Ludwig Feuerbach: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m formatowanie automatyczne
dodane zostały cytaty Feuerbacha z prac "Wykłady o istocie religii", "Wykład filozofii Leibnitza" oray z poświeconej Feuerbachowi monografii pióra F. Engelsa
Linia 5:
** Zobacz też: [[Bóg]], [[religia]]
 
* Człowiek jest tym, co zje. [ger. Man isst was man isst]
 
* Jestem człowiekiem wespół z innymi ludźmi.
Linia 17:
* Odosobnienie jest skończonością i ograniczeniem. Obcowanie jest wolnością i nieskończonością. Człowiek w sobie jest człowiekiem w zwykłym tego słowa znaczeniu. Człowiek w obcowaniu z człowiekiem, jedność Ja i Ty – jest Bogiem.
 
* W pałacu myśli się inaczej niż w chacie
 
* Jeśli z powodu głodu i nędzy nie maż nic w żołądku, to ani w głowie, ani w zmysłach, ani w sercu nie maż też materiału do moralności
 
* Polityka musi stać się naszą religią
 
* Człowiek, który wyszedł pierwotnie z łona przyrody, był też tylko jednym ze zwierząt stworzonych przez przyrodę, a nie człowiekiem. Człowiek jest produktem człowieka, kultury, historii
 
* Dobro to nic innego, jak tylko to, co odpowiada egoizmowi wszystkich ludzi.
 
* Choć jednak człowiek wyabstrahował przestrzeń i czas z rzeczy przestrzennych i czasowych, mimo to uważa czas i przestrzeń za pierwsze, podstawowe warunki istnienia tych rzeczy. Myśli sobie zatem, że świat, tj. ogół wszystkich rzeczy rzeczywistych, materia, treść świata, powstał W przestrzeni i W czasie. (...) W rzeczywistości jest wprost odwrotnie... nie przestrzeń i czas są założeniem dla rzeczy, lecz rzeczy są założeniem dla przestrzeni i czasu. Wszak przestrzeń albo rozciągłość zakłada coś, co jest rozciągłe, a czas, a ruch - czas jest przecież tylko pojęciem wyabstrahowanym z ruchu - zakłada coś, co się rusza. Wszystko jest przestrzenne i czasowe.
** Źródło: ''Wykłady o istocie religii''
 
* Kto nie wstydzi się twierdzić, że świat zmysłowy, cielesny powstał z myśli i woli jakiegoś ducha, kto nie wstydzi się twierdzić, że nie dlatego myślimy o rzeczach, że istnieją, lecz rzeczy istnieją dlatego, że o nich myślimy, ten niechaj się także nie wstydzi uznać, że rzeczy powstały dzięki słowu, niech się teraz nie wstydzi twierdzić, że nie dlatego istnieją słowa, że istnieją rzeczy, lecz rzeczy istnieją dlatego, że istnieją słowa.
** Źródło: ''Wykłady o istocie religii''
 
* "Czyż zatem między bytem i myśleniem jest wieczna przepaść i sprzeczność?" (cyt. z Hegla) W głowie zapewne tak; ale w rzeczywistości jest ona dawno przezwyciężona - co prawda, tylko w sposób odpowiadający rzeczywistości, a nie twoim szkolnym pojęciom - przezwyciężona po prostu przez pięć zmysłów.
** Źródło: ''Wykłady o istocie religii''
 
* Celem moim było sprawić, abyście wy moi słuchacze z przyjaciół boga, stali się przyjaciółmi człowieka, z ludzi wierzących - ludźmi myślącymi, z ludzi modlących się - ludźmi działającymi, z kandydatów do tamtego świata - badaczami tego świata, z chrześcijan, którzy wedle swego wyznania są "na pół zwierzętami, na pół aniołami" - ludźmi, pełnymi ludźmi.
** Źródło: ''Wykłady o istocie religii''
 
* Ale oczywiście, co dla człowieka jest a posteriori, to dla filozofa jest a priori; skoro już bowiem człowiek zgromadził doświadczenia i ujął je w pojęcia ogólne, to filozof oczywiście może sobie wydawać sądy syntetyczne a priori. Co tedy dla wcześniejszej epoki jest sprawą doświadczenia, dla późniejszej jest sprawą rozumu...
** Źródło: ''Wykład filozofii Leibnitza''
 
* To co ma samowiedze, istnieje i jest, i zwie się duszą. Pewni jesteśmy istnienia naszej duszy wcześniej, nim jesteśmy pewni istnienia własnego ciała. Oczywiście, świadomość jest pierwsza, ale tylko pierwsza dla mnie, nie sama w sobie. W rozumieniu odpowiadającym mojej świadomości ISTNIEJE, BO JESTEM ŚWIADOMY, ale w rozumieniu odpowiadającym mojemu ciału JESTEM ŚWIADOMY, PONIEWAŻ ISTNIEJE. Kto z tych dwojga ma racje? Ciało, to znaczy natura, czy tez świadomość, to znaczy Ja? Naturalnie, że Ja; bo jakżebym JA mógł SOBIE SAMEMU odmówić słuszności? Ale czy, ja mogę naprawdę oddzielić świadomość od własnego ciała, czy mogę myśleć sam i tylko sam?
** Źródło: ''Wykład filozofii Leibnitza''
 
*Materializm jest dla mnie podstawą gmachu istoty i wiedzy ludzkiej; lecz nie jest dla mnie tym, czym jest dla fizjologa, przyrodnika w węższym sensie tego słowa, np. dla Moleschotta, i czym być musi z ich stanowiska i dla ich zawodu, mianowicie samym gmachem. Oglądając się wstecz zgadzam się całkowicie z materialistami, lecz nie zgadzam się z nimi idąc naprzód
** cyt. za: F.Engels ''Ludwik Feuerbach i zmierzch klasycznej filozofii niemieckiej''
 
{{DEFAULTSORT:Feuerbach, Ludwig}}