Zyta Gilowska: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian |
m sortowanie, spacje |
||
Linia 3:
* Jestem szczęśliwa, że żyjemy w kraju demokratycznym, bo w innych okolicznościach stłukliby mnie kijami lub spalili na stosie.
** Źródło: ''Rzeczpospolita'', 31 maja 2005
* Jestem zdumiona, że takie świstki były w stanie doprowadzić do zamachu stanu!▼
* Uważamy ([[Platforma Obywatelska]]), że [[Polska]] jest państwem biednym na dorobku i może pomagać tylko tym, którzy naprawdę nie są w stanie pomóc sobie sami.▼
** Opis: słowa wypowiedziane tuż po zapoznaniu się z aktami swojej teczki, które stały się powodem zdymisjonowania Gilowskiej z funkcji wicepremiera ▼
**Źródło: ''Polityka'', 13 grudnia 2003▼
* Związki zawodowe bronią w istocie głównie swoich członków, a więc w istocie osób, które już mają pracę.▼
**Źródło: ''Radio Zet'', 18 marca 2002▼
* Pan premier Kołodko niestety nie przedstawił projektów ustaw, tylko wygłosił homilię. Natomiast mam wątpliwości, w jakim obrządku ta homilia. Pan premier Kołodko odpowiedział, że on wygłosi jeszcze niejedną homilię i żebym się przyzwyczaiła, ale o obrządku mowy nie było. Innymi słowy, obawiam się, że to jest Kościół jednoosobowy, a ja jestem członkiem Kościoła powszechnego i mnie tego rodzaju homilie nie interesują.
** polemika z trybuny Sejmu Rzeczpospolitej 2002; wypowiedź nagrodzona w siódmej edycji konkursu "Srebrne Usta"
* To uwłacza ludzkiej inteligencji!▼
** Źródło: ''Trójka'' (Polskie Radio Program 3), 31 sierpnia 2006▼
** O swoim procesie lustracyjnym▼
* Urszulo, czy ty Boga w sercu nie masz? Przecież to twój mąż esbek mnie wrobił.
** Opis: słowa jakimi Zyta Gilowska zwróciła się do Urszuli Wieczorek poprzez media po rozpoczęciu swojej lustracji
▲* Uważamy ([[Platforma Obywatelska]]), że [[Polska]] jest państwem biednym na dorobku i może pomagać tylko tym, którzy naprawdę nie są w stanie pomóc sobie sami.
▲* Jestem zdumiona, że takie świstki były w stanie doprowadzić do zamachu stanu!
▲** Źródło: ''Polityka'', 13 grudnia 2003
▲** Opis: słowa wypowiedziane tuż po zapoznaniu się z aktami swojej teczki, które stały się powodem zdymisjonowania Gilowskiej z funkcji wicepremiera
▲*To uwłacza ludzkiej inteligencji!
▲**Źródło: ''Trójka'' (Polskie Radio Program 3), 31 sierpnia 2006
▲**O swoim procesie lustracyjnym
* Wychodzę z pracy chyłkiem, bo się boję, że mnie ktoś dopadnie i zacznie molestować o pieniądze.
** Źródło: ''Fakt'', 19 grudnia 2006.
** Opis: Zyta Gilowska o ewentualnych żądaniach budżetowych koalicjantów PiS
▲* Związki zawodowe bronią w istocie głównie swoich członków, a więc w istocie osób, które już mają pracę.
▲** Źródło: ''Radio Zet'', 18 marca 2002
| |||