Feliks Koneczny: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
nowe cytaty, kat.
Pawski (dyskusja | edycje)
usunięcie zdań wyrwanych z kontekstu, zmiana szyku, dodanie pozostałych istotnych cytatów
Linia 1:
'''[[w:Feliks Koneczny|Feliks Karol Koneczny]]''' (1862–1949) – polski historyk i historiozof.
 
==RóżneO Polsce==
* Są Polacy, gotowi każdej chwili krzywdzić Polskę, z obawy, żeby nie skrzywdzić kogo innego
* Cywilizacja stanowi podmiot Historii, czyli ścisłe zespolenie kultury, praw, moralności, religii wyjątkowy dla danych ludów, ich metoda organizacji życia zbiorowego.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. 1II, Wyd. Antyk,Księgarnia Komorów,św. b.d.w.Wojciecha, sstr. 28. ISBN 83-86482-23-0142
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
* Faktyczne znaczenie Polski zależeć będzie od tego, czy zdoła wyzyskać należycie swe dary przyrody i czy w Polsce wytworzy się polski handel i przemysł. Bez spełnienia tego warunku będziemy dla Europy tylko krajem, ale nie społeczeństwem, kolonią dla państw silnych ekonomicznie. A za tem pójdzie iluzoryczność naszej niepodległości
* Cywilizacja to nie ziemia i miasta, nie zamki i fabryki, nie armie i populacje milionowe nawet – ale przede wszystkim i najsampierw: zdrowy, spójny związek moralności, wiary, prawa i obyczaju – ziarno Idei.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. 1II, Wyd. Antyk,Księgarnia Komorów,św. b.d.w.Wojciecha, sstr. 281. ISBN 83-86482-23-0211
** Zobacz też: [[cywilizacja]]
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
* Im więcej wolności w jakim kraju, tem mniej tam politykomanii, bo stosunki, rozwijając się ewolucyjnie, niewiele stosunkowo dają pola do politycznego eksperymentowania. Sprawił to brak wolności w Europie, iż polityka przedzierzgnęła się w sztukę narzucania ogółowi celów, przyjętych przez rozporządzających siłą państwową. Stąd sztuczność polityki państwowej, i w znacznej mierze społecznej, uprawianej bez względu na istotne potrzeby.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 1, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 281. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[polityka]], [[wolność]]
 
* O tem, co jest krokiem naprzód, a co wstecz, nie rozstrzyga żadna a żadna „zasada” społeczna ni politycza, ale wyłącznie s k u t k i zastosowania danej zmiany w praktyce. To też polityka i wszelka wogóle działalność publiczna polega nie na talencie snucia projektów, talencie nader pospolitym, lecz na niełatwej sztuce przewidywania skutków.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 374. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[polityka]], [[postęp]]
 
* Postęp dokonywa się nietyle przez wymyślanie rzeczy nowych, ile przez coraz lepsze zastosowanie starych. Biada społeczeństwu, które goni za „nowinkami”, nie wyzyskawszy jeszcze należycie postępowo starych swych sposobów. Wszelka przerwa w rozwoju wytwarza niebezpieczną wyrwę, w którą można się stoczyć. Tyczy się to nie tylko ogólnych zasad, ale także szczegółów. Każdy pierwiastek ustroju, każdy moment kulturowy musi być wyzyskany wszechstronnie i w zupełności; inaczej następuje w pewnem miejscu mechanizmu życia zbiorowego przerwa, wyrwa lokalna. Coś gdzieś zepsuje się, a gdy takich usterek nazbiera się więcej, mechanizm cały przestanie działać sprawnie.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 373. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[postęp]]
 
* Rusini nazywają się obecnie po rusku Ukraińcami. Nam nic do tego; ale też im nic do tego, że po polsku nazywają się Rusinami, bo tak ich zowiemy od tysiąca lat.
** Źródło: ''Państwo i prawo w cywilizacji łacińskiej''.
 
* W polityce „wielkiej” Rusini proponują nam, byśmy się wynieśli „za San”; gdybyśmy to zrobili, byłaby im krzywda, żeśmy się nie cofnęli za Wisłok, potem za Wisłokę, i jeszcze za Dunajec, a nawet gdzieś za Popradem jeszcze by im była krzywda. Na to nie ma rady.
** Źródło: „Państwo i prawo w cywilizacji łacińskiej”.
 
==O metodologii historii i historiozofii==
* Dzieje powszechne można będzie układać dopiero na tle walki cywilizacyj i prób syntez cywilizacyjnych. Dopiero wtedy będzie można mówić o umiejętności badań historycznych (a nie o sztuce narracyjnej), zyska się podstawę porównawczą i będzie się wiedziało, co za cel tylu dociekań na stopniach niższych, do czego przydatny cały ten materjał, który dotychczas sam sobie za cel uchodził.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 1, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 28. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[historia]]
 
==O historii Polski==
* Geneza społeczeństw bywa rozmaita. Geneza społeczeństwa polskiego jest szlachecka. W Polsce szlachcic stanowi warstwę najstarszą, pierwotną, bezwarunkowo starszą od ludu wiejskiego.<br />Niemieccy osadnicy nazwali staroniemieckim wyrazem „slahta” ludność rodzimą polską, której cechą była organizacja rodowa; wyraz „slahta” znaczy bowiem dosłownie to samo, co „rodowcy”. Przybysze, zorganizowanie li tylko na podstawie sąsiedztwa w „gminy”, dostrzegli w organizacji rodowej zasadniczą różnicę tuziemców od siebie samych. Ponieważ organizacja rodowa sięga czasów przedhistorycznych, ród zaś uzupełniał się tylko przez urodzenie (adopcja herbowa lub familijna, to sprawy znacznie późniejsze), należy przyjąć, że wszyscy rodowcy okresu piastowskiego są potomkami autochtonów z czasów przedhistorycznych. A czyż autochtonowie mogą popaść gromadnie we własnym kraju w stan ograniczenia wolności osobistej lub rzeczowej? Musiałby wydarzyć się jakiś szczególny fakt historyczny, któryby można było wskazać wyraźnie, jako przyczynę takiego dziwu, a którego w polskich dziejach nie było.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 1, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 50-51. ISBN 83-86482-23-0
Linia 44 ⟶ 19:
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[Polska]], [[szlachta]], [[demokracja szlachecka]]
 
* Zajmujemy obszar duży, chodźbmy uwzględnić tylko ziemie etnograficzne, tj. Polskę piastowską, województwo ruskie, zachodni Wołyń, Podlasie i Wileńską ziemie
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. II, Wyd. Księgarnia św. Wojciecha, str. 178
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
* Obydwa państwa nie znały nigdy biurokracji. Anglji niesposób sobie wyobrazić z administracją biurokratyczną. Polsce została ona narzucona dopiero przez państwa zaborcze, a wznowione państwo polskie dopóty nie odnajdzie samo siebie, dopóty będzie się błąkało po manowcach, póki nie wytnie ze siebie tego pasorzytnego nowotworu; jeżeli zaś nie zdobędziemy się na powrót do ustroju samorządnego, niepodległość sama będzie ciągle wystawiona na sztych, gdyż Polska biurokratyczna nie zdobędzie się na właściwą ewolucję społeczno-państwową.
Linia 59 ⟶ 38:
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[Polska]], [[rozbiory Polski]]
 
==Kwestia rusińska i ukraińska==
* Rusini nazywają się obecnie po rusku Ukraińcami. Nam nic do tego; ale też im nic do tego, że po polsku nazywają się Rusinami, bo tak ich zowiemy od tysiąca lat.
** Źródło: ''Państwo i prawo w cywilizacji łacińskiej''.
 
* W polityce „wielkiej” Rusini proponują nam, byśmy się wynieśli „za San”; gdybyśmy to zrobili, byłaby im krzywda, żeśmy się nie cofnęli za Wisłok, potem za Wisłokę, i jeszcze za Dunajec, a nawet gdzieś za Popradem jeszcze by im była krzywda. Na to nie ma rady.
** Źródło: „Państwo i prawo w cywilizacji łacińskiej”.
 
* Chciałem tylko stwierdzić, że naród ruski zawdzięcza Polakom próby stworzenia go, że bez Polski nie byłoby nawet wyrażenia „narodowość ruska".
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. II, Wyd. Księgarnia św. Wojciecha, str. 116
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
* poczucie narodowe na ogromnych obszarach wschodnie Słowiańszczyzny zjawiło się w XIX w., a to pod wpływem Polaków w Galicji; w tem geneza t. zw. „ukrainizmu". Jest to całkiem nowa formacja, bez najmniejszego związku genetycznego z narodowością ruską formacji pierwszej (czyli z Kozakami), tworzącą nowy całkiem język
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. II, Wyd. Księgarnia św. Wojciecha, str. 116
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
* Ruś znalazła się w jednej z ziem pierwotnie polskich, w ziemi Lachów, dokąd po najeździe mongolskim w połowie XIII wieku zaczęły napływać immigracja ruska; w podobnyż sposób zruszczyła się znacznie ziemia Grodów Czerwieńskich. Obie te krainy nazywano następnie razem Rusią Czerwoną i nazwa ta utarła się. Dzieła zruszczenia dokonała unja brzeska. Aż do roku 1569 bardzo niewiele tedy Rusi należało do królestwa polskiego; dopiero w owym roku przyłączyły się do Polski dobrowolnie ziemie południowo-ruskie, Podole, Wołyń, Podlasie, Bracławszczyzna i Ukraina, ażeby uzyskac prawo polskie publiczne bez względu na to, czy dojdzie do skutku ściślejsza unja Polski z Litwą; opuszczali W. Księstwo Litewskie, prosząc o obywatelstwo polskie, a Zygmunt August przychylił się do tej prośby. Geneza panowania naszego nad Rusią tkwi tedy w tem, że jedni Rusini osiedlili się na naszej ziemi, a drudzy sami wprosili się do państwa polskiego. Ani jednego Rusina nie przyłączono do Polski nigdy przemocą
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. II, Wyd. Księgarnia św. Wojciecha, str. 110
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
* Żadnej świadomości narodowej nie było we wschodniej Słowiańszczyźnie aż pod koniec XVI wieku, tylko poczucie odrębności wyznaniowej.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. II, Wyd. Księgarnia św. Wojciecha, str. 110
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
* Przyczyną wojen kozackich były względy ekonomiczne, a unja brzeska tylko pozorem, narzuconym przez sprzymierzony z kalifatem Fanar. Chmielnicki był narzędziem tego przymierza. Jeżeli chodzi o narodowość ruską, w takim razie Chmielnicki, poddając Ruś Moskwie, stal się tej narodowości zabójcą, a nie bohaterem! Ale kozaczyzna, pstrokacizna wielka pod względem etnograficznym, żadnego poczucia narodowego nie posiadała
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. II, Wyd. Księgarnia św. Wojciecha, str. 113
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
==O cywilizacjach==
* Cywilizacja stanowi podmiot Historii, czyli ścisłe zespolenie kultury, praw, moralności, religii wyjątkowy dla danych ludów, ich metoda organizacji życia zbiorowego.
 
* Cywilizacja to nie ziemia i miasta, nie zamki i fabryki, nie armie i populacje milionowe nawet – ale przede wszystkim i najsampierw: zdrowy, spójny związek moralności, wiary, prawa i obyczaju – ziarno Idei.
** Zobacz też: [[cywilizacja]]
 
* Cztery zasadnicze cechy cywilizacji turańskiej: lokalizm religijny (w przeciwieństwie do uniwersalności), militaryzm organizacji społecznej, państwowość oparta na prawie prywatnem, brak pojęcia narodowości. Moskwa przyjmowała wszystkie te cztery cechy.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 1, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 348. ISBN 83-86482-23-0
Linia 66 ⟶ 77:
** Zobacz też: [[cywilizacja]], [[Rosja]]
 
==Różne==
* Natomiast druga ekspansja hellenizmu, ku Zachodowi, obróciła się w jasne słupy wielkiej cywilizacji, gorejące dotychczas. Zespół Aten i Rzymu zrodził tę „klasyczność”, która stała się jakby wrodzoną cechą człowieczeństwa w Europie, boć bez niej niema Europejczyka cywilizowanego. My wszyscy dziećmi tej cywilizacji, która stała się następnie chrześcijańsko-klasyczną, ale z czasów jeszcze przedchrześcijańskich wywodzi trzy swoje cechy zasadnicze:<br />Odrębność prawa publicznego (od prywatnego), odrębność organizacji społecznej (od państwowej) i poczucie narodowości.
* Wszelka jednostka nie przyczyniająca się niczem do dobra pospolitego, jest zawadą i szkodnikiem w organizmie społecznym, zmusza bowiem społeczeństwo, żeby się z nią liczyć jako z konsumentem, podczas gdy jednostka taka nie liczy się wcale ze społeczeństwem, a częstokroć działa na jego szkodę. To nieprawda, jakoby sam fakt czyjegoś istnienia pomnażał zasoby ogółu ! […]. Obok przeludnienia fizycznego, liczbowego istnieje przeludnienie moralne, tj. zbyt wielka mnogość obojętnych na dobro ogółu; ilość większa, niż organizm społeczny strawić zdoła. Fizyczne przeludnienie bywa nieraz pobudką do szukania dróg nowych i staje się fundamentem ekspansji narodowej, ale tylko natenczas, jeżeli społeczeństwo jest zdrowe. Przeludnienie moralne sprowadza zawsze upadek sprawy publicznej i to tem dotkliwszy, głębszy, cięższy, im liczebniejszym jest ten naród.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 321. ISBN 83-86482-23-0
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. II, Wyd. Księgarnia św. Wojciecha, str. 169
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
*Rewolucja wybucha wtedy, gdy państwem zbyt długo rządzą miernoty umysłowe. Niemniej przeto rewolucja bywa często nieuniknioną, jako jedyny sposób wyjścia z błędnego koła, w jakie społeczeństwo popadło z powodu nieuctwa rządzących
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'' 1921, t. II, Wyd. Księgarnia św. Wojciecha, str. 166
** Uwaga: Oryginalne wydanie z 1921 roku; Poznań-Warszawa
 
* O tem, co jest krokiem naprzód, a co wstecz, nie rozstrzyga żadna a żadna „zasada” społeczna ni politycza, ale wyłącznie s k u t k i zastosowania danej zmiany w praktyce. To też polityka i wszelka wogóle działalność publiczna polega nie na talencie snucia projektów, talencie nader pospolitym, lecz na niełatwej sztuce przewidywania skutków.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 374. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[cywilizacjapolityka]], [[hellenizm]], [[narodowość]], [[prawopostęp]]
 
* Postęp dokonywa się nietyle przez wymyślanie rzeczy nowych, ile przez coraz lepsze zastosowanie starych. Biada społeczeństwu, które goni za „nowinkami”, nie wyzyskawszy jeszcze należycie postępowo starych swych sposobów. Wszelka przerwa w rozwoju wytwarza niebezpieczną wyrwę, w którą można się stoczyć. Tyczy się to nie tylko ogólnych zasad, ale także szczegółów. Każdy pierwiastek ustroju, każdy moment kulturowy musi być wyzyskany wszechstronnie i w zupełności; inaczej następuje w pewnem miejscu mechanizmu życia zbiorowego przerwa, wyrwa lokalna. Coś gdzieś zepsuje się, a gdy takich usterek nazbiera się więcej, mechanizm cały przestanie działać sprawnie.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 373. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[polityka]], [[wolnośćpostęp]]