Język Trolli: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m formatowanie automatyczne, notka |
m formatowanie automatyczne |
||
Linia 1:
* – Z Luckiem – dorzucił Ignacy Grzegorz, wznosząc znad pokawałkowanej jajecznicy swe niewinne oczy.<br />(...) – Bracia Rojek natychmiast do stołu! – zawołała Babi, nalewając do kubków świeżego kakao.(...) Uspokój się i jedz po ludzku.<br />– Ja nie jestem Polucek, tylko Jędrek! – obruszył się młodszy z Braci Rojek. Wybuch śmiechu przy stole strącił z choinki złotą bombkę.<br />– A ten Lucek? – drążył wytrwale Ignacy Grzegorz.<br />– Polucek – poprawiła go Babi.<br />– Och, cha cha cha, doprawdy, przezabawne – wykrzywiła się Laura. – To już może powiem, skoro mój braciszek nie może opuścić tego tematu, że Lucek Lelujka, którego tu wszyscy zapewne pamiętacie...<br />– Ja nie – rzekł dziadek stanowczo.<br />– ... oczywiście, że pamiętasz, dziadziusiu, tylko tego nie pamiętasz. Ten Lucek trafił nam się wczoraj w tym koszmarnym korku i przywiózł mnie do Poznania. Skuter najlepszy jest na korki.<br />– Nie na korki, tylko na benzynę.<br />– Nie skuter, tylko Lucek.<br />– Polucek – bąknęła Babi.<br />– Jędrek! Jestem Jędrek!<br />– To jedz po ludzku!
|