Stanisław Łyżwiński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 57:
** Opis: odpowiadając na pytanie, jak zapamiętała Stanisława Łyżwińskiego.
** Źródło: [http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/dziewczyny-baly-sie-lyzwinskiego,824593 ''Dziewczyny bały się Łyżwińskiego'']
 
* Jest twardą osobą i poradzi sobie. Trzeba przystosować się do środowiska, nie ma innego wyjścia.
** Autor: [[Wanda Łyżwińska]]
** Opis: odpowiadając na pytanie, jak jej mąż znosi pobyt w więzieniu.
** Źródło: [http://www.tvn24.pl/12690,1519664,0,4,lyzwinska-lepper-i-inni-tez-pojda-siedziec,wiadomosc.html ''Łyżwińska: Lepper i inni też pójdą siedzieć'']
 
* Lepper i jego ludzie pilnowali, by mówić do niego „panie marszałku”, teraz już per premierze. I mówią tak do niego wszyscy, z jednym wyjątkiem - Łyżwińskiego. On mówił inaczej - „tata”, „tata kazał”, „tata powiedział”, „tata uważa”. Jakby Lepper był ojcem rodziny. Bo Łyżwiński był najbliższym współpracownikiem Leppera.