Podatki: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Kwantl (dyskusja | edycje)
mNie podano opisu zmian
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
Linia 52:
* Zamożność społeczeństwa rezerwą skarbu publicznego, a nie przeciwnie. System podatków, obmyślony przez nieuków, wyradza się łatwo w antyspołeczny. Utrudniając dochodzenie do zamożności, staje się narzędziem złodziejskim. Któż kogo okrada? Państwo samo siebie! W gospodarce antyspołecznej trzeba podatków coraz nowszych, a coraz uciążliwszych; z coraz większymi zaległościami, a więc i ze skarbem coraz pustszym. Zdzierstwo podatkowe osłabia siłę podatkową; stanowi przeto nonsens. Stanowi wskazówkę niewątpliwą, że rządy znalazły się w ręku osób niewłaściwych i dla państwa niebezpiecznych.
** [[Feliks Koneczny]], ''Państwo i Prawo'', Wydawnictwo WAM, Kraków 1997, s. 124.
 
 
[[Kategoria:Polityka]]