Pidżama Porno: Różnice pomiędzy wersjami

* Bo im tylko to chodzi.<br/ > Abyś sam sobie szkodził,<br/ > Abyś sam nie mógł myśleć,<br/ > Abyś sam nie mógł chodzić.

** Źródło: ''Nie wszystko co pozytywne jest legalne''

* Dookoła miłość się skorumpowała,<br />Dookoła świat jak pierworodny grzech.<br />Nie zdążysz nawet dobrze się przeżegnać.<br />My nieNie mówimy żegnaj, koniec, cześć bo po co?

* Egzystencjalny paw,<br />Cały rękaw wkładam sobie w usta.

* Hej Ty, który mieszkasz w Niebie... Proszę, pożycz mi swój grzebień.<br/ > Przewodniczący Chaos, serce ma przebite strzałą.

* Ten krawat mu wychodzi nosem,<br />Ja odczuwam organiczny wstręt.<br />Elegancik się zatacza z papierosem.

* Grabić, grabić, grabić,<br />toTo, co nam zagrabili.

* Ja w twoich ramionach – nieistotny dysonans.

* Kotów kat ma oczy zielone.<br />Ja pazurami trzymam się za życia brzeg.<br />Moje dni mam już policzone,<br />Czekam aż świat zazieleni się na śmierć.

** Źródło: ''Kotów kat ma oczy zielone''

* DzikaNie jestem tym, dzikaktóry młodość!zwątpił.<br/ >I tchórzem co się poddał.<br/ >Nie jestem buntownikiem, choć niewiele mi się tu podoba.

* Niech pozostanie tylko czerwonego nieba znak.

* Pozostałych osądził sąd,<br />Którego tak naprawdę nie było.

* Sto noży wbili mu w plecy.<br />On podał ręce mordercy,<br / >Czymś musiał narazić się innym<, br />Czy tylko tym, że był niewinny.

* W tamtą grudniową noc, królowie trzej,<br />Przyszli i nic nie znaleźli.

** Źródło: ''Kotów kat ma oczy zielone''

* Źle się czuję wśród tych, co otwarte już drzwi chcą wyważyć.

* Masz tak jak ja, w tylu miejscach poklejone serce.<br />Aksamit i Dynamit, Marchew w Butonierce<br />Nasze serca mylą ich radary.

* Dlaczego pukasz do okien,<br />Gdy zasnąć nie mogę?<br />Ciężkim powolnym krokiem budzisz,<br />Budzisz skrzypiącą podłogę.

* Dobry Jezu pokazuje mi drogę,<br />Którą przez życie iść mogę,<br />A czasem nawet przesyła mi pocztą kasę.

* Mam fatalne maniery,<br />Koszmarne mam zwyczaje.<br />Lecz kiedy grają tego kraju hymn,<br />Ciągle jeszcze mi staje.

* Mam sparaliżowane usta.

* Nie wyjdę dziś z tobą baby na techno,<br />Nie pójdę z tobą pod rękę po molo.<br />Nigdy w życiu nie pokocham dziewczyny,<br />Która słucha disco polo.

* Odwrócone krzyże,<br />Orgazm na pentagramach.<br />Swastyki w twojej głowie są gorsze niż te na ścianach.<br />To fatalna iluzja,<br />Gówniana fatamorgana.

* Ponoć wiesz o mnie wszystko,<br />Nie znasz mnie wcale!

* Rock and Roll umarł,<br />Rock jest martwy stary.<br />Po co kończysz to piwo?<br />Masz karabin zamiast gitary,<br />Ja kieszenie pełne czereśni...

* Tak naprawdę ważna jest tylko chwila.<br />Ta chwila Miła czasem to błąd.

* Ten list to znak.<br />Że jeszcze jesteś.<br />Słowa czołgają się cicho,<br />Chłopiec pisze szeptem...

* Twoje kolejne kłamstwo.<br />Masz koszulkę z Kurtem.<br />I nawet ci do twarzy,<br />nawetNawet ci do twarzy z trupem.<br />Poproś go, niech ci dziś powie,<br />chociażChociaż słowo.<br />Sam mógłbym ci zaśpiewać,<br />Dobrze umrę, lepiej sprzedam.

* Tyle mógłbym ci powiedzieć,<br />Jeszcze mocniej cię przytulić.<br />W życiu jest jak z zapałkami,<br />Raz się kradnie raz się gubi.

* W mieście dzisiaj dzień zwycięstwa.<br />W mieście noc szaleństwa.<br />Defilują tłuste generały,<br />Panny topią się w rumieńcach,<br />Orkiestra marsza gra na rynku,<br />Dzwony w kościołach.<br />Tylko chłopców tutaj nie ma<, br />Urosły na nich zioła.

* Za dużo się modlisz, dużo czytasz wierszy,<br />Na środku drogi i nie na szczycie,<br />Nigdy ostatni i nigdy pierwszy.<br />Hej, to chyba śni ci się życie.

* Żyję tylko po to by napierdalać warszawiaków,<br />Prawie każdy z Warszawy jest na głowie swej kulawy.

* Jestem twoją klątwą i przekleństwem&lt; ,<br / > Niedokończoną przyjemnością.<br />Przygryzioną wargą... do krwi.

* Bezcenna jest każda chwila,<br />Dni szybko przemijają.<br />Nie możesz dłużej tańczyć tak,<br />Jak oni oni ci zagrają.

* Jestem w stanie oddać Ci,<br />Oddać Tobie,<br />Trzy życia i trzy śmierci swoje.

* Klerykalna zaraza jest wytworem Szatana,<br />Tak jak podłość i nienawiść dookoła ołtarza.<br />Piętno krzyża przypisane do każdego,<br />W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

* Pieśń co daje bunt i rodzi się z sumienia,<br />żeŻe tak długo mogły kwitnąć kwiaty,<br />Sadzone ręką więźnia.

* Rządzić jest dziecinnie prosto,<br />Wystarczy dzielić to, czego nie da się podzielić.

* Ukrzyżowani mogą spać spokojnie,<br />Nie muszą się już bać pocałunków Judasza.

* O nas zapomniała historia,<br />Po imieniu nam woła bieda.<br />Choć już sprzedaliśmy wszystko,<br />Co można było sprzedać.

* Coś, co mogło znaczyć coś,<br />Raczej już nie znaczy nic.

* Gdy zostajesz u mnie na noc,<br />Nie myślę o śmiertelnych czasach.<br />Patrzę jak nasza miłość,<br />Spaceruje w naszych płaszczach.

* Kochankowie w ciemnościach,<br />Na cztery i pół godziny do nieba wzięci,<br />Oni zawsze są w gościach.<br />Świat na moment zapomniał,<br />Dalej bez nich normalnie się kręci.

* Któregoś dnia kupię sobie psa,<br />Przynajmniej będę miał co kopać z rana.

* Możesz splunąć w moją twarz bez zastanowienia,<br />Nie mam się czym bronić – popatrz,<br />Trzymam ręce w kieszeniach.<br />Nie mów mi co mam robić,<br />Skąd wiesz co jest dla mnie lepsze?<br />Niczego nie chcę ci narzucać,<br />Niczego nie chcę ci powiedzieć dziś,<br />Twoje życie – twoje decyzje.<br />Najlepiej wiesz czego ci najbardziej brak,<br />Twoje prawa – twoja sprawa!

* Mój telewizor gra non stop.<br />Bomba trafiła w środek tłumu,<br />Nawet nie ma już co zbierać.<br />Pokazuje to kamera.<br />Całkiem spokojnie jem kolację,<br />Wcale nie chce mi się rzygać.

* Nawet nie wiem czy wiesz,<br />Nasze życie to dym<, br />Ucieka nam między palcami.

* Otrzepałem się ze styropianu.

* Przez kilka ładnych dni głośno huczało miasto,<br />Mówili o tym wszyscy,<br />Wieść rozeszła się w mig!<br />O tych którzy się rzucali przypalonym ciastem.<br />Ci, którym nic nie wyszło.<br />Ci, którym nie udało się nic.

* Ty i ja to trójkąty o czterech bokach,<br />Ty i ja to ognie świecy,<br />Gasnące na mrugnięcie oka.

* Widzę, że niewiele rozumiesz,<br />zZ tego co do ciebie czuję.<br />Głośno nie mówię nic a nic,<br />Umiesz schować się w tłumie,<br />Idiotycznych kombinacji,<br / >i poharatanych serc.

* I czuję jak niewidzialna pętla,<br />Zaciska moją szyję.<br />Ledwie trzymam się powierzchni,<br />Ja jestem tylko pyłem.

* Jest tu kilka takich miejsc,<br />Gdzie nie warto się pałętać.<br />I kilka takich miejsc,<br />By zapomnieć i pamiętać.

* Miłość to raczej nie chemia,<br />To nie są małpie gaje,<br />Kiedy uśmiechamy się przez łzy.<br />Kiedy przeklinamy się nawzajem.<br />Ja nie mówię kocham,<br />Pewnie dobrze sama wiesz dlaczego.<br />Jestem prostym pytaniem,<br />Ty jesteś na nie odpowiedzią.

* Ulice w skowycie,<br />Krew sączy się z ust do ust.<br />Opuchnięte chore miasto,<br />Trzyma się za brzuch.

** Źródło: ''Czas, Czasczas, Czasczas''