Charles-Maurice de Talleyrand: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
nowe cytaty, źródła
Linia 12:
* Jaka szkoda, że tak wielki człowiek jest tak źle wychowany
** Opis: słowa wypowiedziane przez Talleyranda po tym, jak [[Napoleon Bonaparte|Napoleon]] nazwał go „łajnem w jedwabnych pończochach”.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Cesarski Poker'', Warszawa 1978, str. 15.
 
* Jego niewielebna przewielebność biskup Autun.
Linia 36 ⟶ 37:
** Źródło: [[Harold Nicolson]] ''Diplomacy: a Basic Guide to the Conduct of Contemporary Foreign Affairs'', Londyn 1939.
** Zobacz też: [[dyplomacja]]
 
* Nie czynię sobie bynajmniej wyrzutów, że służyłem wszystkim reżymom począwszy od Dyrektoriatu aż do chwili, kiedy piszę te słowa, gdyż postanowiłem służyć Francji, a nie jej reżymom.
** Opis: Fragment testamentu politycznego Talleyranda.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Cesarski Poker'', Warszawa 1978, str. 211.
 
* Nie mówcie nigdy źle o sobie; wasi przyjaciele powiedzą zawsze wystarczająco dużo.
Linia 46 ⟶ 51:
 
* Nigdy nie jesteś równie daleko od celu, jak wtedy, kiedy nie wiesz dokąd zmierzasz.
 
* O mnie mówią zawsze albo zbyt źle, albo zbyt dobrze
** Opis: podczasFragment mianowanialistu Talleyranda nado swojegoksiężnej ministraLambek.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Cesarski Poker'', Warszawa 1978, str. 210.
 
* Podejmujemy kogoś stosownie do nazwiska lub ubrania, jakie nosi, lecz odprowadzamy ku drzwiom stosownie do dowcipu, jakim się wykazał.
Linia 52 ⟶ 61:
* Połączenie elegancji z prostotą stanowi o szlachectwie każdej rzeczy i persony.
** Zobacz też: [[elegancja]]
 
* Strzeż się swych pierwszych odruchów - zwykle są szlachetne.
** Opis: Standardowa rada dawana przez Talleyranda początkującym dyplomatom.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Empirowy Pasjans'', Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1977, str. 16.
 
* To gorzej niż zbrodnia – to błąd.
Linia 69 ⟶ 82:
* Ważną sztuką polityków jest wynajdowanie nowych nazw dla instytucji, które pod starymi nazwami stały się dla opinii publicznej odrażające.
** Zobacz też: [[nazwa]]
 
* Wystrzegajcie się pierwszego odruchu, jest zawsze szlachetny.
** Zobacz też: [[odruch]]
 
* Zobaczycie, iż będę bardzo złym kapłanem!
Linia 89 ⟶ 99:
* Ciekaw jestem, dlaczego on to zrobił?
** Autor: [[Klemens Lothar von Metternich]]
** Opis: słowaSłowa wypowiedziane przez Metternicha na wieść o śmierci Talleyranda (aluzja do legendarnegolegendarnej przezorności i sprytu francuskiego dyplomaty).
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Empirowy Pasjans'', Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1977, str. 16.
 
* Człowiek podły i chciwy, kochający intrygi i pieniądze, za które sprzedałby dusze i miałby rację, gdyż wymieniłby kupę gnoju na złoto.
Linia 100 ⟶ 111:
* Jesteś łajnem w jedwabnych pończochach.
** Autor: [[Napoleon Bonaparte]]
** Opis: Słowa wypowiedziane przez Napoleona po tym, jak dowiedział się o podejrzanych machinacjach politycznych Talleyranda.
** Opis: podczas mianowania Talleyranda na swojego ministra.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Empirowy Pasjans'', Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1977, str. 27.
 
* Ma diabelskie serce i anielskie oblicze.
Linia 107 ⟶ 119:
* Nie mogę się nadziwić ile głębokiego sensu zawiera każde słowo tego niezwykłego starca, ile w jego manierach tkwi swobody tudzież <<comme il faut>>.
** Autor: [[Merimee]], 1832
 
* Nie używam go nigdy, ilekroć czegoś pragnę. Udaję się do niego, kiedyś czegoś nie chcę, dając mu do zrozumienia, że właśnie tego pragnę najbardziej.
** Autor: [[Napoleon Bonaparte]]
** Opis: Słowa wypowiedziane przez Napoleona podczas rozmowy z Metternichem.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Cesarski Poker'', Warszawa 1978, str. 214.
 
* Pewnego razu powiedziano Talleyrandowi, iż jego odwieczny rywal - napoleoński minister policji Joseph Fouché - gardzi ludźmi.<br />– Nic dziwnego - odparł - ten człowiek zna samego siebie.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Empirowy Pasjans'', Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1977, str. 16.
 
* Podczas pewnej dyskusji starano się przekonać Talleyranda o pożytkach płynących z instytucji Izby Parów, używając argumentu, iż „są tam sumienia”.<br />– Tak – odparł – sumienia! Dużo, dużo sumień. Na przykład Sémonville ma dwa!
Linia 113 ⟶ 133:
* Spotkanie ze mną dało mu dużą satysfakcję. Nie ma już na świecie prawdziwych Francuzów, prócz niego oraz Pana i mnie, którzy nimi nie jesteśmy.
** Źródło: fragment listu księcia de Ligne (Belga) do księcia d'Arenberga (Austriaka) o Talleyrandzie.
 
* Talleyrand jest tej klasy dyplomatą, że gdyby podczas rozmowy z tobą ktoś kopnął go w tyłek, to byś po jego twarzy niczego nie zauważył.
** Autor: [[Joachim Murat]], król Neapolu.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Empirowy Pasjans'', Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1977, str. 27.
 
* Talleyrand, Talleyrand! Obsypałem tego człowieka zaszczytami i bogactwami, a on użył tego wszystkiego przeciwko mnie! Zdradzał mnie, ile razy mógł, przy każdej sposobności, jaka mu się nadarzyła!
** Autor: [[Napoleon Bonaparte]]
** Opis: Słowa wypowiedziane przez Napoleona podczas rozmowy z radcą stanu Roedererem.
** Źródło: [[Waldemar Łysiak]], ''Cesarski Poker'', Warszawa 1978, str. 214.
 
* To wzór arystokracji. Anglicy, którzy mają górne wyobrażenia o swojej elegancji i jakości swojego „bon tonu” nie dorastają mu do pięt.