Wyklęci: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Znaczniki: Ręczne wycofanie zmian Wycofane
m Wycofano edycję użytkownika Dean Brooker (dyskusja). Autor przywróconej wersji to Zero.
Znacznik: Wycofanie zmian
Linia 1:
{{dopracować|Potrzebne źródła}}
'''[[w:Wyklęci|Wyklęci]]''' (ang. ''Misfits'') – brytyjski komediowy serial science-fictionfantastycznonaukowy, scenariusz Howard Overman.
{{wulgaryzmy}}
==Wypowiedzi postaci==
Linia 14:
 
* Jesteś niewidzialny!
** ''You'reYou’re invisible!'' (ang.)
** Opis: do Simona, gdy ten oznajmia, że jest niewidzialny, następnie wali go puszką w głowę.
** Źródło: sezon I, odcinek 1
 
* Jesteśmy młodzi. Powinniśmy za dużo pić. Powinniśmy się źle zachowywać i ruchać się do upadłego. Imprezy są dla nas. Tak to już jest. Kilkoro z nas przedawkuje albo zwariuje...zwariuje… Ale Karol Darwin powiedział: „Nie zrobisz omletu bez rozbicia kilku jajek.” I o to właśnie chodzi, o rozbijanie jajek! A przez jajka mam na myśli rozpierduchę na przyjęciu pierwszej klasy. Gdybyście mogli się zobaczyć! Łamiecie mi serce. Nosicie swetry! A mieliśmy wszystko! Zjebaliśmy swoje życie szybciej i lepiej, niż jakiekolwiek pokolenie przed nami. Byliśmy tacy piękni! Jesteśmy zjebami. Ja jestem zjebem i planowałem taki być nim skończę 20 lat, może nawet przed 30. I prędzej ruchnę moją matkę, nim pozwolę jej, albo komukolwiek innemu, odebrać to mi!
** ''We'reWe’re young! We'reWe’re supposed to drink too much, we'rewe’re supposed to have bad attitudes and shag each others brains out. We are designed to party! This is it! Yeah, so a few of us will overdose, or go mental. But Charles Darwin said: "You can'tcan’t make an omlette, without breaking a few eggs". And that'sthat’s what it'sit’s all about, breaking eggs. And by eggs, I do mean, getting twatted on a cocktail of class A'sA’s! If you could just see yourselves. It breaks my heart; you'reyou’re wearing cardigans! We had it all. We fucked up, bigger, and better than any generation that came before us! WEWe WEREwere SOso BEAUTIFULbeautiful! We'reWe’re screw ups. I'mI’m a screw up. And I plan to be a screw up, until my late twenties, maybe even my early thirties. And I will shag my own mother, before I let her, or anyone else, take that away from me!'' (ang.)
** Źródło: sezon I, odcinek 6
 
Linia 28:
 
* Mam moc. Wiem to. Czuję to w moich jajach. To są takie łagodne wibracje. Kumasz, nie?
** ''I'veI’ve got a power, I know it – I can feel it in my balls! It'sIt’s like a soft vibrating. You get that, yeah?'' (ang.)
** Źródło: sezon I, odcinek 3
 
Linia 44:
** Źródło: sezon I, odcinek 1
 
* Zęby...Zęby… w porządku. Włosy...Włosy… piękne. Kutas...Kutas… w środku. Rozporek w górę. Stańmy się sławni.
** Źródło: sezon II, odcinek 6
 
Linia 80:
 
===Inni===
* Kobiety to jebana zagadka. Nawet ich genitalia są zagadką - drobne różnice, otwory, fałdy, przedziały...przedziały…
** Postać: Finn
** Źródło: sezon V, odcinek 3
 
* Może wziął metaamfemetaamfę. Od tego się ponoć świruje. Moja kumpela Chloe to brała. Prawie przeleciała własnego brata, a on jest bardzo brzydki.
** Postać: Alisha
** Opis: o kuratorze, kiedy ich zaatakował.
Linia 90:
 
==Dialogi==
:'''Nathan''' (''w trumnie, nieżywy''): AAA!!Aaa!
:'''Cutis:''' Co, kurwa?!
:'''Nathan:''' Ha, ha...ha… Powinniście zobaczyć wasze twarze...twarze… Klasyka! Hej, hej...hej… Zgadnijcie co...co… Jestem nieśmiertelny...nieśmiertelny… Możecie uwierzyć w to gówno?! Mówiłem wam, że mam moc! Ooo...Ooo… Wygląda na to, że najlepsze na koniec, co? „Nieśmiertelność”...„Nieśmiertelność”… To jest z wyższej półki.
:* Źródło: sezon II, odcinek 1
 
Linia 113:
----
 
:'''Simon:''' Chciałem tylko żebyście wiedzieli...wiedzieli… że bycie tu z wami wszystkimi było najlepszym okresem mojego życia.
:'''Nathan:''' Ja byłem tydzień w Hiszpanii rok temu. Było znacznie lepiej.
:'''Curtis:''' (...) Dotrwaliśmy.
:'''Nathan:''' A ja nie mam pracy, pieniędzy dziewczyny, domu, użytecznych umiejętności albo kwalifikacji. No dobra, może i jestem nieśmiertelny, ale poza tym mam przejebane jak dupa w więzieniu. Co zrobimy jutro? A pojutrze? Wysrali nas do wielkiego basenu szczyn z całą resztą ludzi bez możliwości długoterminowego zatrudnienia.
:'''Kelly:''' Czy ma ktoś ochotę się napić?
Linia 175:
:'''Alisha:''' Myślałam, że skończyłeś.
:'''Tony:''' Jeśli ruszam wargami, to znaczy, że wciąż mówię.
:'''Nathan:''' Tak, ale mogłeś krzyczećziewać albo żuć.
:* Źródło: sezon I, odcinek 1
 
Linia 181:
 
:'''Sally:''' Jak myślisz, jak ty się zmieniłeś?
:'''Nathan:''' Ehem...Ehem… Chyba, urosłem.
:* Źródło: sezon I, odcinek 5
 
Linia 201:
 
:'''Wolontariusz:''' Jeżeli macie jakieś pytania, po prostu pytajcie.
: ''(zgłasza się Nathan)''
:'''Nathan:''' Jeżeli niedźwiedź i rekin mieliby walczyć, kto by wygrał?
:'''Wolontariusz:''' Jeżeli macie jakieś istotne pytania, po prostu pytajcie. A, i jeżeli jest to na suchym lądzie...lądzie… stawiam na niedźwiedzia.
:* Źródło: sezon I, odcinek 3
 
Linia 212:
:'''Nathan:''' Chciałbym umieć. Nigdy nie mogę dosięgnąć.
:'''Kelly:''' To aż zbyt chore.
:'''Nathan:''' Nie gadajcie! Wszyscy próbowaliśmy, hmm? Jednego razu, no nie? Przywiązałem sobie linę do stóp...stóp… i próbowałem je przerzucić nad głową. Miałem ze sześć poduszek! Prawie sobie kark złamałem. Byłem tak bliziutko! Jeden cal niczym cała mila. A ty jak daleko zaszedłeś?
:'''Curtis:''' Nawet nie zacznę tej rozmowy.
:'''Nathan:''' To chyba musi być fizycznie niemożliwe. Bo gdyby faceci mogli sobie obciągnąć...obciągnąć… wtedy żeńska część gatunku byłaby nadwyżką w stosunku do wymagań.
:* Źródło: sezon II, odcinek 5
 
Linia 222:
:'''Curtis:''' Pracuję tu.
:'''Kurator:''' A ty? [patrzy na Rudego]
:'''Rudy:''' Ja jestem jego...jego… gejowym kochankiem. Ja jestem nadawcą, a on odbiorcą. Ja jestem rzeźnikiem, on jest suką. Ja jestem kiełbasą, on pączkiem.
:* Źródło: sezon III, odcinek 4
 
Linia 229:
:'''Nathan:''' Masz jakiś braci?
:'''Simon:''' Siostrę.
:'''Nathan:''' Ładna jest? Powinieneś pomyśleć o spiknięciu nas. Hej, stary, ktoś to zrobi...zrobi… lepiej żeby był to bliski przyjaciel. Ktoś kto jest delikatny i pełen szacunku. Ja.
:'''Simon:''' Ona ma dwanaście lat!
:'''Nathan:''' Aaa. To chyba lepiej zostawić to na parę lat.
Linia 237:
 
:'''Simon:''' Mi też coś się stało.
:'''Nathan:''' Wysrałeś wisienkę? Ooo...Ooo… cieszymy się twoim szczęściem.
:* Źródło: sezon I, odcinek 1
 
Linia 251:
----
 
:'''Nathan:''' Musimy się zastanowić nad zarabianiem na naszych mocach. No przecież jestem nieśmiertelny. Nie powinienem zaciskać pasa, a go popuszczać. Od jedzenia ogromnych hamburgerów rozmiaru mojej głowy. Zastanówcie się, moglibyśmy mieć wyposionewypasione imiona superbohaterów. Kapitan Niepokonany. Pan Dotyłu ''(wskazuje na Curtisa)''
:'''Curtis:''' To brzmi jakbym był upośledzony.
:'''Nathan:''' Niewidzialna Pizdeczka ''(wskazuje na Simona)''
Linia 260:
----
 
:'''Nathan:''' Muszę zjeść. Ma ktoś kebaba? (...) Człowieku. To była perfidna wizja. Sądziłem, że umrę z głodu.
:'''Curtis:''' Jesteś nieśmiertelny. Nie możesz umrzeć z głodu.
:'''Nathan:''' Jesteś ekspertem?
:* Źródło: sezon II, odcinek 1
 
----
Linia 272:
:'''Nathan:''' A to co?
:'''Curtis:''' Petycja. To kampania przeciw środkom antykoncepcyjnym rozdawanym w szkołach. Podpiszesz?
:'''Nathan:''' Jest tylko jedna rzecz, którą powinny interesować się młode panie...panie… i jest to nauka.
:* Źródło: sezon I, odcinek 6
 
Linia 288:
:'''Nathan:''' Tuż przed rozpoczęciem prac społecznych miał miejsce wypadek z jedną dziewczyną.
:'''Menadżer:''' Jaki wypadek?
:'''Nathan:''' No...No… Poderwałem ją w poczekalni u dentysty. Miała jakąś ustną operację. Więc poszliśmy na kilka drinków, pareparę kebabów, potem prosto do niej i zaczynamy się ruchać. Wypracowałem dobry rytm...rytm… Zbliżałem się do wysadzenia ładunku, unosząc się w strefie przyjemności. I wtedy BAM! Niebo zwaliło mi się na głowę. Potroiłem się.
:'''Menadżer:''' Nie jestem zaznajomiona z tym pojęciem.
:'''Nathan:''' No wiesz, trojenie. Wytrysk, rzyg i gówno na raz.
Linia 314:
:'''Kurator:''' Wiecie jaki jest dzisiaj dzień?
:'''Abby:''' Wtorek?
:'''Kurator:'''Dzisiaj jest ostatni dzień waszych prac społecznych. To już koniec. Mieliście okazję zrobić coś pozytywnego. Odwdzięczyć się jakoś, pomóc ludziom, zmienić ich życie. Zawiedliście. Fatalnie. Wiecie co jest w tym najgorszego? Ta chwila...chwila… Właśnie tutaj, właśnie teraz...teraz… lepiej być dla was nie może.
:* Źródło: sezon V, odcinek 8
 
----
 
:'''Nathan:''' Więc mama otwiera drzwi i...i… AAAAAAaaaaaa! A ja na to: „Jestem nieśmiertelny!” Potem zemdlała. Zasadziła twarzą w radio. Krew i zęby były wszędzie.
:'''Kelly:''' Nic jej nie jest?
:'''Nathan:''' Taa, jest w porządku, w porządku. Oprócz...Oprócz… całej twarzy. Lekko ją to przybiło.
:'''Kelly:''' Jak to powiedziałeś ojcu?
:'''Nathan:''' Powiedziałem ojcu, że sfingowałem własną śmierć celem wymyślnego oszustwa ubezpieczeniowego. W skowronkach to on nie był.
Linia 343:
 
[[Kategoria:Brytyjskie seriale komediowe]]
[[Kategoria:Seriale science fictionfantastycznonaukowe]]
[[Kategoria:Seriale dramatyczne]]