Kaliber 44: Różnice pomiędzy wersjami

{{wulgaryzmy}}

==''Księga Tajemnicza. Prolog''==

* Do widzenia w piekle, do zobaczenia w piekle.

 

* Idę i myślę i nie wiem co myśleć.

 

* I śnie mój sen, sen na jawie. Pozostanę w nim tak długo, jak tylko potrafię.

** Zobacz też: [[jawa]]

 

* Jestem macho – złodziej czasu.

 

* Już północ, co tu robisz sam?<br />Twe serce ogarnia strach!<br />Gdzie dorośli, gdzie dzieci, gdzie się wszyscy podziali?!

 

* Me marzenia w kaftanie uwięzione.

** Zobacz też: [[kaftan bezpieczeństwa]]

 

 

* Ona podała mi dłoń i ja dla niej klęknę<br />Ja dla niej padnę<br />Ani słowa ze strony ludzi i ja to odgadłem<br />Mnóstwo słów o Tobie:<br />Mówione, pisane, czytane i tak się nie dowiem<br />Bo tajemnica owiane jest to:<br />Dobro czy zło<br />Białe lekkie babie lato...<br />Czarne lepkie babie lato...

 

* Psychodela – tak brzmi jej imię,<br />Tylko ona mnie podnieca, tylko dla niej żyję.

 

* Pytania, odpowiedzi to jest jak spowiedź,<br />Ja już nie mogę!<br />Tak bardzo się boję...

 

* To jest moje życie:<br />Kobieta, zabawa, Kaliber i trawa.

 

* Tylko bogaci mogą mówić mi, że pieniądz nie daje szczęścia.

 

* Więc podejdź bliżej, niech Twój mózg opuści klatkę,<br />Zrozumiesz wszystko, kiedy poznasz moją Matkę,<br />Me słowo, mój Miecz, Jej Magia i życzenie,<br />Wcieramy w Ciebie wszystko na jej postanowienie!

 

* Wokół 44 magicznej liczby czar Cię ogarnie, marnie.<br />Po raz pierwszy w Polsce psycho rap<br />Coraz głośniej, coraz mocniej, właśnie tak,<br />Nadszedł czas, to jest czad,<br />Nasze imię znasz, więc je wykrzycz jeszcze raz!

 

* Zawsze szybko umierają tacy jak ja<br />Tacy sami, lecz ciągną nitki inny kolor.

 

==''3:44''==