Wolność dla zwierząt: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Zu (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Zu (dyskusja | edycje)
+ 1
Linia 1:
'''[[w:Wolność dla zwierząt|Wolność dla zwierząt]]''', powieść oparta na faktach, napisana w 2000 przez Ingrid Newkirk.
* Hacker mający teraz sześćdziesiąt parę lat, spędził wczesne dzieciństwo w nazistowskich Niemczech. Okrucieństwa jakie tam wówczas widział i których doświadczał jako mały chłopiec, były dla niego wciąż czymś realnym, jak tatuaż, który przypominał mu o jego pobycie w obozie koncentracyjnym. W wieku kilkunastu lat przybył do Stanów Zjednoczonych, gdzie został praktykantem w branży mięsnej. Został adoptowany przez właściciela nowojorskiego sklepu mięsniego, którego w końcu stał się właścicielem i był nim do czasu, gdy narastająca odraza wobec tego biznesu doprowadziła go ostatecznie do wycofania się z niego. Hacker był wdowcem i miał dwóch dorosłych synów. Od pewnego czasu stał się propagatorem zdrowej żywności.(...)<br />– Wierzę w to, co napisał Isaac Bashevis Singer – Hacker powiedział do Valerie: – Dla zwierząt, wszyscy ludzie to naziści. Ludzie wyraźnie dostrzegają przemoc, kiedy ''oni'' są ofiarami. Gdy jednak ofiarami są zwierzęta, bezmyślnie tyranizują je i maltretują bez końca.
* Ojciec Josha był autorem projektu komercyjnej eksploracji dna morskiego, który osobiście realizował, tak więc Josh wychowywał się blisko morza. Gdy był kilkuletnim chłopcem, ojciec uczył go żeglować i rozkładać silnik na części. Gdy miał szesnaście lat, po raz pierwszy wypłynął w morze na statku handlowym. W wieku lat dziewiętnastu uzyskał tytuł inżyniera, a gdy miał lat dwadzieścia, zaczął służbę w marynarce wojennej w stopniu podoficera. Kiedy konflikt w Wietnamie przerodził się w wojnę, Josh został tam wysłany i przydzielony do oddziału minerskiego w Zatoce Tonkin.<br>- Używaliśmy delfinów w Zatoce - powiedział Josh, patrząc na fale. - Nikt tego nie wie, że marynarka wojenna zaczęła je łapać, podobnie jak orki. Wysyłali łodzie z marynarzami, żeby w Atlantyku łapać w sieci delfiny wraz z orkami, w tym młode osobniki wciąż odżywiające się mlekiem matki. Chcieli zobaczyć, w jaki sposób można je wykorzystać do podwodnych misji, na przykład do podkładania i wyszukiwania min. Przymocowywali do nich różne przedmioty, by je przyzwyczaić do przenoszenia materiałów wybuchowych.<br>- Niektóre z nich zginęły, gdyż uprzęże jakie dla nich zrobili, nie były dopasowane. Zaczepiały nimi o rzeczy znajdujące się pod wodą. Delfiny nie były w stanie uwolnić się, by wypłynąć na powierzchnię i zaczerpnąć powietrza, więc ginęły. Inne znajdowano martwe w zbiornikach znajdujących się na podkładzie statku. Marynarze nie wiedzieli, dlaczego ginęły. Autopsje nigdy niczego nie wykazywały, żadnych chorób czy ran. Myślę, że one ginęły, gdyż straciły wszystko co kochały: swoje środowisko, swoje rodziny, swoje życie w oceanie. Jak to określił kapitan statku, faktyczną przyczyną ich śmierci była "samotność duszy".<br>- Jacques Cousteau mówił, że delfiny trzymane w niewoli mogą popełniać samobójstwo - powiedziała Valerie.<br>- Tak, to prawda. Myślę, że one giną z powodu stresu. Pewnego dnia wykorzystywanie delfinów do celów militarnych zostanie zakazane i osobiście chciałbym się do tego przyczynić.
 
* Ojciec Josha był autorem projektu komercyjnej eksploracji dna morskiego, który osobiście realizował, tak więc Josh wychowywał się blisko morza. Gdy był kilkuletnim chłopcem, ojciec uczył go żeglować i rozkładać silnik na części. Gdy miał szesnaście lat, po raz pierwszy wypłynął w morze na statku handlowym. W wieku lat dziewiętnastu uzyskał tytuł inżyniera, a gdy miał lat dwadzieścia, zaczął służbę w marynarce wojennej w stopniu podoficera. Kiedy konflikt w Wietnamie przerodził się w wojnę, Josh został tam wysłany i przydzielony do oddziału minerskiego w Zatoce Tonkin.<br />- Używaliśmy delfinów w Zatoce - powiedział Josh, patrząc na fale. - Nikt tego nie wie, że marynarka wojenna zaczęła je łapać, podobnie jak orki. Wysyłali łodzie z marynarzami, żeby w Atlantyku łapać w sieci delfiny wraz z orkami, w tym młode osobniki wciąż odżywiające się mlekiem matki. Chcieli zobaczyć, w jaki sposób można je wykorzystać do podwodnych misji, na przykład do podkładania i wyszukiwania min. Przymocowywali do nich różne przedmioty, by je przyzwyczaić do przenoszenia materiałów wybuchowych.<br />- Niektóre z nich zginęły, gdyż uprzęże jakie dla nich zrobili, nie były dopasowane. Zaczepiały nimi o rzeczy znajdujące się pod wodą. Delfiny nie były w stanie uwolnić się, by wypłynąć na powierzchnię i zaczerpnąć powietrza, więc ginęły. Inne znajdowano martwe w zbiornikach znajdujących się na podkładzie statku. Marynarze nie wiedzieli, dlaczego ginęły. Autopsje nigdy niczego nie wykazywały, żadnych chorób czy ran. Myślę, że one ginęły, gdyż straciły wszystko co kochały: swoje środowisko, swoje rodziny, swoje życie w oceanie. Jak to określił kapitan statku, faktyczną przyczyną ich śmierci była "samotność duszy".<br />- Jacques Cousteau mówił, że delfiny trzymane w niewoli mogą popełniać samobójstwo - powiedziała Valerie.<br />- Tak, to prawda. Myślę, że one giną z powodu stresu. Pewnego dnia wykorzystywanie delfinów do celów militarnych zostanie zakazane i osobiście chciałbym się do tego przyczynić.
 
* Zbudziła się tuż po czwartej rano. Dokumenty, które dał jej Kit leżały na stole, lecz nie mogła już na nie patrzeć. Czytała je wcześniej parokrotnie. Były to chłodne, kliniczne opisy agonii zwierząt. Wciąż pamiętała głos Kit, gdy odpowiadał na jej pytanie: dlaczego te doświadczenia są kontynuowane z roku na rok?<br />– To nie ma nic wspólnego z nauką – powiedział. – To jest związane ze zdobywaniem funduszów na wykonywanie doświadczeń. Spytaj kogokolwiek: terapia dla nurków cierpiących na dolegliwości wynikające z nurkowania nie zmieniła się o jotę w czasie ostatnich czterdziestu lat wykonywania tych doświadczeń. Lecz nikomu nigdy nie przyszło do głowy, żeby ograniczyć zapotrzebowanie na fundusze, tylko dlatego, że oni nie odkrywają niczego nowego. To oznaczałoby redukcję personelu, mniejszą pozycję, mniejszy prestiż i mniejszą siłę przebicia w zdobywaniu kolejnych środków na finansowanie swoich badań. Pieniądze, kariera i stanowiska: to wszystko o co w tym chodzi.