==''Ptasiek''==
{{Osobne|Ptasiek}}
* Być może czasami najlepiej jest być niewidomym, wtedy widzi się rzeczy takimi, jakimi są naprawdę, a nie pozwala się oślepić ich wyglądowi.
* Nie ma takiej absurdalnej rzeczy, której by człowiek nie zrobił, próbując nadać życiu sens.
* Chyba jedynym zwierzęciem zdolnym do płaczu, śmiechu i kłamstwa jest człowiek. I chyba tylko my mamy jakieś wyobrażenie o śmierci. Większość zwierząt stara się uniknąć śmierci, ale niezbyt się nią przejmuje.
* Każdy ma jakąś swoją prywatną szajbę. Jak się z nią włazi w paradę zbyt wielu ludziom, mówią na niego wariat.
* Kiedy się patrzy na ich dzielność i determinację, łatwo odgadnąć czemu ludzie nie fruwają – nie dość mocno chcą.
* Muszę nauczyć się żyć ze sobą takim jakim jestem. Szkopuł tylko w tym, że są we mnie całe wielkie obszary, których nie znam. Przez całe życie pracowałem nad obrazem samego siebie, tak jak pokazują pracę nad własnym ciałem w "Sile i Zdrowiu". Tyle, że ja nie budowałem od środka: budowałem od zewnątrz, tworzyłem wokół siebie warstwę ochronną.
* Nikt nie jest wyjątkowy i nawet nie ma się co łudzić, że jest inaczej.
* Powymyślaliśmy gry, żeby łatwiej zapomnieć o tym, że zapomnieliśmy się bawić. Bawić się – czyli robić coś dla samego robienia.
* Ptaki tak samo jak ludzie, od tak dawna żyją w klatkach, że pozapominały masę rzeczy, które powinny im przychodzić naturalnie.
* Spotkali się i przylgnęli do siebie czując, że znaleźli to rzadkie połączenie doskonałego człowieczeństwa i ideału płci przeciwnej, którego pragnęli, ale którego zarazem tak bardzo się obawiali.
* W świetle prawdziwego znaczenia wszystko, co ważne staje się trywialne, tak jak całe życie wydaje się niczym wobec śmierci. Myślenie zabija poznanie – nie tyle zabija co wyjaławia, destyluje poznanie w wiedzę. Myślenie: proces przetwarzania poznania w wiedzę.
* Ptaki, tak samo jak ludzie, od tak dawna żyją w klatkach, że pozapominały masę rzeczy, które powinny im przychodzić naturalnie
* Kiedy się od czegoś odsunąć na dużą odległość, kiedy tego czegoś zaczyna być zbyt wiele, widać tylko zewnętrzność, a przyjemność staje się praca jak każda inna
* Płeć, wiek, rasa – takie gówniane rzeczy dzielą ludzi. Jedyne, co nas łączy, to walka o to, kto lepszy. Tylko że jak trzeba kogoś "położyć", człowiek staje się jeszcze bardziej samotny
* Jak to się stało, że znam cię, nieznajoma?<br />W jakim to lataliśmy bezgranicznym niebie?<br />Może byłem powietrzem, a ty<br />byłaś ptakiem. Czy frunęłaś przeze mnie?<br />Czemu nie jestem z tobą? Daj mi<br />znak: będziesz moja?<br />Czy ty mnie widzisz, czujesz, jak cię pragnę?<br />Czy też znużyła cię już moja pieśń?
* Upodabniamy się do tych, z którymi walczymy. Jak kanibale, którzy zjadają kawałek ciała przeciwnika, aby wchłonąć w siebie jego odwagę.
* Stoi blady i roztrzęsiony i próbuje odgrywać sycylijskiego chojraka. Twarz mu się rozjaśnia, jak mówię, że dostałem sierżanta. Jakie marne i smutne jest jednak życie większości ludzi.
* (...) Udawałem, że jestem ptakiem. Teraz udaję, że jestem sobą. To tez nie jest cała prawda. Nie wiem, kim naprawdę jestem, ale na pewno nie ptakiem.
* Tak świetnie się bawiliśmy, że nawet nie musieliśmy wybierać gier. Sami byliśmy grą
* Nie podoba mi się obraz życia jako biegu przez płotki, które jakoś tam trzeba pokonać. Wydaje mi się, że każdy, kto nie jest wariatem, po prostu za wszelka cenę prze dalej. Żyją z dnia na dzień, tylko dlatego, że po jednym dniu przychodzi następny, a jak już skończą im się dni, zamykają powieki i mówią, że umarli.
* Ilekroć nie mówimy sobie prawdy coś staje między nami.
* Ludzie nie potrafią latać, bo nie wierzą, że potrafią. Gdyby nie pokazano im, że mogą pływać, do dziś wszyscy się topili po wrzuceniu do wody
* Który dobry psychiatra pójdzie pracować do zasranego wojska? Jakby był chociaż średni, daliby go do lotnictwa. Zakład, że pierwszy z brzegu niedorobiony psychiatra z lotnictwa poznałby się na Ptaśku lepiej niż ten bubek. I sam też miałby jakąś odmianę. Całymi dniami użerają się tam z facetami, co nie chcą latać, a tu nagle znalazł się jeden, co chce - i to w dodatku bez samolotu.
==''Spóźnieni kochankowie''==
|