Matki, żony i kochanki: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m drobne techniczne
Alessia (dyskusja | edycje)
m uzupełnienie, formatowanie automatyczne
Linia 255:
** Opis: do żony, Doroty.
** Źródło: odcinek 15.
 
* No to dlaczego miałbyś nie robić tego, co lubisz?
** Postać: Klara.
** Opis: do ojca, Michała.
** Źródło: odcinek 15.
 
* Nazywam się Szymon Majewski i mówię wam, że jestem dobry.
** Postać: [[Szymon Majewski]].
** Źródło: odcinek 15.
 
* '''Jan:''' A jak wnuczka?<br />'''Dorota:''' Uczy się hiszpańskiego, gra w tenisa i pewnie po kryjomu spotyka się z jakimś chłopcem.<br />'''Jan:''' To dobrze! Czy źle...?
** Opis: o Klarze.
** Źródło: odcinek 15.
 
* '''Michał:''' A ty tu co?<br />'''Dorota:''' Krzesiwo.
** Źródło: odcinek 15.
 
* Wszystko zrobię, tylko nie płacz.
** Postać: Michał.
** Opis: do Doroty, żony.
** Źródło: odcinek 15.
 
* Nie umiemy się dzielić tym, co mamy. Bez przerwy się nam wydaje, że mamy za mało, żeby się podzielić. A to nie jest prawda. Wszystko da się podzielić. Idziesz sobie kupić płaszcz, a po drodze nie dasz żebrakowi drobnych (...).
** Postać: Dorota.
** Źródło: odcinek 15.
 
* Tam za rogiem mój dom, mój mąż i moje dziecko, tam jest moje miejsce, niezależnie od uczucia, jakie nas łączy.
** Postać: Wiktoria.
** Opis: do Jerzego.
** Źródło: odcinek 16.
 
* Jak kobieta idzie z facetem i... chcą tylko jeść, to umawiają się na lunch. No... to nic nie znaczy. A przyjąć zaproszenie na kolację, to coś znaczy. No a potem taki ktoś zaproponuje ci, żebyście poszli do niego albo gdzieś i nie wypada odmówić.
** Postać: Hanka.
** Źródło: odcinek 16.
 
* Co to za goście, co nie jeżdżą samochodem? Czy widziałaś, żeby ktoś do mnie przychodził na piechotę?
** Postać: Cezary.
** Źródło: odcinek 16.
 
* Dziś już nie ma takich facetów.
** Postać: Hanka.
** Opis: o zmarłym ojcu.
** Źródło: odcinek 16.
 
* Czy jesteś pewna, że to jest twoje dziecko?
** Postać: Robert.
** Opis: do Magdy, byłej kochanki, która poinformowała go, że jest w ciąży.
** Źródło: odcinek 17.
 
* Stary kazał mi iść do technikum kolejowego. Wyglądałem w tej czapce z daszkiem jak siódme dziecko Baby Jagi i stróża. Ale moja była żona się nabrała na ten mundur. A jak się jorgnęła, że ze mnie żaden kolejarz, to sobie wzięła prawdziwego kolejarza. Teraz ma tak. Darmowy bilet PKP, trójkę dzieci... Jorgnęła się... Ładnie się kiedyś mówiło, nie? A teraz wyścig szczurów – kto ma ładniejszą gablotę, kto ma lepszą giwerę... No i coraz trudniej w gastronomii...
** Postać: Waldek.
** Źródło: odcinek 17.
 
* '''Waldek:''' Ty grasz w nogę?<br />'''Michał:''' W nogę?<br />Waldek: No ale kiedyś grałeś?<br />'''Michał:''' No grałem...<br />'''Waldek:''' No. A na jakiej pozycji? W obronie czy w ataku?<br />'''Michał:''' Na obronie...<br />'''Waldek:''' A grałeś w obronie dlatego, że byłeś najlepszy w obronie, czy dlatego, że byłeś najgorszy w ataku?<br />'''Michał:''' Byli lepsi.<br />'''Waldek:''' A widzisz! A ja byłem w defensywie, dlatego że byłem najlepszy w drużynie i to ja sobie wybrałem tę pozycję. Taka jest między nami różnica.
** Źródło: odcinek 17.
 
* '''Waldek:''' Dzisiaj jest strasznie mało konkretny dzień – ani wtorek, ani czwartek...<br />'''Michał:''' Ale jak najbardziej konkretna środa.<br />'''Waldek:''' A i niech se minie!
** Źródło: odcinek 17.
 
* '''Dorota:''' Zabiłeś go? Wyglądasz jak Raskolnikow.<br />'''Michał:''' Ano śmiej się, śmiej! Śmiej się, proszę bardzo, śmiej się, ile chcesz!<br />'''Dorota:''' Ale mu dołożyłeś?<br />'''Michał:''' Nie.<br />'''Dorota:''' No to powiedz, co się stało. Michał!<br />'''Michał:''' No nic się nie stało, no! Właśnie o to chodzi, że... że nic.<br />'''Dorota:''' Coś musiało się stać.<br />'''Michał:''' Nic. O to chodzi, że... że nic.<br />'''Dorota:''' Ale przedstawiłeś mu nasze stanowisko?<br />'''Michał:''' Nic mu nie powiedziałem.<br />'''Dorota:''' Chociaż spotkaliście się?<br />'''Michał:''' Wyprowadził mnie na jakieś podwórko... Tam jest takie... takie podwórko za pizzerią... I zaczął mi opowiadać... Ja byłem taki nabuzowany... Miałem przygotowane każde zdanie... w kilku wariantach – w zależności od... od sytuacji... A on zaczął gadać! O swoim dzieciństwie, o jakiejś szkole kolejarskiej, o... o żonie, o fryzjerze, o piłce nożnej... Okazuje się, że grał w obronie tak samo jak ja.<br />'''Dorota:''' Michał, ty grałeś w obronie?! Ja przez całe życie myślałam, że w ś... w środku ataku!<br />'''Michał:''' Prawda jest taka, że całe życie mnie stawiali na bramce.<br />Dorota: No bo to jest najbardziej odpowiedzialna funkcja!<br />'''Michał:''' Jak tak gadał, to czułem, że uchodzi ze mnie powietrze... W końcu napiliśmy się piwa i wróciłem do domu...
** Źródło: odcinek 17.
 
* Każdy robi jakieś błędy w życiu, ale to nie znaczy, że jest gangster, nie? (...) Czasami się musisz bronić przed bandytami i przekraczasz granice dobrego smaku.
** Postać: Waldek.
** Źródło: odcinek 17.
 
* Się rozchorowali jak zwykle – oba dwa we dwóch naraz.
** Postać: Waldek.
** Źródło: odcinek 17.
 
* '''Wanda:''' Dzisiaj przyszedł, jak wychodziłam do pracy, z papugą.<br />'''Hanka:''' Wychodziłaś do pracy z papugą?<br />'''Wanda:''' Nie, on przyszedł z papugą.(...) W tym samym czasie przyszedł Janek z rowerem.
** Źródło: odcinek 17.
 
* Dwa zęby mu wybiłem! O, tym byczkiem! Teraz dopiero ci się spodoba.
** Postać: Janek.
** Opis: do żony o Leonie.
** Źródło: odcinek 18.
 
* '''Krzesimir:''' Słuchaj, a co właściwie znaczy to ndk?<br />'''Hanka:''' W odniesieniu do czasowników to znaczy, że to jest forma niedokonana?<br />'''Krzesimir:''' A my, a my w jakiej formie jesteśmy w stosunku do siebie?<br />'''Hanka:''' My? My jesteśmy dk.<br />'''Krzesimir:''' To znaczy?<br />'''Hanka:''' Dokonana. To znaczy... zostały przełamane pierwsze koty za płoty.
** Źródło: odcinek 18.