Lejdis: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Rinfanaiel (dyskusja | edycje)
formatowanie automatyczne,rekat
Nie podano opisu zmian
Linia 130:
** Postacie: Monia przyuważywszy zdradę Marka
 
* – Erwin. Erwin mam na imię.<br />– Dla mnie możesz być nawet Lech i Jarosław
– Dla mnie możesz być nawet Lech i Jarosław
** Korba do Erwina
 
* – Słucham?<br />– Monisia?<br />– Monisia?<br />– Monisia to ja!<br />– Jaka ja?<br />– No jak to jaka ja? Nina!<br />– Nina? Jaka znowu Nina?<br />– No jak to jaka Nina, Kicia? Mamusia!
* – Słucham?
– Monisia?
– Monisia?
– Monisia to ja!
– Jaka ja?
– No jak to jaka ja? Nina!
– Nina? Jaka znowu Nina?
– No jak to jaka Nina, Kicia? Mamusia!
** Opis: rozmowa Moni z matką, która wróciła po 17 latach przywożąc tylko fortepian
 
* – Najgorsze jest to, że ja mam wielką, gigantyczną, mega dupę! Ona mi się całkowicie wymknęła z pod kontroli. Ja mam swoje zachowania motoryczne, a ona ma swoje. Na przykład idę korytarzem a ona mi się szyderczo dynda z tyłu.<br />– Ja na przykład mam wszystko w dupie i to z każdym dniem więcej i dlatego muszę sobie coraz większy rozmiar kiecek kupować.<br />– To jeszcze nic ja ekstraduję cellulit z powietrza. Mój organizm jest w stanie wyłapać z powietrza niezbędne cellulitowi do życia tłuszcze i zamienić je w tłustą okładzinę.<br />– Przecież Ty jesteś chuda jak szczapa.<br />– Gdzie tam kochana! Cellulitu nie mam chyba tylko pod oczami aktualnie.
– Ja na przykład mam wszystko w dupie i to z każdym dniem więcej i dlatego muszę sobie coraz większy rozmiar kiecek kupować.
– To jeszcze nic ja ekstraduję cellulit z powietrza. Mój organizm jest w stanie wyłapać z powietrza niezbędne cellulitowi do życia tłuszcze i zamienić je w tłustą okładzinę.
– Przecież Ty jesteś chuda jak szczapa.
– Gdzie tam kochana! Cellulitu nie mam chyba tylko pod oczami aktualnie.
** Postacie: Łucja, Korba, Monia, Gośka
 
* – Dywanik<br />– A nie, nie, dziękuję, ja wolę gołe podłogi.<br />– Marek Dywanik.
* – Dywanik
– A nie, nie, dziękuję, ja wolę gołe podłogi.
– Marek Dywanik.
** Postacie: Marek, Wojtek
 
* – Faceci to dranie, Artur
** Postać: Gośka do swojego męża, którego porzucił kochanek.
 
* - Halo? Dzień dobry. Dzień dobry pani ja dzwonie z biura kuratora Marka Dywanika. Tak? Tak? Pani syna. Tak? Nie. O Jezu przepraszam bo ja się pomyliłam, bo ja dzwonie z pralni to jest pomyłka, przepraszam bardzo.
** Postać: Gośka, dzwoniąca z telefonu Marka do kobiet, z którymi mógł sypiać.
 
* - Halo? Dzień dobry. Dzień dobry pani. Dzień... Pani Mariolko. Dzień dobry pani Mariolko. Ja jestem znajomą kuratora Marka Dywanika. Tak. I ja chciałam panią zapytać czy miała pani przyjemność z nim sypiać? Nie. Nie, to nie jest żart. Bo ja chciałam pani przekazać, że pan Marek Dywanik w tym samym czasie sypiał z siedmioma innymi kobietami i że ja mam masę filmów z tych wydarzeń i że jakby pani chciała zobaczyć, to ja zapraszam serdecznie. Do widzenia, dziękuję bardzo.
** Postać: Gośka, dzwoniąca z telefonu Marka do kobiet, z którymi mógł sypiać.
 
* - Halo? Dzień dobry. Dzień dobry pani. Ja dzwonię do pani z biura... dzwonię do pani z oddziału chorób wenerycznych.
** Postać: Gośka, dzwoniąca z telefonu Marka do kobiet, z którymi mógł sypiać.
'''Zobacz też:'''
* film ''[[Testosteron]]''