Księżyc w nowiu (film): Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m szablon
Kolejne cytaty
Linia 1:
{{DoPracowania|Ten artykuł musi zostać dostosowany do wymogów Wikicytatów, ponadto trzeba poprawić interpunkcję}}
<pre>
'''''[[w:Saga "Zmierzch": Księżyc w nowiu|Saga Zmierzch: Księżyc w nowiu]]''''' (ang. ''The Twilight Saga: New Moon'') – amerykański film fantasy z 2009 roku, w reżyserii Chrisa Weitza, oparty na książce Stephenie Meyer − [[w:Księżyc w nowiu|Księżyc w nowiu]].
 
==Bella Swan==
* (v/o) Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny. Są one na kształt prochu zatlonego, co wystrzeliwszy gaśnie.
* (v/o) Alice. Zniknęliście. Tak jak wszystko inne. Z kim innym mogę rozmawiać? Jestem zagubiona. Kiedy wyjechałaś... i ON wyjechał, zabraliście wszystko ze sobą. Ale jego nieobecność odczuwam na każdym kroku. Jest tak jakby ktoś wydarł we mnie wielką dziurę. Ale w pewnym sensie jestem zadowolona... Ból jest jedyną rzeczą, która przypomina mi, że ON był prawdziwy... że wy wszyscy byliście.
* (v/o) Alice, widziałam GO. Może oszalałam. Ale to chyba dobrze. Jeżeli podwyższenie adrenaliny w niebezpiecznej chwili to to czego potrzebuję by GO zobaczyć, to znajdę to.
Linia 151 ⟶ 150:
 
----
:'''Jacob Black:''' Patrz, Bella. Nie możemy być przyjaciółmi.
:'''Bella Swan:''' Jake, wiem, że cię raniłam. To... To mnie dobija, to mnie zabija. Po prostu potrzebuję... może - daj mi trochę czacu, czy coś-
:'''Jacob Black:''' Nie. To nie ty.
:'''Bella Swan:''' To nie ty, to ja, tak? Naprawdę?
:'''Jacob Black:''' To prawda. To jestem ja. Nie jestem... dobry. Jak kiedyś - dobry dzieciak. Już nie. To nie ma nawet znaczenia, dobra? To koniec.
:'''Bella Swan:''' Nie możesz ze mną zerwać. Znaczy... Jesteś moim najlepszym przyjacielem. Obiecałeś mi.
:'''Jacob Black:''' Wiem. Obiecałem ci, że nigdy cię nie skrzywdzę. I oto ja dotrzymujący mojej obietnicy. Idź do domu Bella. I nie wracaj tu. Albo stanie ci się krzywda.
 
----
:'''Bella Swan:''' Laurent!
:'''Laurent:''' Bella. Nie spodziewałem się znaleźć cię tu. Przyjechałem odwiedzić Cullen'ów, ale ich dom jest pusty. Jestem zaskoczony, że cię tu zostawili. Nie byłaś dla nich czymś w rodzaju maskotki?
:'''Bella Swan:''' Tak. Można tak powiedzieć.
:'''Laurent:''' Cullenowie często cię odwiedzają?
:'''Edward (zjawa):''' Kłam.
:'''Bella Swan:''' Tak, absolutnie. Cały czas.
:'''Edward (zjawa):''' Kłam lepiej.
:'''Bella Swan:''' Powiem im, że wpadłeś. Ale, prawdopodobnie, nie powinnam mówić... Edwardowi. Jest bardzo opiekuńczy.
:'''Laurent:''' Ale jest daleko stąd, prawda?
:'''Bella Swan:''' A co ty tu robisz?
:'''Laurent:''' Przysługa... Przysługa dla Victorii.
:'''Bella Swan:''' Victorii?
:'''Laurent:''' Poprosiła mnie, żebym zobaczył, czy nadal jesteś pod opieką Cullenów. Victoria uważa, że sprawiedliwie będzie tylko, gdy ona zabije ukochaną Edwarda, tak jak on zabił jej. Oko za oko.
:'''Edward (zjawa):''' Zagroź mu.
:'''Bella Swan:''' Edward dowie się, kto to zrobił. I znajdzie cię.
:'''Laurent:''' Nie sądzę. W końcu, ile mogłaś dla niego znaczyć, skoro zostawił cię tu bez opieki. Victoria nie będzie szczęśliwa, że cię zabiłem. Ale nie mogę na to nic poradzić. Jesteś taka apetyczna.
:'''Bella Swan:''' Proszę nie. Pomogłeś nam.
:'''Laurent:''' Ciiii... Nie bój się. Robię ci przysługę. Victoria planuję ci powolną i bolesną śmierć. A ja zrobię to szybko. Obiecuję. Nic nie poczujesz.
:'''Bella Swan:''' Edward, kocham cię.
:'''Laurent:''' To niemożliwe.
 
----
:'''Bella Swan:''' Tato, widziałam je!
:'''Charlie Swan:''' O co chodzi?
:'''Bella Swan:''' W lesie.
:'''Charlie Swan:''' Bells, co ty do diabła robiłaś w lesie?
:'''Bella Swan:''' To nie są niedźwiedzie. To wilki. To znaczy, ogromne wilki.
:'''Harry Clearwater:''' Jesteś tego pewna?
:'''Bella Swan:''' Tak, widziałam je. Goniły... coś.
:'''Charlie Swan:''' Dobrze. Harry, masz ochotę na polowanie? Wieź paru chłopaków.
:'''Harry Clearwater:''' Tak... ymmm... dobrze... tylko...
 
 
Linia 171 ⟶ 210:
 
[[en:New Moon (2009 film)]]
[[it:New Moon]]
</pre>