Gdańsk

miasto w województwie pomorskim

Gdańsk – miasto portowe w Polsce.

Herb Gdańska
  • Bez strachu, ale z rozwagą
    • Nec temere, nec timide. (łac.)
    • Opis: dewiza Gdańska.
  • Bo Gdańsk jest trochę innym miastem – otwartym, wolnym, swobodnym. Zdarzały się akty agresji, ale Gdańsk jest miastem… lewicowym po prostu. Prezydent Adamowicz przez to, że brał udział np. w Marszu Równości, wykonywał wiele działań w stronę uchodźców itd., też budował wizerunek Gdańska, jako miasta otwartego. I nagle się okazuje, że w tym Gdańsku, w trakcie takiej niesamowitej imprezy (jak WOŚP), pełnej radości, ktoś zostaje zasztyletowany. Wczoraj wszyscy byli w nieprawdopodobnym szoku. Gdańsk się na pewno zmieni od tego momentu.
  • Gdańsk bardzo mi się spodobał, zwłaszcza stare kościoły. Po południu pojechałem do Sopotu; było cudownie, jezioro błękitne, jak nasze jeziora, niebo wspaniałe. Dziś o siódmej wieczorem jadę do Katowic. Przykro mi, że nie mogę przysłać żadnej odkrytki z Gdańska, ale dziś wszystko jest zamknięte.
    • Autor: Pier Giorgio Frassati
    • Źródło: z listu do przyjaciela Willibalda napisanego w Gdańsku 26 grudnia 1922
  • Gdańsk bez Polski, a Wisła bez wody – to jedno.
    • Opis: przysłowie polskie
    • Źródło: Danuta Masłowska, Włodzimierz Masłowski, Przysłowia polskie i obce, wyd. Świat Książki, Warszawa 2003, s. 105.
  • Gdańsk jest dla Polski niezbędny. Nie może ona oddychać bez tego okna na morze.
    • Autor: Ignacy Jan Paderewski
    • Opis: na konferencji w Wersalu w 1919.
    • Źródło: Margaret MacMillan, Peacemakers, Londyn 2001, s. 230.
  • Gdańsk jest najważniejszym punktem naszego państwa. Bez posiadania Gdańska w obecnej sytuacji politycznej na północy nie jest możliwe panowanie króla pruskiego.
  • Gdańsk lubi pościć, bo ma swoją Oliwę.
    • Źródło: Danuta Masłowska, Włodzimierz Masłowski, Przysłowia polskie i obce, op. cit., s. 105.
  • Gdańsk, patrząc z dzisiejszej perspektywy, jest wielkim symbolem. To tu właśnie nastąpiła swoista pętla odebrania nam wolności w 1939 roku przez wojnę, która tu na Westerplatte się zaczęła i jej powrotu poprzez wielki polski ruch „Solidarności”, który tu właśnie, w Gdańsku się narodził się dzień przed rocznicą wybuchu II wojny światowej poprzez Porozumienia Sierpniowe 31 sierpnia 1989 roku.
  • Gdańsk to część Kaszub, a Kaszubi obecni są tu od wieków.
    • Autor: Andrzej Januszajtis
    • Źródło: Gdańsk to część Kaszub, „Pomerania”, lipiec-sierpień 2014, s. 24.
  • Lublin zawsze był dla mnie miastem prawdziwszym niż Gdańsk. Gdańsk był w stu procentach zburzony, spalony i odbudowany od piwnic. I jak idę lubelskim Starym Miastem i widzę tablicę, że przy tym domu Jan Kochanowski doznał wylewu, to ja wiem, że ten kamień jest epicką prawdą. To miejsce jest dla mnie szalenie ważne, mogę go dotknąć w sensie fizycznym.
    W Gdańsku to wszystko jest fikcja i lipa, dekoracja do filmu wybudowana po 1947 roku. I w związku z tym ja mam zawsze takie poczucie, że w Lublinie dotykam historii Polski. Tak jak w Krakowie i we Lwowie. W Lublinie mam poczucie, że obcuję z historią Polski.
  • Nie chcemy ginąć za Gdańsk.
    • Opis: jedno z haseł demonstracji „Odmawiam powołania” protestującej młodzieży brytyjskiej w kwietniu 1939.
Żuraw nad Motławą
  • Niemcy do głębi odczuwają poniżenie Gdańska. Ten Korytarz irytuje je, jak nic innego w układzie pokojowym. (…)
    Już kilkanaście lat po podpisaniu traktatu wersalskiego korytarz polski stanowił bez wątpienia najniebezpieczniejszy składnik sytuacji europejskiej. Burzył on wszelkie nadzieje na rozbrojenie i popychał zahipnotyzowanych, bezsilnych mężów stanu w kierunku kolejnej wojny.
    • The indignity and menace of Danzig burnt into the German imagination. That Corridor fretted it as nothing else in the peace settlement had fretted it. (…)
      Within a dozen years of the signing of the Treaty of Versailles the Polish Corridor was plainly the most dangerous factor in the European situation. It mocked every projection of disarmament. It pointed the hypnotized and impotent statescraft of Europe straight towards a resumption of war.
      (ang.)
    • Autor: Herbert George Wells, The Shape of Things to Come, 1933
    • Opis: fragment opubl. w 1933 dzieła Kształt rzeczy przyszłych w którym autor po raz pierwszy używa w stosunku do polskiego Pomorza sformułowania „korytarz polski” szeroko później wykorzystywanego przez Josepha Goebbelsa.
  • Poczęły się dwudziestoletnie zmagania o „grand dépôt pour la guerre du Nord”, jak określił Gdańsk Napoleon, o prawdę sformułowaną lapidarnie przez Fryderyka II: „Kto zdobędzie ujście Wisły, będzie właściwym jej panem, a nie ten, kto nią rządzi”.
  • Polska była historyczną porażką i zawsze nią pozostanie. Oddanie Niemców pod polskie rządy byłoby równie złym posunięciem, jak przekazanie ich bandzie czarnuchów.
    • Autor: Jan Smuts
    • Opis: w 1919 na konferencji w Wersalu w reakcji na propozycję przekazania Gdańska Polsce.
    • Źródło: Margaret MacMillan, Peacemakers, Londyn 2001, s. 230.
  • Przyczyną tej agresji nie jest bynajmniej spór, który powstał między Niemcami a Polską odnośnie Gdańska, lecz konieczność powiększenia przestrzeni życiowej Niemiec i zapewnienia im dostatecznego wyżywienia.
  • Szła walka coraz ostrzejsza o to, czy Gdańsk jest Freie Stadt – wolne miasta, czy Freistaat – wolne państwo.
  • U ujścia Wisły stał na wskroś niemiecki gród Danzig. Żył on głównie z polskiego handlu i nie było powodu, by przypuszczać, że w jakikolwiek sposób utrudniłby wwóz towarów do Polski i ich wywóz z niej. Był starodawnym, uczciwym, czystym i zamożnym miastem niemieckim. 96 procent jego mieszkańców stanowili Niemcy. (…) Oddzieli go jednak od Niemiec i uczynili „wolnym miastem”, a na zachód od niego zapewnili przyrzeczony przez Wilsona „dostęp do morza”, przyłączając do Polski szeroki pas Pomorza.
    • At the mouth of the Vistula stood the entirely German city of Danzig. It lived mainly as an outlet for Polish trade, and it could prosper in no other way. There was no reason to suppose it would put any difficulties in the way of Polish imports and exports. It was an ancient, honest, clean and prosperous German city. Ninety-six per cent of its inhabitants were German. (…) But they separated it from Germany and made it into a "free city", and to the west of it they achieved that "access to the sea" of Wilson’s, by annexing a broad band of Pomeranian territory to Poland. (ang.)
    • Autor: Herbert George Wells, The Shape of Things to Come, 1933
  • Umrzeć za Gdańsk?
    • Mourir pour Dantzig? (fr.)
    • Autor: Marcel Deat
    • Źródło: tytuł artykułu w „L’Oeuvre”, 4 maja 1939
  • W Gdańsku książęta
    W Toruniu panięta
    W Elblągu lemani
    W Brodnicy furmani
    W Golubiu szyprowie
    W Łaszynie osłowie.
    • Autor: anonim, satyra Pochwała miast pruskich
  • W Gdańsku staliśmy tak jak mur,
    gwiżdżąc na szwabską armatę,
    teraz wznosimy się wśród chmur,
    żołnierze z Westerplatte. (…)
    Lecz gdy wiatr zimny będzie dął
    i smutek krążył światem,
    w środek Warszawy spłyniemy w dół,
    żołnierze z Westerplatte.
  • Wieża przy wieży w Mieście tym
    wciąż trwa na przekór czasom złym,
    a dumne statki suną
    prosto w błękity mórz!
    Tak, tylko za me Miasto
    w bitewny pójdę kurz!

    Czy znasz to miasto, gdzie niemiecki ród
    pełen siły i odwagi, strzeże bogactw swych,
    gdzie niemieckie dzwony wołają
    i niemiecki jest każdy kamień!
    Tak, jeśli mam błogo umrzeć,
    to zrobię to tylko w Gdańsku!
    • Kennst du die Stadt, wo Turm an Turm
      in Treue trotzt dem Zeitensturm,
      wo stolze Schiffe gleiten
      ins blaue Meer hinein!
      Ja, sollt’ ich tapfer streiten,
      für Danzig müßt es sein!

      Kennst du die Stadt, wo deutsche Art
      voll Kraft und Mut ihr Gut bewahrt,
      wo deutsch die Glocken werben
      und deutsch ein jeder Stein!
      Ja sollt’ ich selig sterben,
      in Danzig müßt es sein!
      (niem.)
    • Źródło: Paul Enderling, nieoficjalny hymn Wolnego Miasta Gdańska
  • Galeazzo Ciano: Czego tak naprawdę chcecie: Gdańska czy Korytarza?
    Joachim von Ribbentrop: Teraz już nie o to chodzi. Chcemy wojny.
    Adolf Hitler: Jest pan południowcem i nigdy nie zrozumie pan, jak bardzo mi, jako Niemcowi, potrzebne jest drewno z polskich lasów.
    • Opis: rozmowa, która miała miejsce w Berchtesgaden w sierpniu 1939.
    • Źródło: Galeazzo Ciano, Pamiętniki 1939–1943, tłum. Kazimierz Fudakowski, Warszawa 1949, s. 122.

Zobacz też: