Użytkowniczka:Salicyna/brudnopis: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Salicyna (dyskusja | edycje)
→‎J: lit.
Salicyna (dyskusja | edycje)
+
Linia 1:
* Czyżby miłość naprawdę była niemożliwa bez kochania?
 
(* Miłość poznaje się tylko po cierpieniu.)
* Jedyną rzeczą, po jakiej poznaję swoje uczucie, jest cierpienie.
** Źródło: ''Dzienniki'', t. 4. cz. 1., Czytelnik, Warszawa 1988, str. 229.
 
* Przy ograniczeniu ścisłym zakresu wrażeń życie wewnętrzne rozrasta się jak jemioła.
Linia 8 ⟶ 10:
 
===''Granica''===
* Jest się takim, jak miejsce, w którym się jest.
 
* To, czym jesteśmy dla ludzi, jest ważniejsze niż to, czym jesteśmy we własnych oczach.
 
* Są tacy ludzie, którzy sami sobie niejako aranżują świat i im właśnie wszystko się udaje, choć można by mniemać, że działają pośród fikcji.
 
* Samotność jest złudzeniem. Myśli człowieka krążą zawsze koło innych ludzi i łączą go z ich obcym losem, który na próżno stara się odepchnąć.
 
* ... A już najpiękniej mówił o cierpieniu. Że jedyną drogą do Boga jest cierpienie. Cierpienie i pokora. Że cała wielkość człowieka jest w jego pokorze przed Bogiem. I całe szczęście...
 
 
* Musi coś przecież istnieć, jakaś granica, za którą nie wolno przejść, za którą przestaje się być sobą.
 
* Młodość Zenona jest ciężka i gorzka, jest niezgodą na świat i niezgodą na siebie, jest od początku zmaganiem się z czułością i cierpieniem.
 
* – Nie lubię kaktusów – powiedziała [pani Cecylia] do pani Żanci, gdy już zasiadły przy stole. Ale pani Żancia lubiła kaktusy. Nigdy nie wiadomo, gdzie im wyrośnie liść i jak będzie wyglądał, ani kiedy któremu przyjdzie do głowy zakwitnąć. Zawsze można po nich oczekiwać jakiejś niespodzianki.
 
* Wystarczy umrzeć, aby stać się zupełnie bezbronnym.
 
* Zerwać jest najłatwiej. Na to nie trzeba wiele rozumu (...) Ale wytrzymać, ale umieć to jakoś w sobie przemóc – to jest trudniej.
 
* Nic nie jest niewątpliwe, nic nie jest pewne – a za to możliwe jest wszystko.
 
* Mężczyźni! Jakiś niższy gatunek ludzki, rodzaj zwierząt, które należy opanowywać, ujarzmiać, tresować, które trzeba umieć trzymać.
 
* Wszelka indywidualna niezależność to jest złudzenie.
 
 
Linia 65 ⟶ 46:
 
* Dziwne, jakie złoża cierpienia czekają w człowieku całkiem gotowe, przeznaczone dla drugiego człowieka.
** Źródło: ''Dzienniki'', t. ()4. cz. 1., Czytelnik, Warszawa 1988, str. 217.
 
== E ==
Linia 78 ⟶ 59:
 
== J ==
* Jam już widziała tyle zła, które wypłynęło z dobra — — takiego zła, z którym walczyć nie wolno bo z niego daleko gdzieś znowu wypłynie dobro...
** Źródło: ''Książę'', Czytelnik, Warszawa 1976, str. 12.
 
* Jest się takim, jak miejsce, w którym się jest.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 219.
 
* Jest to czarowny stosunek między mężczyzną i kobietą, którego nie psuje miłość. Jest w nim namiętność zakwefiona, nie stępiona tkliwością, nie osłabiona zbliżeniem, jest wrogość, nie dopuszczająca odkrywania stron słabych, wzajemne hiperbolizowanie się, prowadzące do szczytów patosu.
Linia 86 ⟶ 70:
* Jest w tym właśnie jakieś obrzydliwe tchórzostwo czekać tak na tę śmierć, jak zwierzę, póki sama nie przyjdzie. Jest małoduszność w takim bezwarunkowym godzeniu się na życie.
** Źródło: ''Narcyza'', Wydawnictwo Literackie, Kraków 1976, str. 104.
 
* Jestem kimś, kto musi żyć powoli. Widzę wtedy urok życia, doznaję go w całości.
** Źródło: ''Dzienniki'', t. 4. cz. 1., Czytelnik, Warszawa 1988, str. 60.
 
== K ==
Linia 97 ⟶ 84:
 
== M ==
* Mężczyźni! Jakiś niższy gatunek ludzki, rodzaj zwierząt, które należy opanowywać, ujarzmiać, tresować, które trzeba umieć trzymać<span style="letter-spacing:0.15em;">trzyma</span>ć.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 61.
 
* Między charakterami ludzi nie ma nic. W miejscu, gdzie kończy się nasza dusza, zaraz zaczyna się inna. Nasza złość przylega ściśle do cudzej dobroci, kurczy się od jej wielkości albo ją sobą pomniejsza i ogranicza. Nasza pycha mierzy się cudzym poniżeniem i jest przez nie ciasno zewsząd opasana. Pożądanie władzy i szczęścia rozrasta się wcale nie w próżni, ale każdym swym nasyceniem sięga w głąb cudzej krzywdy.
** Źródło: ''Niedobra miłość'', Czytelnik, Warszawa 1979, str. 9.
 
* Młodość Zenona jest ciężka i gorzka, jest niezgodą na świat i niezgodą na siebie, jest od początku zmaganiem się z czułością i cierpieniem.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 11.
 
* Mnie się wydaje, że człowiek rodzi się każdy możliwy. Właśnie tak muszę to powiedzieć: <span style="letter-spacing:0.15em;">każdy możliw</span>y. Wszystko z nim może być — najbardziej odmienne, najbardziej mu zaprzeczające, najdalsze.
** Źródło: ''Niedobra miłość'', Czytelnik, Warszawa 1979, str. 8.
 
* Moja miłość jest na całej przestrzeni mnie, na wszystkich szczeblach, jestem nią cała objęta, nie chcę zostawić dla siebie nic.
** Źródło: ''Dzienniki'', t. ()4. cz. 1, Czytelnik, Warszawa 1988, str. 354–355.
 
* Musi(...) musi coś przecież istnieć,. jakaśJakaś granica, za którą nie wolno przejść, za którą przestaje się być sobą.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 218.
 
* Myśli mają melodię i mają kształt. Można być artystą wiedzy, estetą matematyki, wyznawcą piękna intelektualnego, można zachwycać się właśnie wytwornością nauki (...) Są karty u Kanta i u Schopenhauera, przed którymi staje się z bijącym sercem. Zupełnie, jak przed wielkim jakimś dziwem natury. To jest upajające, jak widok krateru wulkanicznego, albo jak widok morza. — — Głębia tego, co pomyśleć może — człowiek.
Linia 121 ⟶ 123:
* Nie lubi się ludzi, którym wyrządziło się krzywdę. Ma się żal do nich, że byli przyczyną tego, co nas zawstydza, chociaż w istocie byli tylko pretekstem.
** Źródło: ''Węże i róże'', Czytelnik, Warszawa 1977, str. 50.
 
* Nie lubię kaktusów powiedziała [pani Cecylia] do pani Żanci, gdy już zasiadły przy stole. Ale pani Żancia lubiła kaktusy. Nigdy nie wiadomo, gdzie im wyrośnie liść i jak będzie wyglądał, ani kiedy któremu przyjdzie do głowy zakwitnąć. Zawsze można po nich oczekiwać jakiejś niespodzianki.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 167.
 
* — Nie można pojąć krzywdy, jeśli jej się samemu nie doznało.<br />— Można — jeżeli się samemu krzywdziło.
Linia 140 ⟶ 145:
 
== S ==
* Są tacy ludzie, którzy sami sobie niejako aranżują świat i im właśnie wszystko się udaje, choć można by mniemać, że działają pośród fikcji.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 50.
 
* Słusznie jest gdzieś tam powiedziane, że estetyczna twórczość kobiety wyraża zawsze tylko niedobór uczuciowy.
** Źródło: ''Róża Palatynu'', [w:] ''Opowiadania'', Czytelnik, Warszawa 1984, str. 174—175.
Linia 149 ⟶ 157:
* Tańczyć – jest to właściwie: iść nigdzie.
** Źródło: ''Romans Teresy Hennert'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 1, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 197.
 
* To, czym jesteśmy dla ludzi, jest ważniejsze niż to, czym jesteśmy we własnych oczach.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 114.
 
== U ==
Linia 159 ⟶ 170:
 
* Wierność cenna jest tylko w takiej kobiecie, którą ona coś kosztuje.
** Źródło: ''Książę'', Czytelnik, Warszawa 1976, str. 14.
 
* Wojna – jest rzecz barbarzyńska. Już sama myśl o ogromie książek po bibliotekach świata, że ich nigdy nie przeczyta w jedno życie jeden człowiek, może pragnącego wiedzy wszystkiej doprowadzić do samobójstwa. A teraz wiadomo tylko, że najbogatsze biblioteki mogą być zrabowane, mogą spłonąć, że druki jedyne i bez ceny, jakieś manuskrypty bezpowrotne – nie odczytane, nie skopiowane – mogą przepadnąć.
Linia 166 ⟶ 177:
* Wolność nie jest rzeczą zupełną, rzeczą doskonałą. Jest wyzwoleniem się z pewnych stosunków do spraw świata, jest tendencją do znalezienia się na zewnątrz cudownych zawiłości życia, organicznych powiązań. Prawdą życia jest powrót, jest niewola w zamęcie potęg ziemi i nieba, niewola, zamykająca w sobie panowanie. Człowiek wolny jest ten, który nie pozostaje do życia w żadnym stosunku. Człowiek wolny nie może władać.
** Źródło: ''Narcyza'', Wydawnictwo Literackie, Kraków 1976, str. 280.
 
* Wszelka indywidualna niezależność to jest złudzenie.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 57.
 
* Wystarczy zwrócić uwagę na człowieka, by stał się pociągający i na swój sposób piękny.
Linia 176 ⟶ 190:
* Z dawna ustalonym porządkiem świata ludzie w stodole byli inni niż we dworze. Tu nocowali żołnierze, robotnicy i chłopi, tam mieścili się tylko państwo. Inne też były tutejsze rozmowy i milczenia. W przeciwieństwie do tamtych — tutaj nie bardzo dziwiono się wojnie. U pani Targańcowej wojna była rzeczą niepojętą, nieoczekiwaną, zwalającą się niespodziewanie klęską, niszczącą życie — uporządkowane, równe, szczęśliwe. W stodole klęską było samo życie, klęską trwającą od nieprzejrzanych lat. Wojna nie budziła zdziwienia. Była dalszym ciągiem, naturalnym następstwem tego, co się działo z ludźmi, co wyznaczało ich losy.
** Źródło: ''Węzły życia'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str 703.
 
* Zerwać jest najłatwiej. Na to nie trzeba wiele rozumu (...) Ale wytrzymać, ale umieć to jakoś w sobie przemóc to jest trudniej.
** Źródło: ''Granica'', [w:] ''Pisma wybrane'' t. 2, Czytelnik, Warszawa 1956, str. 135.
 
==Zobacz też==