Andrzej Zoll: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
link |
dod |
||
Linia 3:
*Należy się zastanawiać nad premierem i jego postawą wobec trybunału. Myślę, że jest to postawa niedopuszczalna. W tej wypowiedzi premiera były wręcz pewne groźby pod adresem trybunału, insynuacje o jakiś związkach z Hanną Gronkiewicz-Waltz. Poza tym taka pewność, że to, co ja uważam za prawo to jest oczywiście prawem. Premier często, jak nie ma argumentów to używa słowa "oczywisty". Jednak trybunał pokazał, że to, co premier uważa za oczywiste prawo jest właśnie niezgodne z konstytucją. W ogóle myślenie o jakiejś nowej konstrukcji trybunału, to znaczy takiego trybunału, który będzie przyklepywał to, co właśnie pan premier uważa za oczywiście prawdę, coś takiego uważam za koniec demokratycznego państwa prawa.
**
**
*Ta władza dąży do przejęcia pełnej kontroli przez parlament i premier mówił o tym otwartym tekstem. W tym momencie decydują się losy demokracji w Polsce: czy zwycięży ten model, który lansuje PiS, że władza należy do parlamentu, czy też władza będzie organiczona przez konstytucję.
**o postawie i działaniach przedstawiciela Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym, który najpierw wniósł o wyłączenie ze składu orzekającego sędziów, którzy kiedyś wyrażali swoje poglądy na temat lustracji, a po nieuwzględnieniu tego wniosku, posłużył się zdobytymi ad hoc "teczkami", by wskazać, którzy sędziowie mieli kontakty z komunistyczną służbą bezpieczeństwa
**wypowiedź dla ''Kuriera'' programu 3 Telewizji Polskiej, 11 maja 2007
==O Zollu==
|