Ferdydurke: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m lit
Nie podano opisu zmian
Linia 31:
* Zamiast aby sztuka wam służyła, wy służycie sztuce – i z owczą łagodnością zezwalacie, iżby wam hamowała rozwój i wpychała w piekło indolencji.
** Zobacz też: [[sztuka]]
 
*Czy wreszcie my stwarzamy formę, czy ona nas stwarza? Wydaje się nam, że to my konstrułujemy- złudzenie, w równej mierze jesteśmy konstruowani przez konstrukcję.
 
*Przez powtarzanie, przez powtarzanie najsnadniej tworzy się wszelka mitologia!
 
*Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca. (profesor Pimko)
 
*O, dajcie mi chociaż jedną twarz nie wykrzywioną, przy której mógłbym poczuć grymas mojej twarzy...
 
*-Tak, panie profesorze- rzekł dyrektor z dumą- ciało jest starannie dobrane i wyjątkowo przykre i drażniące, nie ma tu ani jednego przyjemnego ciała, same ciała pedagogiczne, jak pan widzi...
 
*-To najtęższe głowy w stolicy- odparł dyrektor- żaden z nich nie ma jednej własnej myśli; jeśliby zaś i urodziła się w którymś myśl własna, już ja przegonię albo myśl, albo myśliciela. To zgoła nieszkodliwe niedołęgi, nauczają tylko tego, co w programach, nie, nie postoi w nich myśl własna.
 
*Bo nie ma nic gorszego od nauczycieli osobiście sympatycznych, zwłaszcza jeśli przypadkiem mają osobiste zdanie.
 
*Miny! Miny- ta broń, a zarazem tortura!
 
*-Przeciwnicy staną naprzeciwko siebie i oddadzą serię min kolejnych, przy czym na każdą budującą i piękną minę Pylaszczkiewicza Miętalski odpowie burzącą i szpetną kontrminą. Miny- jak najbardziej osobiste, swoiste i wsobne, jak najbardziej raniące i miażdzące- stosowane być mają bez tłumika aż do skutku.