Feliks Koneczny: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Jos. (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
DrPZ (dyskusja | edycje)
m sortowanie
Linia 2:
 
==Różne==
* Rusini nazywają się obecnie po rusku Ukraińcami. Nam nic do tego; ale też im nic do tego, że po polsku nazywają się Rusinami, bo tak ich zowiemy od tysiąca lat.
** Źródło: ''Państwo i prawo w cywilizacji łacińskiej''.
 
* W polityce „wielkiej” Rusini proponują nam, byśmy się wynieśli „za San”; gdybyśmy to zrobili, byłaby im krzywda, żeśmy się nie cofnęli za Wisłok, potem za Wisłokę, i jeszcze za Dunajec, a nawet gdzieś za Popradem jeszcze by im była krzywda. Na to nie ma rady.
** Źródło: „Państwo i prawo w cywilizacji łacińskiej”.
 
* Im więcej wolności w jakim kraju, tem mniej tam politykomanii, bo stosunki, rozwijając się ewolucyjnie, niewiele stosunkowo dają pola do politycznego eksperymentowania. Sprawił to brak wolności w Europie, iż polityka przedzierzgnęła się w sztukę narzucania ogółowi celów, przyjętych przez rozporządzających siłą państwową. Stąd sztuczność polityki państwowej, i w znacznej mierze społecznej, uprawianej bez względu na istotne potrzeby.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 1, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 281. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[polityka]], [[wolność]]
 
* O tem, co jest krokiem naprzód, a co wstecz, nie rozstrzyga żadna a żadna „zasada” społeczna ni politycza, ale wyłącznie s k u t k i zastosowania danej zmiany w praktyce. To też polityka i wszelka wogóle działalność publiczna polega nie na talencie snucia projektów, talencie nader pospolitym, lecz na niełatwej sztuce przewidywania skutków.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 374. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[polityka]], [[postęp]]
 
* Postęp dokonywa się nietyle przez wymyślanie rzeczy nowych, ile przez coraz lepsze zastosowanie starych. Biada społeczeństwu, które goni za „nowinkami”, nie wyzyskawszy jeszcze należycie postępowo starych swych sposobów. Wszelka przerwa w rozwoju wytwarza niebezpieczną wyrwę, w którą można się stoczyć. Tyczy się to nie tylko ogólnych zasad, ale także szczegółów. Każdy pierwiastek ustroju, każdy moment kulturowy musi być wyzyskany wszechstronnie i w zupełności; inaczej następuje w pewnem miejscu mechanizmu życia zbiorowego przerwa, wyrwa lokalna. Coś gdzieś zepsuje się, a gdy takich usterek nazbiera się więcej, mechanizm cały przestanie działać sprawnie.
Linia 18 ⟶ 17:
** Zobacz też: [[postęp]]
 
* Rusini nazywają się obecnie po rusku Ukraińcami. Nam nic do tego; ale też im nic do tego, że po polsku nazywają się Rusinami, bo tak ich zowiemy od tysiąca lat.
* O tem, co jest krokiem naprzód, a co wstecz, nie rozstrzyga żadna a żadna „zasada” społeczna ni politycza, ale wyłącznie s k u t k i zastosowania danej zmiany w praktyce. To też polityka i wszelka wogóle działalność publiczna polega nie na talencie snucia projektów, talencie nader pospolitym, lecz na niełatwej sztuce przewidywania skutków.
** Źródło: ''Państwo i prawo w cywilizacji łacińskiej''.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 374. ISBN 83-86482-23-0
 
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
* W polityce „wielkiej” Rusini proponują nam, byśmy się wynieśli „za San”; gdybyśmy to zrobili, byłaby im krzywda, żeśmy się nie cofnęli za Wisłok, potem za Wisłokę, i jeszcze za Dunajec, a nawet gdzieś za Popradem jeszcze by im była krzywda. Na to nie ma rady.
** Zobacz też: [[polityka]], [[postęp]]
** Źródło: „Państwo i prawo w cywilizacji łacińskiej”.
 
==O metodologii historii i historiozofii==
Linia 56:
 
==O cywilizacjach==
* Natomiast druga ekspansja hellenizmu, ku Zachodowi, obróciła się w jasne słupy wielkiej cywilizacji, gorejące dotychczas. Zespół Aten i Rzymu zrodził tę „klasyczność”, która stała się jakby wrodzoną cechą człowieczeństwa w Europie, boć bez niej niema Europejczyka cywilizowanego. My wszyscy dziećmi tej cywilizacji, która stała się następnie chrześcijańsko-klasyczną, ale z czasów jeszcze przedchrześcijańskich wywodzi trzy swoje cechy zasadnicze:<br />Odrębność prawa publicznego (od prywatnego), odrębność organizacji społecznej (od państwowej) i poczucie narodowości.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 321. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[cywilizacja]], [[hellenizm]], [[narodowość]], [[prawo]]
 
* Cztery zasadnicze cechy cywilizacji turańskiej: lokalizm religijny (w przeciwieństwie do uniwersalności), militaryzm organizacji społecznej, państwowość oparta na prawie prywatnem, brak pojęcia narodowości. Moskwa przyjmowała wszystkie te cztery cechy.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 1, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 348. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[cywilizacja]], [[Rosja]]
 
* Natomiast druga ekspansja hellenizmu, ku Zachodowi, obróciła się w jasne słupy wielkiej cywilizacji, gorejące dotychczas. Zespół Aten i Rzymu zrodził tę „klasyczność”, która stała się jakby wrodzoną cechą człowieczeństwa w Europie, boć bez niej niema Europejczyka cywilizowanego. My wszyscy dziećmi tej cywilizacji, która stała się następnie chrześcijańsko-klasyczną, ale z czasów jeszcze przedchrześcijańskich wywodzi trzy swoje cechy zasadnicze:<br />Odrębność prawa publicznego (od prywatnego), odrębność organizacji społecznej (od państwowej) i poczucie narodowości.
** Źródło: ''Polskie Logos a Ethos'', t. 2, Wyd. Antyk, Komorów, b.d.w., s. 321. ISBN 83-86482-23-0
** Uwaga: Reprint wydania z 1921 roku.
** Zobacz też: [[cywilizacja]], [[hellenizm]], [[narodowość]], [[prawo]]