Joanne Harris: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m dr.
m →‎Czekolada: +3, int.
Linia 4:
* (...) Czy od tego uciekała? Nie przed śmiercią, tylko od tysięcy maleńkich skrzyżowań jej życia z życiem innych, od zerwanych związków, od ogniw będących ogniwami wbrew samym sobie, od obowiązków? Czy przez tamte wszystkie lata uciekałyśmy od naszych miłości, przyjaciół, przypadkowych słów wypowiedzianych w przejściu, słów, które mogą zmienić kurs całego życia.
 
* Moja powinność jest jasna. Pocieszać nawet tam, gdzie pociechę się odrzuca – prowadzić.
 
* Nie ma stopni naukowych z życia, prawda?
 
* Po pewnym czasie brak godności boli bardziej niż wszystko inne.
 
* Rezygnacja z pewności jutra za trochę wiedzy poznawczej, mignięcie oceanu... a później? Wiatr zawsze nas przynosi z powrotem do stóp tego samego muru.
 
* Szczęście. Proste jak szklanka, jak czekolada albo kręte jak ścieżki serca. Gorzkie. Słodkie. Żywe.