Rycerze: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m →‎Piosenki: drobne redakcyjne, int.
Alessia (dyskusja | edycje)
m →‎Dialogi: int., ort.
Linia 21:
* '''Zagłoba:''' Ja mam bielmo na jednym oku?! (...)<br />'''Wołodyjowski:''' Fakt, że na obu.
 
* '''Kmicic:''' Oj, niedobrze, koledzy, niedobrze.<br />'''Zagłoba:''' Pewnie, że niedobrze. Gnojuś waść narobił, strzelając z pijaną kompanią do portretów Billewiczów.<br />'''Wołodyjowski:''' Nie dziwota, że Oleńka patrzy na waszmościa krzywo!<br />'''Kmicic:''' To fakt, patrzy na mnie krzywo, ale nie z powodu nienawiści, jeno z powodu zyza rozbieżnego.<br />'''Zagłoba:''' Prawdą ci to jest, że Oleńka nieco zyzuje, zwłaszcza po secie. Ale przecież liczy się charakter.<br />'''Kmicic:''' Mnie tam zez panny Oleńki wcale nie przeszkadza. Byle byByleby mi odpuściła moje winy, którem wszelako jako Babinicz uczciwie odpokutował.<br />'''Zagłoba:''' Co? Jak? Że niby ty, psia wiaro, jesteś Babiniczem? Bohatyrem jasnogórskim?<br />'''Kmicic:''' Jam ci jest!
 
* '''Zagłoba:''' Pst! Koledzy! Zdaje się, że Szwedzi ciągną!<br />'''Kmicic:''' Ciągną na nas?<br />'''Zagłoba:''' Gdzie tam, wódę ciągną z gąsiora!