Ferdydurke: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m drobne redakcyjne |
m zob. też, formatowanie automatyczne |
||
Linia 54:
** Zobacz też: [[sztuka]]
* Leżałem w mętnym świetle, a ciało moje bało się nieznośnie, uciskając strachem mego ducha, duch uciskał ciało i każda najdrobniejsza fibra kurczyła się w oczekiwaniu, że nic się nie stanie, nic się nie odmieni, nic nigdy nie nastąpi i cokolwiek by się przedsięwzięło, nie pocznie się nic i nic. Był to lęk nieistnienia, strach niebytu, niepokój nieżycia, obawa nie-rzeczywistości, krzyk biologiczny wszystkich komórek moich wobec wewnętrznego rozdarcia, rozproszenia i rozproszkowania. Lęk nieprzyzwoitej drobnostkowości i małostkowości, popłoch dekoncentracji, panika na tle ułamka, strach przed gwałtem, który miałem w sobie, i przed tym, który zagrażał od zewnątrz
* Sen, który mię trapił w nocy i obudził, był wykładnikiem lęku.
* Nieszczęsna pamięci, która każesz wiedzieć, jakimi drogami doszliśmy do obecnego stanu posiadania!
'''Zobacz też:'''
* [[neologizm]]
[[Kategoria:Polskie powieści]]
|