Latter Days: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
Linia 1:
'''''[[w:Latter Days|Latter Days]]''''' (''Dni ostatnie''), amerykański melodramat z 2003 roku w reż. [[C. Jay Cox]]a, opowiadający historię gejowskiej miłości.
==Dialogi==
* '''Chistian:''' Jak to jest, że jeśli Bóg przemawia do Josepha Smitha, to staje się on prorokiem, a jeśli Bóg mówi do mnie, zwą mnie schizofrenikiem?<br />'''Ryder:''' Cóż, on był wybrańcem.
** '''Christian:''' How come if God talks to Joseph Smith, he's a prophet, but if God talks to me, I'm schizophrenic?<br />'''Ryder:''' Ah, well, he was sort of special.
 
* '''Julie:''' Christian się zastanawiał, jak wasz kościół postrzega prawa gejów.<br />'''Ryder:''' Nie ma czegoś takiego. "Gej"„Gej” i "prawo"„prawo” nie idą w parze.<br />'''Christian:''' Ale "prawo"„prawo” i "prawica"„prawica” idą łeb w łeb?<br />'''Ryder:''' Tak, Bóg nienawidzi pedałów.<br />
** '''Julie:''' Christian here was wondering what is your church's stand on gay rights.<br />'''Ryder:'''There's no such thing. 'Gay' and 'right' don't belong in the same sentence.<br />'''Christian:''' Oh, but 'right' and 'rightwing' go hand – in – hand?<br />'''Ryder:''' Yeah, God hates homos.
 
* '''Aaron:''' Czytała pani kiedyś "Niedzielne„Niedzielne Komiksy"Komiksy”?<br />'''Lily:''' Słucham?<br />'''Aaron:''' Taką stronę z komiksami. Kiedy byłem mały przykładałem twarz blisko nich i to było zadziwiające, bo widziałem tylko zbiorowisko punkcików drukarskich. Myślę, że życie czasem takie właśnie jest, ale lubię myśleć, że z perspektywy Boga życie… wszystko… nawet coś takiego ma sens, że to nie tylko pojedyncze punkciki, ale że wszyscy… wszyscy jesteśmy czymś połączeni. I to jest piękne. I to jest zabawne. I to jest dobre. Z takiego zbliżenia nie możemy oczekiwać, że dojrzymy sens właśnie w tej chwili.
** '''Aaron:''' Did you read the Sunday Comics?<br />'''Lily:''' I beg your pardon?<br />'''Aaron:''' The comic page. When I was a little kid I used to put my face right up to them you know and I was just amazed because it was just this mass of dots I think life is like that sometimes but I like to think that from God's perspective life... everything... even this... makes sense it's not just dots in stead we're all... we're all connected and it's beautiful and it's funny and it's good from this close we can't expect it to make sense right now.