Marketing polityczny: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
→‎Ogólnie: - Tymochowicz o manipulacji
→‎Kampanie wyborcze: - o korzystaniu z żon
Linia 98:
** Autor: Mariusz Max Kolonko
** Źródło: Mariusz Max Kolonko, Pokonany zwycięzca, Newsweek, 4 maja 2008)
 
* Korzystanie z wizerunku żon w polityce to zwyczaj amerykański. Tamtejsze żony wspierają mężów w kampanii, współuczestnicząc w tworzeniu wizerunku polityka jako dobrego męża stanu i dobrego męża. Swoją rolę w tym sielskim obrazku mają też do odegrania dzieci – zadowolone i uśmiechnięte, świadczą o tym, że kandydat jest dobrym ojcem. Wszystko to razem składa się na wizerunek człowieka, któremu można zaufać, bo skoro potrafi uszczęśliwić rodzinę, zapewne uda mu się też zapewnić szczęście większej lub mniejszej społeczności.
** Autor: Eliza Olczyk
** Źródło: Eliza Olczyk, Mężowie i żony, ''Rzeczpospolita'', 7 sierpnia 2000.
 
* Na samym początku debaty Kaczyński miał kłopot z otwarciem etui do okularów. Tu już padały pytania, a on męczył się z tym pudełeczkiem. Nie mógł go otworzyć, a potrzebował okularów, żeby skorzystać z niewielkiej teczki, w której miał swoje materiały. Był kompletnie rozbity przez to mocowanie się. W tym momencie Tusk zdobył przewagę, której premier nie był już w stanie odrobić.