Afera taśmowa: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m szablon, formatowanie automatyczne
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie
Linia 2:
 
==Treść rozmów==
* '''Adam Lipiński''': I jakie są oczekiwania?<br />'''Renata Beger:''' No tak jak powiedziałam.<br />'''Lipiński:''' Czyli co, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa, tak?<br />'''Beger:''' I to natychmiast.<br />'''Lipiński:''' Wie pani, to żaden problem, bo my mamy przecież mnóstwo wolnych stanowisk, znaczy mnóstwo, nie ma problemu z tym, a te pozostałe osoby? Wolałbym, żeby nie szarpali sekretarzy stanu.<br />'''Beger:''' Nie, nie, one będą wówczas same rozmawiały.(...)<br />'''Lipiński:''' Bo tam są różne inne możliwości, niektórym zależy na reelekcji, to my też mamy pewne możliwości, np. można się dogadać z [[Roman Giertych|Giertychem]], Giertych ma w niektórych miejscach po prostu białe plamy, jeśli to się nałoży na siebie, to wtedy ten ktoś może wejść do klubu LPR – u. Giertychowi zależy, żeby się troszeczkę, że tak powiem, nadymać, i może mieć gwarancję reelekcji z list LPR – u. No wchodzi w rachubę też PiS, także tutaj pole manewru jest spore.<br />'''Beger:''' Najpierw porozmawiajmy o mnie.<br />'''Lipiński:''' Ale rozumiem, że pani propozycja to jest kwestia sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i wstąpienia pani do PiS – u, to jest moja jedna rozmowa z prezesem.<br />'''Beger:''' No tak, ale ja powiedziałam więcej.<br />'''Lipiński:''' To znaczy?<br />'''Beger:''' Ja powiedziałam o moich sprawach sądowych...<br />'''Lipiński:''' Ale jak pani sobie wyobraża te sprawy sądowe załatwić?<br />'''Beger:''' To państwo jesteście od tego, a nie ja. Wojtkowi mówiłam.<br />'''Lipiński:''' Nie ma co pani tutaj okłamywać, ja bym to zrobił tak... z panią by się spotkał ktoś kto ma wiedzę na ten temat. Pani by powiedziała, o co chodzi, to znaczy on by przedstawił pani jak to się będzie toczyło, bo jeżeli coś jest... Ja się nie znam na tym, on pani powie i pani podejmie decyzję, jeżeli są jakieś sprawy one się toczą i mają taki przebieg, tego nie można w żaden sposób zatrzymać...<br />'''Beger:''' Nie, można.<br />'''Lipiński:''' Nie znam się na tym, jak pani chce, ja mogę się dowiedzieć, dobrze? I pani powiem.(...)<br />'''Beger:''' O klubie mówiliśmy, i stanowisku mówiliśmy, pierwsze miejsce na liście w moim okręgu.<br />'''Lipiński:''' To jest okręg pilski?<br />'''Beger:''' Pilski, tam był teraz pan poseł Kraczkowski.<br />'''Lipiński:''' Rozumiem, dobrze, ja to sobie zanotuję.<br />'''Beger:''' Tak, no i oczywiście praca dla moich ludzi, bo część ludzi w terenie ze mną przechodzi, wybory samorządowe, oni są już uwzględnieni na liście do sejmiku, dwa wysokie miejsca mnie interesują.<br />'''Lipiński:''' Nie tak szybko [Adam Lipiński notuje - przyp.], sejmik wojewódzki?<br />'''Beger:''' Tak.<br />'''Lipiński:''' Jak ma to wyglądać?<br />'''Beger:''' Dwa wysokie miejsca, z tego mogę dać jedno nazwisko Beger. To mówiłam, to mówiłam...
** 22 września 2006–nagranie po raz pierwszy wyemitowano w programie [[w:Teraz My|''Teraz My'']]
 
* '''Adam Lipiński:''' Myśmy się dzisiaj zastanawiali nad tym czy nie uruchomić... Bo teoretycznie to nawet można Sejm obciążyć tymi pieniędzmi.(...) Myśmy też myśleli o tym, żeby stworzyć jakiś fundusz, który do czasu kiedy ta sprawa nie będzie rozstrzygnięta mógł, że tak powiem, założyć za tych posłów, gdyby nie daj Boże tam wszedł komornik.