Złoto dezerterów: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
formatowanie automatyczne, łamanie wierszy |
→Wypowiedzi postaci: formatowanie |
||
Linia 3:
{{wulgaryzmy}}
==Wypowiedzi postaci==
===Jan Kania===
* A jak ja kaszlałem we Wiedniu, mam kaszlać w Krakowie, to ja wolę kaszlać w Palestynie.▼
** Postać: ojciec Habera.▼
* A kto go teraz rąbnie? Emigranci? Azylanci? Cyganie? Teraz takich tu nie ma.▼
** Postać: Rysiek „Rudy”.▼
* Ale zanim cię powieszą, za to, co zrobiłeś Basi, osobiście urwę ci jaja.
** Postać: Jan Kania.
** Opis: do Ryśka „Rudego”.
* Blef to sól życia.
** Postać: Jan Kania.
* Teraz na świecie trzeba będzie zmienić wszystko, żeby znowu było tak, jak było.▼
* Dziurawe wojsko!▼
** Opis: o żeńskim oddziale z nienaładowaną bronią.▼
* To kutas od kanapy i w dodatku czerwony!▼
* Generał? Hiszpański? Delirium!▼
* Włóż latarkę do gęby i nie po to, żeby było jaśniej, tylko żebyś przestał ględzić.▼
** Opis: do Silbermana.▼
* (...) wrócimy do Europy dopiero wtedy, kiedy ludzie tutaj wybiją sobie z głowy wojowanie.▼
* Jak pan w ogóle jesteś wierzący, to ja jestem Hiszpan.
▲** Postać: Moryc Haber.
** Opis: do Ryśka „Rudego”.
* Jedyna rzecz, o jakiej żołnierz powinien myśleć poza służbą, to jego ukochana.▼
* Jude, raus!
** Opis: do swoich dokazujących dzieci.
* Sara, ty tyle nie stepuj, bo się zgrzejesz!▼
* Nazywam się Barbara Gołąbek. I jak dotąd dzieci mu nie wysiedziałam.▼
* To nie może być on! Takich zbiegów przypadków nie ma!▼
** Opis: o von Nogayu.
===Rysiek „Rudy"===
▲* A kto go teraz rąbnie? Emigranci? Azylanci? Cyganie? Teraz takich tu nie ma.
* No bo właśnie w operetce to podpier... to dostałem.
* No jak długo można mieć biegunkę?! Dzień? Dwa? Ale nie trzy kwadranse!▼
* Obrabianie banków to operacja. Jak na froncie.
* Z literatury poproszę tylko literatkę czystej.▼
* Po kiego grzyba ci te klucze w lesie?! Dzwonisz nimi jak pies jajami!▼
===
▲* Dziurawe wojsko!
▲* Sara, ty tyle nie stepuj, bo się zgrzejesz!
▲** Opis: o żeńskim oddziale z nienaładowaną bronią.
▲* No jak długo można mieć biegunkę?! Dzień? Dwa? Ale nie trzy kwadranse!
* Strzelaj, strzelaj, może chociaż ta pukawka będzie sprawna.▼
** Opis: do Ryśka „Rudego”, który próbował ją zgwałcić.▼
===
▲* Jedyna rzecz, o jakiej żołnierz powinien myśleć poza służbą, to jego ukochana.
▲* Teraz na świecie trzeba będzie zmienić wszystko, żeby znowu było tak, jak było.
* Wojna nie jest po to, żebyśmy my na niej zginęli, tylko żeby zginęli na niej nasi wrogowie.▼
▲* To kutas od kanapy i w dodatku czerwony!
===Inne postacie===
▲* To nie może być on! Takich zbiegów przypadków nie ma!
▲* A jak ja kaszlałem we Wiedniu, mam kaszlać w Krakowie, to ja wolę kaszlać w Palestynie.
**
▲* Generał? Hiszpański? Delirium!
▲* Włóż latarkę do gęby i nie po to, żeby było jaśniej, tylko żebyś przestał ględzić.
▲** Opis: do Silbermana.
▲* Nazywam się Barbara Gołąbek. I jak dotąd dzieci mu nie wysiedziałam.
▲* Wojna nie jest po to, żebyśmy my na niej zginęli, tylko żeby zginęli na niej nasi wrogowie.
** Postać:
▲* Po kiego grzyba ci te klucze w lesie?! Dzwonisz nimi jak pies jajami!
▲* (...) wrócimy do Europy dopiero wtedy, kiedy ludzie tutaj wybiją sobie z głowy wojowanie.
** Postać:
▲* Strzelaj, strzelaj, może chociaż ta pukawka będzie sprawna.
▲* Z literatury poproszę tylko literatkę czystej.
* Z nimi też... się muszę pożegnać...
** Postać: Witold
** Opis: o piersiach Oleńki.
|