu kokosowym do malucha.
 
==Zobacz też==